crocos

vauxhall, gdzie szukać pozostałych 30%? co można jeszcze poprawić? dodam tylko, że nie do końca jestem zadowolony gdyż nie udało się turbiny zmusić do wcześniejszego wstawania i przyrost momentu jest łagodny i zaczyna się od ok. 2200~2400 obr/min. Pewnie ze względu na trwałość układu napędowego to dobrze ale jednak podczas jazdy po mieście przydałby się mocniejszy dół bo płynniej się jeździ... Gość który mi to robił stwierdził, że winna jest turbina - bo regenerowane są do d..py i mają ciężkie wirniki i dużą bezwładność dlatego nie chcą się rozkręcać... co do samej turbiny to zajrzałem do niej: luzów ZERO tj. osiowego nie ma a promieniowy może kilka setek więc OK. Lekki film olejowy w dolocie. Wygląda, że OK... Już sam nie wiem czy jeździć i się cieszyć czy szukać dalej... ---------- Post dopisany 10-07-2012 at 07:23 ---------- Poprzedni post napisany 03-07-2012 at 20:28 ---------- heej doradzi ktoś? Co powiecie na temat turbiny? Słyszał ktoś z Was o teorii "ciężkich wirników"??? Co można poprawić w tym programie?

dziś po pracy to zrobię, zapomniałem wczoraj ---------- Post dopisany 02-07-2012 at 21:50 ---------- Poprzedni post napisany 26-06-2012 at 09:38 ---------- no cóż - brakło czasu żeby zająć się tematem jednak w piątek spędziłem z autem kilka godzin u doktora i mam nowy program. Właśnie zrobiłem "na szybko" logi (tylko dynamiczne) - proszę oceńcie jak to widzicie: Log (0 - 000,001,003) Log (1 - 011,013,023) Log (2 - 004,008,010)

??? o cylindry??? Kolego najpierw poczytaj o budowie silników a potem bierz się za remont... choć w sumie to możesz się uczyć remontując swój

przepływomierz zamieniałem z innym AVG - sprawnym. U mnie zero różnicy w zachowaniu auta (nie logowałem na podmienionym przepływomierzu a tylko jazdę próbną robiłem). Przyjrzę się tym przewodom ale tak się zastanawiam, czy jakby była jakaś nieszczelność i paliwo się cofało to nie miałbym po dłuższym postoju problemów z odpaleniem? A autko po kilku dniach nawet pali od pierwszego strzału... W każdym razie wycieku na zewnątrz nie ma, spróbuje poobserwować bąbelki... Byłem w znanym w kotlinie kłodzkiej warsztacie zajmującym się m.in. tuningiem elektronicznym w celu wiadomym ale Pan od tuningu po przejażdżce i logowaniu stwierdził, że jest w tym silniku tyle problemów że nie spamiętałem... Największym jest turbo które trzeba wyjąć i ustawić i roboty jest rzekomo na cały dzień... Dodatkowo zbyt duże są różnice w dawkach na poszczególnych cylindrach więc na pewno sprężanie na niektórych siedzi... Pewnie się nie znam ale to chyba zbyt czarny scenariusz?

OK mam resztę logów. Robione na trójce ale wszystkie w identycznych warunkach, podjazd dwupasmówką pod górę. Proszę o opinie i porady gdzie szukać przyczyny problemu. Co do zaworka to metodą organoleptyczną sprawdzony - wygląda na sprawny. logi dynamiczne: Log dyn 000 Log dyn 001 Log dyn 003 Log dyn 004 Log dyn 008 Log dyn 010 Log dyn 011 Log dyn 013 Log dyn 023

dziś wieczorem reszta logów... N75 podmieniałem z innymi (nawet z nowym) bez żadnych rezultatów, dodatkowo rozebrałem go i wyczyściłem (choć po rozebraniu okazało się, że niepotrzebnie bo był w środku jak nowy). Na pewno go nie uszkodziłem - tego się nie da zrobić - no chyba, że się chce. Zawór jest czysty, sklejony i szczelny. Nie pierwszy tak naprawiany Przewody sprawdzone, wymienione co trzeba, nawet sprawdzałem wakuometrem podciśnienie przy gruszce i zaworkach. Co do śruby zderzakowej, ponawiam pytanie: ktoś wie jak powinna być ustawiona? Są jakieś parametry regulacyjne?Jakaś wielkość ciśnienia za turbiną na wolnych obrotach czy może skok dźwigni albo ustawienie kierownic?

