Skocz do zawartości

westkii

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez westkii

  1. To na bank zapowietrzony. U knie jeszcze nie wiem. A zaczelo sie odtego ze przy wymianie filtra paliwa sciagnal mechanik wezyki. Do dzisiaj walcze z odpowietrzeniem. Bo u mnie wiele po drodze sie wydarzylo. Tez robilem rorzad.
  2. Panowie zrobilem test. Mam kilka korkow zrobilem w jednym dziurke na wylot wiertlem o grubosci 1mm. Pojezdzilem kilka dni bulgotalo przelewalo itd. Pare dni i przestalo. Zalozylem dobry korek i cisza. Wszystko dobrze. No jak trzeba bedzie to zrobie ale musze wiedziec na 100%. Wszystko zaczelo sie od zapowietrzenia ale wychodzi na to ze moi mechanicy nie potrafia odpowietrzyc audi w tdi. Cudow nie ma.
  3. Świece są do odpalania ale kolego są również świece które podgrzewaja płyn obiegu chłodzenia. Tak zrobię! Na środę jestem umówiony do mechanika. Powiedział ze jeszcze spojrzy na nagrzewnicę, ale najbardzie prawdopodobna będzie uszczelka. Skoro tak bardzo uczepiłeś sie tej nagrzewnicy to poświęć chwile czasu i zrzuć oba węże z nagrzewnicy,włoż z jednej strony kawałek węża ogrodowego i podłącz cisnienie zwykłej wody.zobacz co wyleci z nagrzewnicy...obstawiam że czyściutka woda poleci bez żadnych oporów.Wtedy szybko ściagaj czapeczkę i wymieniaj uszczelkę. Dobry pomysł !!! Sprawdzę tak, dzięki za podpowiedź. Zawsze lepiej mniej mieć mniej pracy - bo koszt nagrzewnicy to jest nic, w porównaniu z pracą z jaką trzeba włożyć aby to wymienić.
  4. Tak zrobię! Na środę jestem umówiony do mechanika. Powiedział ze jeszcze spojrzy na nagrzewnicę, ale najbardzie prawdopodobna będzie uszczelka.
  5. Odkręcałem bo jak mi się węże twarde robiło to wypychało płyn. Założyłem nowy korek (oryginalny) i niby nie są twarde ale po odpowietrzeniu stale przelewa na podszybiu. Odpowietrzenie działa przez 4 dni, potem znowu słychać. Teraz mechanik doradził mi bo mam korków od cholery aby zrobić dziurkę w nim wiertłem 1mm , a by nie było ciśnienia i zobaczyć co będzie się działo. Już nie mam pomysłów - mam dosyć tego auta.
  6. masz i link do tematu o tych świecach http://a4-klub.pl/index.php?/topic/290996-warunki-zalaczenia-sie-swiec-do-podgrzewania-plynu-chlodzacego/ masz i link do tematu o tych świecach http://a4-klub.pl/index.php?/topic/290996-warunki-zalaczenia-sie-swiec-do-podgrzewania-plynu-chlodzacego/ No w sumie racja tylko co ma to do tego bulgotania??? U mnie dzisiaj zauważyłem że słabo się nagrzewa jak jadę spokojnie (a temperatura była + 2 stopnie) , jak dostaje w palnik to temperatura rośnie i znowu spada . Byłem w ASO i stwierdzili ze uszczelka po głowicą. Że to są pierwsze objawy. Nic tylko kasę szykować. :-(
  7. U mnie tez tak sie nagrzewa. Jak zimny to obroty do 2000 nie wiecej. Od nagrzewania i chlodzenia to termostat odpowiada. Ja mam wahlera wymieniony w marcu 2014. Swiece to od odpalania. Na razie jestem na etapie szukania. Ile twoje auto ma przebiegu?
  8. Tak chyba zrobie. Bo stale odpowietrzanie to koszta sie robia plynu i paliwa. Bede jezdzil napewno napisze co tam dalej sie bedzie robic. Dzieki za sugestie i odpowiedzi.
  9. Tak tylko te cholerne przelewanie. Tak to mucha nie siada. za***iste auto malo pali swietnie sie prowadzi. Tylko noe wiadomo co tam szwankuje z tym przelewaniem. Jak by to byla uszczelka no to trudno bym ienil. Ale jak nie mam pewnosci to tak moge wymienic pol samochodu.
