Skocz do zawartości

Kakt00z

Pasjonat
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kakt00z

  1. :hi:

    Moją wymarzoną A4 mam już kilka miesięcy i przyszła w końcu pora żeby się nią pochwalić. Od początku wiedziałem, że moim pierwszym samochodem musi być Audi A4 w sedanie i ładnym kolorze i ... udało się :banan:. Ogólnie samochód wymaga jeszcze wkładu finansowego oraz jest trochę przy nim do roboty, wszystko będzie powoli doprowadzane do ładu w miarę zasobności portfela :gwizdanie: :tongue4:

    DANE SAMOCHODU:

    Marka/model: Audi A4 B5

    Rok produkcji: 2000

    Silnik: 1.9 TDI (AJM 115 KM)

    Nadwozie: Sedan

    Napęd: FWD

    Przebieg: 139 tys (pozostawcie to bez komentarza :gwizdanie:)

    Kolor: LY7W

    WYPOSAŻENIE FABRYCZNE:

    -- ABS

    -- ASR

    -- Klimatronic

    -- 4x airbag

    -- Halogeny

    -- Elektryczne szyby (przód)

    -- Elektryczne lusterka

    -- Hak

    -- Centralny zamek bez pilota

    -- 50% FISa

    MODY PRZEPROWADZONE PRZEZ NIEMCA:

    -- Gwint (nie wiem jaka firma :( nic się nie uchowało - żółte amortyzatory i czerwone sprężyny)

    -- Ściągnięte oznaczenia z tyłu (A4, 1.9 TDI)

    -- Radio SONY

    -- Wzmacniacz 1100W

    -- Czarne lusterka

    -- Spojler na klapie bagażnika :thumbdown:

    PODSTAWOWE PLANY:

    -- Spłata porzyczki u rodziców

    -- Wywalenie grilla Kamei i zmiana na a'la RS4

    -- Zmiana gałki zmiany biegów na ori

    -- Pomalowane zaciski na czerwony kolor

    -- Oklejenie dekorów folią carbon 3M

    -- Pilot do centralnego

    -- Ringi na zegary

    DALSZE PLANY:

    -- Podłokietnik

    -- Zderzak od S4 ?

    -- Obrysówki

    -- Listwy dolne progowe dzwi

    -- Listwy dolne podprogowe

    PRZEPROWADZONE NAPRAWY:

    -- Wymiana przedniej szyby (kamień i pęknięcie na pół długości szyby)

    -- Wymiana kompletu wahaczy, końcówek i drążków - Master Sport

    -- Wymiana poduszek silnika (prawa, lewa)

    -- Wymiana górnych mocowań amortyzatora (poduszka i "talerz")

    -- Wymiana tarcze + klocki (przód) - BOSCH

    -- Wymiana przegubu zew prawy i lewy - RUVILLE

    -- Nowy akumulator VARTA 74 Ah

    -- Nowe końcówki drążków

    NAPRAWY OCZEKUJĄCE:

    b/d

    z_IMG_7153.jpg

    image host

    z_IMG_7148.jpg z_IMG_7149.jpgIMG_7150.jpg

    z_IMG_7151.jpgz_IMG_7154.jpgz_IMG_7163.jpgz_IMG_7166.jpgz_IMG_7170.jpgz_IMG_7171.jpg

  2. U mnie jest chyba coś podobnego, choć skrzypienie nie zawsze słychać, mi mechanik powiedział, że to końcówka sprężyny ociera o to na czym się opiera ... nie jest to usterka i nie ma to wpływu na nic, a jeżeli mnie to bardzo drażni to do wymiany amortyzatory. Coś tam niby popsikał, pędzelkiem posmarował ale to nic nie dało. Osobiście ja puszczam głośnej muzę i nie słyszę skrzypienia :polew:.

    Tobie bym radził udać się do jakiegoś mechanika żeby popatrzył i coś powiedział.

