I tak i nie.
Oczywiście, że jest nowy model już za rogiem, ale jeśli auto potrzebujesz na już to cóż zrobić?
Druga kwestia to cena, udało się wynegocjować dobre warunki (większy rabat niż 10%) i tak na prawdę w tych pieniądzach ciężko o dobrego konkurenta dla Q5. Każde, nawet mniejsze auto, które ma mieć napęd na 4 koła i mile widziany większy prześwit kosztuje tyle samo, a czasem i więcej.
Po liftingu cena również podskoczy, wystarczy zobaczyć co dzieje się w konfiguracjach Tiguana - nowe Q5 tańsze nie będzie.
Szkoda trochę, że nie ma A4 B9 Allroad, ale patrząc po cenie A4B9Q nie będzie raczej konkurencyjna do aktualnej Q5.