panowie proszę o pomoc w sprawie jak w temacie, mianowicie gdy jest zimno turbo świszcze jakby auto miało z 500 koni !
-świst słychać tylko jak na zewnątrz jest zimno, i głownie przy zimnym silniku, w miarę nagrzewania silnika świst przestaje być słyszalny ale nie zawsze ! dodam że w lato nic sie nie dzieje, żadnego świstu nie słychać
-czy to jest jakiś duży problem ?
-czy możliwe że łopatki nieteges ?
na dole filmik do posłuchania
http://pl.youtube.com/watch?v=kijCmMb4NIo