  3. :hi:

    Sprawa wygląda u mnie następująco, przednie amortyzatory strasznie mi skrzypią przy maksymalnym skręcie prawo/lewo (zarówno podczas jazdy do przodu jak i do tyłu). Mechanik stwierdził że jest to przyczyna zużytych poduszek na amortyzatorach. Zalecił mi wymianę całych amortyzatorów, sprężyn itp (na niesportowe - w swoim samochodzie posiadam gwintowane sportowe zawieszenie założone przez Niemca - nie wiem jakiej firmy) :confused4:, ponieważ nie widzi sensu bawienia się w poduszki gdyż nasze drogi sprawią, że szybko znowu do niego wrócę z tym samym problemem.

    Mechanik ogólnie wycenił mi całą robociznę po 100zł od amortyzatora czyli 200zł + koszta poduszek.

    Nadmienił jeszcze, że jak wymienić amortyzatory na nie sportowe to oczywiście wszystkie - 4 szt.

    Po jego wizycie byłem także na trzepakach, diagnosta powiedział, że wszystko jest w normie, amortyzatory wszystkie cztery sprawne w zakresie 59-63%, nie ma luzów (jestem po wymianie kompletu wahaczów), jedynie muszę zbieżność ustawić.

    No i mam wielki dylemat, co robić :mysli: :mysli: ... czy wymienić całe zawieszenie na niesportowe i jeździć taką kozą :bag: gdzie pięść można wsadzić między koło a nadkole, zapłacić ? (nie wiem... ok. 1000+ zł) za komplet + robotę .... Czy spróbować z tymi poduszkami po mniejszych kosztach?, także ile jest w tym prawdy, że szybko wrócę do mechanika bo nasze drogi wytłuczą mi je raz, dwa.

    Ogólnie z mojej strony zlecił bym wymianę tych poduch. Nie ukrywam, że obecnie jest u mnie krucho z kasą, nie jeżdżę dużo swoim samochodem (prawie jak niedzielny kierowca :polew:), no i ogólnie wygląd obniżonego samochodu :good:

    Proszę o waszą opinię, co wy byście postąpili na moim miejscu.

  4. :hi:

    Odgrzebie temat ... u mnie jest problem też z luzem na kierownicy :confused4: ... znajomy powiedział mi że to może być luz na maglownicy ... w przeciwieństwie do innych użytkowników i ich problemami z maglownicą u mnie nie występują żadne stuki, wycieki czy brak wspomagania. Zastanawiam się co może być przyczyną luzu, który pojawił się nagle (będąc w trasie) i jest do chwili obecnej (przy wyższych prędkościach luz jest jakby mniej odczuwalny) ... jakieś 2k km temu miałem wymieniany cały komplet wahaczy na MS ... możliwe że już końcówki drążków się wysypały :(. We wtorek zabiorę samochód do mechanika ... bo jeżdżenie z walniętym układem kierowniczym to jest jak tykająca bomba ... :wallbash:

  5. W poniedziałek ew. wtorek pojadę do magików od komputera żeby mi usunęli błędy.

    Co jeśli VAG nic nie da ;( ... mam jechać do mechanika i rościć sobie prawa do tego żeby mi to naprawił na swój koszt w związku z tym, że to z jego winy kontrolki się zapalają ? :mysli: ;(

    Kurcze, teraz mi to w głowie siedzi :wallbash: ... że mam jakieś błędy w samochodzie :(. Audiczka to mój pierwszy samochód i chce dla niego jak najlepiej :cool1:

    Czujnik od abs-u się przesunął. Wystarczy go wsunąć na swoje miejsce i bez kasowania kontrolka powinna zniknąć. U mnie podczas montażu też tak było i nie trzeba było kasować błędu żeby kontrolka zniknęła.

