Dzień Dobry,
Zgodnie z hasłem - jak trwoga to do Boga - chciałem zapytać o mojego multitronica.
Potrzebuję fachowej pomocy, kogoś kto mi powie czy to się opłaca naprawiać, ew. u kogo i jaki będzie koszt, czy kupić działającą jeszcze skrzynie i odsprzedać w takim stanie autko.
Mam A4 B7 2005 avant 2.0 TDI 136KM i problem ze skrzynią objawiający się brzęczeniem podczas jazdy na zimnym silniku oraz gwałtownym zrzucaniem biegów z szarpaniem dopiero w końcówce mocnego (nie ostrego) hamowania. Np. rozpędzony do 60km/h i zmiana świateł na czerwone - no to hamujemy mocno.
Z tego co wiem, kontroler był wymieniany na nowy jakieś 50 tyś km temu, przebieg aktualny 270tyś km.
Pytanie/prośba do Barta-S - widzę, że jesteś naprawdę ekspertem w temacie tych skrzyń, czy możemy się umówić na diagnostykę i poradę co mam dalej z tym robić (przyznaję nie jestem kimś kto potrafi "grzebać" we własnym samochodzie i nie mam na to warunków)? Mój dotychczasowy mechanik rozłożył ręce bo się na tym nie zna.
Proszę dać znać, czy można się umówić na termin - przyjadę mimo, że mieszkam koło Bielska-Białej. Czy ewentualnie jest w moich okolicach jakiś godny polecenia mechanik, który nie wymyśli mi kosztów naprawy w granicach 12tyś złotych (bo wiem o takich przypadkach).
Akurat jeździć tym samochodem potrafię i robię to z przyjemnością, tak więc odległość do ciebie mnie nie przeraża... Nie chciałbym w zimie zatrzymać się z zablokowaną skrzynią na poboczu...
Proszę dać znać (wysłałem też prywatna wiadomość).
Załączam także odpisany numer skrzyni przez mechanika:
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam serdecznie,