tak jak pisałem, sztanga pracuje jak należy w całym zakresie tj. od zderzaka do zderzaka - zarówno przy logowaniu jak i przy zabawie przewodem...

oczywiście zrobię w tygodniu komplet logów, muszę tylko kumpla zorganizować do pomocy... swoją drogą ja też podejrzewam sprężarkę ale cóż z nią może być nie tak? czysta, sucha, kręci się lekko, kierownice latają leciutko, gruszka pracuje w całym zakresie tj. od zderzaka do zderzaka, sztanga w stanie spoczynku luźna na dźwigni kierownic, nie jestem pewny tylko ustawienia śruby zderzakowej - btw. jak ona powinna być ustawiona? ---------- Post dopisany at 18:55 ---------- Poprzedni post napisany at 16:00 ---------- zrobiłem logi statyczne, zgodnie z opisem na forum, nie wiem tylko czy wszystkie są potrzebne... blok 000 blok 001 blok 003 blok 004 blok 007 blok 013 blok 023 blok 000 BS blok 003 BS blok 004 BS blok 011 BS a tak na marginesie, poza silnikiem nie mogę połączyć się z żadnym innym modułem, mam komunikat "no response from controller". Byłem u gościa w warsztacie i on VCDS'em połączył się ze wszystkim, w tym z ABS i Airbagami i pokasował mi błędy... Problem w kablu? Kupiłem pierwszy lepszy na Allegro...

witam, proszę o analizę logów. Od razu mówię, że to moje pierwsze logowanie, w dodatku robiłem sam Nie do końca wyszło jak trzeba... Turbo z AWX po regeneracji - przejechane jakieś 3 kkm, kat wywalony, kolektor dolotowy w środku lśni, EGR działający, czyściutki i szczelny, podciśnienia sprawdzone, N75 sprawdzony (czyszczony), filtry nowe. Auto zaczyna żyć od ok. 2600~2800 rpm... Dół jest słaby, momentu na dole niezawiele. Moc jest, autko buja się spokojnie do 200 km/h. Pomiędzy 2800 a 4000 kręci się pięknie... W czym problem? Log (1 - 003,010,011) Log (2 - 008,013,011) Dzięki za wszelkie uwagi!

czy ktoś może jednoznacznie stwierdzić czy i jakie są różnice pomiędzy Galletto a "zwykłym" kablem? Elektronicznie to nie jest to samo czasem?

to fakt, jestem zielony w te klocki ale jak w takim razie to rozumieć?: "DARMOWE DODATKI W KOMPLECIE Moj intrefejs dziala rowniez jako VAG KKL i diagnozuje auta z grupy VAG: VW, AUDI, SEAT, SKODA do rocznika 2004! - Czyta i kasuje bledy - Pokazuje parametry pracy silnika w czasie rzeczywistym - Przeprowadza adaptacje i testy elementow wykonawczych - Umozliwia kodowanie modulow - Kasuje inspekcje olejowe i serwisowe KUPUJAC U MNIE OSZCZEDZASZ DODATKOWO 50zl, ktore bys wydal na drugi kabel!" jaki inny program użyć do tej "diagnostyki"?

no jeśli tak to zostałem zwyczajnie oszukany... kupiłem tutaj: http://allegro.pl/chip-tuning-galletto-1260-pl-vag-kkl-2w1-dodatki-i2284267397.html ((

Po pierwsze: gdzie napisałem, że nie zapłaciłem? Po drugie: jestem użytkownikiem domowym. Po trzecie: akurat Polski VAG działa. Po czwarte: nie szkoda Ci bez wątpienia cennego czasu na klikanie w klawiaturę i wypisywanie bzdur?

Witajcie, wyskoczyła mi ostatnio awaria ABS więc pomyślałem, że kupię interfejs dla sprawdzenia błędu... Kupiłem Galletto 1260 stwierdziwszy, że do diagnostyki też się nada a funkcja odczytu/zapisu flasha może kiedyś się przyda Instalowałem na lapku z czystym i nowym Win XP SP3. Instalacja bezproblemowa, zainstalowałem też Polskiego VAGa 4.9 i 2.5, VAG-coma 311.2, VAG-coma 409.1 oraz VCDS. Wszystkie instalacje poszły idealnie . Ale zaczęły się schody... Polski VAG łączy mi się z autem ale z silnikiem, AIRBAGami, zegarami, klimatronikiem i kilkoma innymi modułami jednak z ABSem nie chce się połączyć. Poza tym połączenie jest niestabilne i ciągle się zrywa. Niestety VAGcomy nie działają wogóle... (( Mam komunikat, że COM prawidłowy ale nie wykryto interfejsu??? Wersja 409.1 natomiast interfejs wykrywa ale nie chce się połączyć pomimo kolejnych prób... Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Czy przyczyną może być interfejs? (skoro działa pod Polskim VAGiem?)

