Skocz do zawartości

sasna

Pasjonat
  • Postów

    253
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sasna

  1. Raczej cos przy pływaku pogrzebałes w czasie wymiany pompy albo przy kablach.

    kable nie ruszone.po założeniu pokazywało prawidłowo tylko w czasie jazdy zaczęło wzrastać

  2. pompa wymieniona jest o niebo lepiej tylko pojawił się inny problem wskaźnik paliwa pokazuje dużo więcej paliwa niż było na starej pompie na kompie cały czas wzrasta zasięg przejechania kilometrów.coś nie tak z pompą ?

  3. Cisnienie moze byc ok ale przepływ oleju jest lipny dlatego popychacze hałasują

    mialem to samo na Motulu po przejsciu na LM SHT 5W40 spokój

    napinacz wymieniony pół roku spokój a teraz wróciło brak sił

    nawet gdy odłączę nastawnik to rano jest to samo czyli można wykluczyć nastawnik?

  4. Panowie pytanie za 100 punktów, czy jeśli pompa nie będzie podawać tyle oleju ile trzeba lub będzie za małe ciśnienie to czy napinacz poprostu nie rozsunie ślizgów i będzie grzechotał łańcuch? Dodam ze u mnie gruchot słychać przy dodawaniu gazu mocniej, jak jest zapotrzebowanie na moc. napinacz z łańcuchem został wymieniony (na chińczyka) i nadal jest to samo. Padło podejrzenie na pompe, tylko jak pomierzyć ciśnienie podczas jazdy ? NIe znam sie za bardzo, czytam wszystko tutaj, ktoś tam gdzieś miał problem z kontrolką, zapalała mu się w dziwnych okolicznościach, na postoju jak mierzył cisnienie to było wzorowe a jak załozył miernik to podczas jazdy wlaśnie spadało. Czy tu moze być to samo ? Dopuszczam myśl ze może być c**jowy napinacz ale chce najpierw pompe sprawdzic dobrze zeby to wyeliminować.

    Czy ktoś na podkarpaciu pomógłby mi się zająć tym tematem ?

    możesz odłączyć na chwile wtyczkę od napinacza i sprawdzisz czy nadal go słychać.

  5. nie ma znaczenia czy wymieni na manna czy filtrona,na nowym filtrze będzie już buczeć.przerabiałem to

    zauważyłem że im mniej benzyny w baku tym bardziej buczy

    ja mam cały czas połowę zbiornika

  6. Nie kupuj chińskich. Są jeszcze gorsze niż Swag (wada fabryczna pada po kliku dniach przeważnie). Według niektórych Febi trzyma się lepiej ale nie ręczę. Ogólnie do naszych 1.8 jest problem z napinaczami. O ile do mojego bez zmiennych faz rozrządu w ASO cena jest do przełknięcia to Twoja wersja jest cholernie droga. Chyba , że coś się zmieniło przez miesiąc lub dwa. Oryginalna używka to też loteria. Ślizgi są już wymęczone i jest ryzyko ich pęknięcia. Widziałem już dwa takie przypadki.

    tylko oryginał ja już wydałem na 2 napinacze chińskie obydwa do wywalenia. aktualnie zamierzam kupić oryginał

×
×
  • Dodaj nową pozycję...