    Dzisiaj byłem u magików od komputera, wyskoczył im błąd na VAGu, jeden wszedł do kanału, coś tam po dociskał i już wszystko gra i buczy jak należy :wink4: Jakimś dziwnym trafem nic ode mnie nie skasowali :decayed:

  6. W poniedziałek ew. wtorek pojadę do magików od komputera żeby mi usunęli błędy.

    Co jeśli VAG nic nie da ;( ... mam jechać do mechanika i rościć sobie prawa do tego żeby mi to naprawił na swój koszt w związku z tym, że to z jego winy kontrolki się zapalają ? :mysli: ;(

    Kurcze, teraz mi to w głowie siedzi :wallbash: ... że mam jakieś błędy w samochodzie :(. Audiczka to mój pierwszy samochód i chce dla niego jak najlepiej :cool1:

  7. Byłem pojeździć samochodem, i co moge powiedzieć ... po chwili zgasły mi kontrolki ABS i ARS (przy do hamowaniu do progu zwalniającego), później, choć nie zawsze podczas hamowania czułem, że coś "piłuje" "trzeszczy" i odczuwałem lekkie drgania na pedale hamulca - oczywiście podczas samego hamowania. Jak zgasiłem silnik i ponownie go odpaliłem, kontrolki po 1 min się zapaliły i już nie zgasły oraz nie "piłowało" jak wcześniej przy hamowaniu ... co to może być ?

    Czy ten urwany kabelek o którym wspominał Inspektor ?

    Czy poprawa odległości czujnika - rookie ?

    Czy sam VAG wystarczy ?

  8. :hi:

    Jestem właśnie świeżo po wymianie wahaczy - Master Sport (teraz wróciłem od mechanika :wink4:), mam nadzieje, że wytrzymają jak najdłużej :), niestety przy zapalaniu samochodu świeci mi się kontrolka ABS i ASR, mechanik powiedział, że jest to efekt walenia młotkiem celem wybicia śrub i jeśli po kilku odpaleniach silnika nie zgasną mi, trzeba usunąć je VAGiem ... czy jest to normalne przy wymianie wahaczy, czy on może gdzieś najeb.... :mysli:.

  9. :hi: Mnie też czeka wymiana wahaczy ... do dzisiaj przymierzałem się do kupna kompletu LMO, jednak po przeczytaniu dużej ilości stron w tym temacie, mam dylemat :mysli: czy nie zdecydować się na komplet wahaczy MS. Na MS przemawia wiele argumentów "za": niska cena za komplet, w miarę pozytywne opinie, nie mam w planach dużo jeździć swoją A4. Na komplet LMO musiał bym wydać 1500 zł + kasa dla mechanika :mysli:, co daje ponad półtorej mojej wypłaty ;( ;(

    Z drugiej strony w swojej A4 mam zamontowane jakieś sportowe zawieszenie - gwintowane (z takim już kupiłem, sam ich tam nie pchałem), i jest cholernie twarde :confused4:, wujek coś tam mi wspominał, że takie zawieszenie na naszych drogach powoduje szybsze wybijanie się elementów zawieszenia (czy coś takiego...). No i tutaj jest mój dylemat :mysli: czy wykosztować się, kupić LMO i mieć jakąś pewność, że będą się dobrze spisywały ... czy zaryzykować zakup MS. Doradźcie coś proszę :embarrassed:

  10. Witam :hi:

    Znalazłem na allegro komplet wahaczy filmy Lemforder http://allegro.pl/wahacze-vw-audi-skoda-lemforder-trw-oryginal-kpl-i1585885621.html oraz http://allegro.pl/stary-typ-wahacze-vw-audi-skoda-lemforder-oryginal-i1573736469.html w jednej z aukcji jest wzmianka ze jest to "stary typ".

    Moje pytanie jest takie, o co chodzi z tym "starym typem" ? zauważyłem, że różnią się końcówkami (sworznie/tuleje ? :mysli:) a z opisu aukcji wynika, że jedne i drugie pasują do A4 '94-'01. Musze wymienić w swoim samochodzie wahacze i nie chce czasem kupić złych.

    Pozdrawiam i proszę o pomoc :wink4:.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...