Panowie co myślicie o pomiarze ilości płynu przepływającego przez nagrzewnice myślę że po tych płukaniach w sporej ilości przypadków zaczyna grzać bo po prostu zostały dobrze odpowietrzone. Oczywiście po wyeliminowaniu przypadków z klapami ,czujnikami.termostatami.
Przy następnym płukaniu zrobie taki pomiar i dam znać o wynikach.Moim zdaniem jak obydwa węże są gorące a termostat, klapy. czujnik tem.ok. to zapowietrzoy. Oczywuście nie wykluczam zamulonych nagrzewnic ale w takich przypadkach jeden z węży będzie chłodniejszy. [br]Dopisany: 07 Grudzień 2007, 22:41 _________________________________________________Dodam jeszcze że pomiar przepływu musi być zrobiony przed płukaniem i po płukaniu z dokładnością do 100gram na minutę. Jeżeli ktoś to robił prosz o informację. Z poważaniem Miko.