  10. Jest cholernie goracy ale mozna go zgniesc. Jest twardszy niz zimny po nocy. Ale spokojnie go mozna nagniesc.
  11. Tak bez problemu. Sprawdzalem na climatroniku na C 49 pokazywal 90.
  12. A termostat moze byc zle zalozony? Tzn ze nie oryginalny? Wahlera. Juz wiecej zrobilem niz 20km ostro po trasie poziom plynu taki sam. Nic sie nie dzieje tylko przelewa sie w nagrzewnicy.
  13. Aha czyli ten uklad nie jest pewnie odpowietrzony. Sporo plynu upuszczalem z chlodnicy i itp. Bede jezdzil moze sie unormuje. bo nie mam pomyslu. Najgorsze ze zaden mechanik nie chce powalczyc z tym problemem.
  14. Nie wiem co z tym zrobić. Odpowietrzalem tak, że nagrzalem auto w garazu na otwartym korku az włączył się wentylator, oczywiście wisco zatrzymałem. No i 4 dni spokoju i znowu coś słychać z nagrzewnicy. Wymieniać tak w ciemno to szkoda roboty a moze byż termostat źle założony mam Wahlera w marcu instalowałem?
  15. W sumie racja 50 zł, to nie dużo tylko tyle że trzeba rozebrać całą deskę. Tylko u mnie nic nie paruje ani nie leci, ale tam są jakieś zastawki i może po mału się kończyć ta nagrzewnica - byle do wiosny ;-) - a mam pytanie jak układ odpowietrzałeś?
  16. Czy wymieniałeś nagrzewicę czy użyłeś jakiegoś uszczelniacza?
  17. Panowie po długiej walce znalazłem delikatny wyciek na dolnym wężu co wchodzi do chłodnicy. Mechanik wymienił uszczelki ale i tak lecialo po paru dniach,potem wkleil na silikon i też delikatnie leci i się zapowietrza cały uklad chlodzenia. I moje pytanie czy można wymieć ten zacisk czy jak to uszczelinić. Ręce mi opadają
  18. I po jednym i drugim, wymieniłem korek i teraz węże też są miekie tylko przelewa w tej nagrzewnicy - szczególnie jak skręca w lewo auto przechyla sie w prawo i wtedy głośniej słychać. Dlatego pytam czy powinno po nocy psyknąc pod korkiem czy też nie? Bo teraz ciśnienia po nocy nie mam jak odkrecam.
  19. A jak po tym jak auto stoi całą noc, masz ciśnienie w układzie czy kompletnie nic?
  20. Hm uszczelka??? Objawów typowych nie ma, płyn czysty, olej bez śladów płynu, moc jest nie przegrzewa się silnik - ogrzewanie jest. Zastanawia mnie ten korek czy po nocy jak sie odkreca powinno psyknac i plyn ma sie podniesc czy nic?? Hm uszczelka??? Objawów typowych nie ma, płyn czysty, olej bez śladów płynu, moc jest nie przegrzewa się silnik - ogrzewanie jest. Zastanawia mnie ten korek czy po nocy jak sie odkreca powinno psyknac i plyn ma sie podniesc czy nic?? No i nie napisałem najważniejszego że nie za każdym razem słychać te "kamyki na podszybiu"
  21. Witam! Od pewnego czasu zmagam się z bulgotaniem (tzn. jak by kamyki się przesypywały) w nagrzewnicy, odpowietrzałem tam przy nagrzewnicy, ale pomagało na chwilkę, wymieniłem korek zbiorniczka płynu chłodzącego bo poprzedni chyba szwankowal bo węże były twarde (nawet po nocy ) czasami wyrzucało płyn na złączkach - wymieniłem na drugi i ciśnienia po nocy nie ma jak odkręcam korek to nawet nie psyknie a po jeżdzie robi się twardy ale tak że mogę go tylko lekko ściśnąć. Nie mam pojęcia co z tym robić - czytałem poprzednie posty ale nie znalazlem podobnego przypadku. Wiem, że to jest układ ciśnieniowy ale nie wiem kiedy te ciśnienie ma być a kiedy nie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...