Skocz do zawartości

weider

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez weider

  1. Dominik coś musi w tym być jak było w drugiej rundzie, dostał strzała aż Tomek odbił się od lin a Kliczko nic z tym nie zrobił a gdyby poszedł za ciosem to najprawdopodobniej byłby ciężki nokaut

    Kliczko jakby chciał to zakończył by temat w pierwszej rundzie. Potem w każdej kolejnej mógł to skończyć. Ale Kliczki są takie że oni lubią się boksować. Lubią szermierkę na pięści. Nie zależy im żeby przeciwnika znokautować w pierwszej rundzie. Wolą go obstukiwać na luzaku przez 8-10 rund. Chcą też żeby kibice którzy zapłacili za bilety popatrzyli sobie jak najdłużej na walkę. Ot tacy inteligentni bokserzy.

  2. Brawo Kliczko :good: - Adamek może nabierze odrobinę pokory tak potrzebnej w dzisiejszych czasach

    po oklepaniu nieprzygotowanego do walki dziadka Gołoty myślał ze Pana Boga za nogi złapał....za wysokie schody panie Adamek...

    Co racja to racja.

    Wiedziałem że Adamek żadnych szans nie ma, ale mimo wszystko nie spodziewałem się że zupełnie nic nie zrobi w tej walce. Nic. Zero. Kliczko walił jak w gruchę na treningu.

  3. Zakładaj 205/50R17 - będzie gorzej hamował na suchym, ale znacznie lepiej odprowadzi wodę i spalanie spadnie.

    A od 225/45R17 trzymaj się z daleka bo to opona mniejsza nawet od 195/65R15 a producent nie przewiduje jej średnicy na vlepce ze słupka.

    Ja mam na vlepce ze słupka zalecaną 235/45/17...więc na takich jeżdżę i jest git.

  4. Byłeś wczoraj czy w sobotę? :)

    Ja byłem w sobotę, nie podobała mi się trochę organizacja... długo trzeba było na wszystko czekać :kwasny: ogólnie chaos :kwasny: Aut też nie było zbyt wiele ciekawych... Spodziewałem się czegoś ciekawszego :) no ale ogólnie nie uważam żebym stracił wydaną kasę na bilet :wink4:

    Ja mam jakieś foty, ale może jutro wrzucę :wink4:

    Byłem w niedzielę. I mi się podobało. Podobno w niedzielę dużo mniej osób było :)

    Kolejki nie były jakieś straszne, zarówno na Monster Trucka jaki i gymkhane bez większego problemu się dostałem. Reszta atrakcji też była ok. Żarcie i piwko ok. Oceniam imprezkę bardzo dobrze, ale ocenę u mnie zawyża przejazd gymkhana, który naprawdę robił wrażenie ze środka :)

  5. Całkiem niezła impreza....

    Sporo ciekawych samochodów. Od Ferrari, przez porszaki, mustangi i Monster Trucka.

    Ale dla mnie 3 rzeczy warte zapamiętania.

    1. Pokazówka starego dobrego Audi Quattro

    2. Przejazd Monster Truckiem - takie bydle a całkiem nieźle się zbiera...no i te widoki.

    3. Gymkhana na fotelu pasażera z ekipą Węgier. Wybebeszony, 400 konny mercedes S600 urywał głowę z kręgosłupem. Dwa okrążenia i zmiana opon :evil:

    P1160136.jpg

    P1160140.jpg

    P1160141.jpg

    P1160075.jpg

    P1160214.jpg

    P1160173.jpg

    P1160190.jpg

    P1160222.jpg

    P1160201.jpg

  6. Nie ma chyba nic gorszego niż MMA :thumbdown: już nawet ten moskalowy żużel lepszy

    Pewnie jedyne MMA na jakim się zatrzymałeś to Pudzian i Najman..stąd ta opinia :polew:

    Taa faktycznie ty wiesz najlepiej co oglądałem. Niektóre pojedynki są ciekawe, ale zdecydowana większość to jak kopulacja trzepniętego żółwia, leżą na sobie przez całą walkę... faktycznie jest fun

    Młody jesteś...jeszcze dorośniesz do mma :cool1:

    PS. 21 maja walka Pudziana. Nie przeocz. Będzie się działo :>

    PS2. Przejrzyj poniższą listę 50 walk MMA i napisz ile z nich widziałeś. Tylko szczerze :)

    http://prideneverdie.com/wordpress/?p=154

  7. ....chciałeś napisać XXI wiek a w Polsce KSW rozumiem :decayed::naughty: biją się tylko chłopaki za granicą - Forrest Griffin vs Stephan Bonnar - to była rzeźnia, a chłopaki przed i po walce na browarka wyskoczyli :decayed:

    To była wspaniała walka faktycznie...

    A z ostatniego weekendu piękny nokaut w wykonaniu Machidy. Karate style. Takie rzeczy tylko w filmach i w mma :cool1:

    http://www.sportwizja.pl/film/8421/lyoto-machida-vs-randy-couture---2.-runda-walki/

  8. "Przypomnijmy, że pod maską Panamery przygotowanej przez Mansory pracuje 4,8-litrowy silnik o mocy 690 KM i maksymalnym momencie obrotowym rzędu 800 Nm. Jednostka pozwala na rozpędzenie auta do maksymalnej prędkości 328 km/h i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 4 s. "

    Nie dziwne że kierowca Audi nie zauważył że nadjeżdża :polew:

  9. AMB czyli 170KM. To samo co AVJ, tylko soft inny.

    nie to samo-prędzej BFB będzie identyczny, :gwizdanie:

    co do niutów-to raczej norma-zakładając,ze program jest pod seryjne graty i dmucha sobie bara w peacku i spadnie do 0,7 -0,6 na górze :wink4:

    seria AVJ ma 210-220,a jaka była seria przed programem?

    Nie pamiętam dokładnie bo to dwa lata temu już było, ale coś około 220-230 właśnie.

    Teraz w jednym z pomiarów wyszło mi 196 KM, czyli 2KM mniej niż na załączonym wykresie ale za to 290 NM :)

  10. a jaki ty masz silnik, nie chodzi mi o to że 1.8T tylko jaka wyjściowa moc była??

    rolki mają dobre i wiarygodne

    ile płaciłeś za hamowanie Q??

    1.8T 170KM, tak jak Thom4s napisał.

    Za hamowanie Q płaciłem 200 zł...dzwoniłem do kilku innych w wawie i chcieli dużo więcej, więc myślę ze cena w miarę ok?

    no to jak na K03 to naprawde ładne kreski :good:

    A no to spoko. Dzieki :)

  11. wykres chyba ok , nie znam sie za bardzo.

    pytam bo pisałeś ze gdzies tam wcześniej było 217KM i tak sie zastanawiałem z czego te cyfry :wink4:

    No dwa lata temu w kreatorze wyszlo 217, zaraz po mapowaniu. Nie wymyśliłem tego sobie :)

    Tak jak napisałem na początku kolo z ECU-P powiedział że mogło wyjść 217KM, wymieniając powody które opisałem na początku.

    Ogólnie to widzę że jakaś lipa z tym hamowniami jest...więc właściwie człowiek nie ma 100% pewności ile ma kucy

    Ale chociaż dwa lata żyłem ze świadomościa że mam prawie 220 kucy, a teraz muszę żyć ze swiadomością że mam tylko 198 hehe, jeśli oczywiście pomiar jest prawdziwy :kox:

    Chociaż widzę że akurat ECU-P ma dobre opinie....więc może i tak jest.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...