Skocz do zawartości

malpiszon

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O malpiszon

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia malpiszon

0

Reputacja

  1. Dzisiaj zachęcony pogodą zabrałem się za przegląd silnika w niuni i tak dotarłem do EGR-a. I doznałem szoku Zawór był zalepiony na maxxxa. Czarna maź zalepiła cały otwór. Czyszczenie zaworu i kolektora dolotowego zajęło 3 godziny (środkiem do czyszczenia hamulców i ropą). Nie spodziewałem się takiego stanu rzeczy bo silnik pracował do tej pory bez zarzutu – równa praca, kopytko, spalanie w normie. Jednakże po czyszczeniu silnik zaczął pracować troszkę że tak powiem lżej. Wydaje mi się że szybciej wchodzi na obroty i nie ma szarpania po zmianie biegu. :th:
  2. mysle ze kolega sie nieobrazi jak dozuce kilka fotek Nie ma sprawy musimy sobie pomagać Pozdrawiam
  3. Witam Ostatnio wymieniałem w niuni oba zewnętrzne przeguby niestety nie mam fotek. Mam nadzieję ze komuś się to przyda. Robiłem to po raz pierwszy więc proszę o ewentualne poprawki i sugestie. Potrzebne narzędzia: - klucz 24 oczkowy wygięty lub nasadka albo fajkowy (może być przydatna przedłużka) - mały płaski śrubokręt lub coś innego do zdjęcia pierścienia sprężynującego - lewarek i klucz do kół - młotek gumowy Kupując przegub w komplecie dostajemy niezbędny smar grafitowy, osłonę gumową, sprężynę krążkową, pierścień dystansowy z tworzywa sztucznego, pierścień sprężynujący (te trzy elementy wymieniamy przy każdorazowej wymianie przegubu) oraz opaski. Co do opasek to sugeruje w sklepie sprawdzić jakie mamy w komplecie i ewentualnie zaopatrzyć się w opaski skręcane bo w moim komplecie były zaciskowe . 1. Popuszczamy śrubę mocującą przegub do zwrotnicy. Jeżeli mamy założone stalowe felgi (tak jak w moim przypadku) może to zrobić przed uniesieniem autka na lewarku natomiast jeżeli mamy aluski robimy to po uniesieniu autka blokując oś skrzynią biegów lub jeżeli mamy kogoś pod ręką hamulcami. 2. Po uniesieniu autka wykręcamy w/w śrubę ale nie do końca. Demontujemy opaski i gumę. Jeżeli przegub nie chce się wysunąć z wieloklinu możemy delikatnie uderzyć w śrubę młotkiem gumowym. Kiedy nasz przegub już jest luźny wykręcamy śrubę całkowicie i skręcamy kołami (jeżeli wymieniamy lewy przegub to w prawo, jeżeli prawy to w lewo). W tym momencie przyda się nam odrobina cierpliwości i sprytu, ponieważ wyjęcie przegubu w tej pozycji jest możliwe lecz utrudnione ograniczonym polem manewrów. Ważne jest aby cofnąć półoś maksymalnie do skrzyni biegów zyskujemy w ten sposób odrobinę luzu. Kiedy mamy półoś wraz z przegubem odciągamy je w stronę tyłu auta opierając na wahaczu. 3. Aby zdjąć przegub z półosi musimy wkręcić naszą śrubę z powrotem w przegub który musi być ustawiony osiowo do półosi. Wkręcamy ją maksymalnie i kiedy poczujemy opór bierzemy klucz i kręcimy kluczem aż do momentu kiedy poczujemy że śruba kręci się luźno - oznacza to że przegub zszedł z pierścienia rozprężającego. 4. Oczyszczamy półoś ze starego smaru, zanieczyszczeń i usuwamy pierścień sprężynujący. 5. Na półoś zakładamy kolejno małą opaskę i dużą, osłonę gumową, sprężynę krążkową, pierścień dystansowy, pierścień sprężynujący. W nowy przegub i osłonę aplikujemy smar grafitowy (dostarczona ilość smaru w komplecie powinna wystarczyć). W przegubie powinno znajdować się możliwie jak najwięcej smaru. 6. Na wieloklin półosi wsuwamy ostrożnie przegub. Aby wsunąć przegub do końca należy uderzyć delikatnie w niego młotkiem gumowym do momentu rozprężenia się pierścienia sprężynującego uważając jednocześnie aby nie uszkodzić pierścienia dystansowego. Należy uważać aby pierścień sprężynujący nie wcisnął się miedzy wielokliny - będziemy czuli wtedy bardzo duży opór nawet uderzając młotkiem. W celu sprawdzenia poprawności zamontowania należy mocno szarpnąć za przegub. 7. Reszta to zamontowanie przegubu w wieloklinie zwrotnicy, zamocowanie opasek i zakręcenie śruby. Starałem się opisać wszystko jak najdokładniej aby wszystko było jasne. Pozdrawiam
  4. Witam i pozdrawiam wszystkich. Mam na imię Marcin i niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem A4 AVANT 1.9 TDI 110PS z 96 roku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...