logów nie robiłem póki co, po długim łykendzie może znajdę chwilę na to ale podpinałem gruchę "na krótko" do podciśnienia i podczas jazdy do ~2500 obr nic się nie dzieje tzn. zero różnicy. Wyżej nie kręciłem bo się balem ;/ "Na krótko" tj. do króćca przy ścianie grodziowej bo bliżej pompy się chyba nie da bez kombinacji. Aha kumpel mierzył mi wakuometrem podciśnienie i jest ponoć w normie (nie wiem ile, nie było mnie przy tym)...

Ossek, mam pytanie do Ciebie. Mam zestaw AVG + turbo z AWX i też przymierzam się do programu. Turbo po regeneracji, kata brak, dolot wypucowany, szczelny, podciśnienia też, zaworki posprawdzane, przepływka nawet podmieniana na inną dla sprawdzenia i.... lag niemiłosierny, auto zaczyna jechać dopiero od ok. 2600~2800 obr. Ciągnie pięknie to 4000 bez problemu ale dołu nie ma... Czy u Ciebie po założeniu turbo z AWX miałeś laga czy silnik ciągnie od dołu jak na starej turbinie? Ja nie mam porównania bo wcześniej turbo było padnięte i nie jeździło w zasadzie wogóle...

czyli miałeś program, potem zmieniłeś turbo zaś potem jeszcze raz stroiłeś jak rozumiem? z logami mam problem bo mam lapka na Win7 x64 ale pracuje nad tym...

mam pytanie: czy AVG po zmianie turbo na AWX powinien jeździć przynajmniej tak jak seria czy bez programu będzie gorzej? Zrobiłem właśnie taką operację u siebie i do 2800 obr. w zasadzie auto nie jedzie a i potem nie ma rewelacji. Wcześniej turbo leżało całkiem więc nie mam porównania. Oczywiście program jest w planie tyle, że nie jestem pewny czy wszystko jest OK (N75, przepływka, EGR sprawdzone - są OK)

ponawiam pytanie... naprawdę nikt nie wie?

czym różnią się turbosprężarki Garreta GT17V od GT1749VA? Z tego co wyczytałem tu: http://postimage.org/image/2esomohok/ to "49" to średnica koła kompresji, no i to mi pasuje: http://www.imexbb.com/Images/10827678/turbo-chra-of-garret-gt1749v-10000-10046.jpg Jednak "17" to przecież nie jest średnica turbiny? Zresztą niezależnie od tego co oznacza "17" - czy GT17V ma koło kompresji o średnicy 49 mm czy inne? Wie ktoś z Was? Może miał na stole i porównywał???

zacząłem od tego, tylko nie zapisywałem a śledziłem z kumplem "na żywo". W dolnym zakresie obrotów wygląda jakby było mało paliwa bo wielkość rzeczywista jest sporo mniejsza od zadanej, na tyle, że nawet ograniczenie dymienia nie ma co robić... Dziś niestety nie udało mi się zlogować auta z braku czasu, może w przyszłym tygodniu... Poniżej wrzucam logi jakie zrobiłem jeszcze na starej, uszkodzonej turbinie, jak widać 3400 obr/min przekroczyć było ciężko... Własnie po tym logowaniu od razu wywaliłem turbo na stół żeby czyścić - niestety nie było co czyścić... ;/ Log (0 - 003,008,011)

a i owszem, zmienię. Na B6 w quattro. Jak tylko zrobię B5 i się najeżdżę Jutro logowanie w planie.

napięcie 0,74 V

no niestety logów nie udało się dziś zrobić ale mam pytanie: czy przyczyną takiego stanu rzeczy jak opisałem na początku może być złe ustawienie śruby zderzakowej dźwigni kierownic turbosprężarki? Turbina, tak jak pisałem, po regeneracji więc wirnik wyważony, sztanga wyregulowana no i raczej zderzak też powinien być odpowiednio skręcony ale może coś spaprali i teraz jest problem? Czy ktoś z Was regulował ten zderzak na zamontowanej sprężarce? Da się?

Spanky, co konkretnie byś podejrzewał...? co do logów, w środę będzie trochę czasu to zrobię i wrzucę...