Ali_TDI

Każdy mówi ze lepiej wstaje bo łożyska....... ale wystarczy porównać z Twoim wykresem żeby mieć wątpliwości Wykresem się je jeździ. Wykres to pomiar od wolnych obrotów, gdzie turbo dużo czasu aby nabrać obrotów. Dla mnie liczy się reakcja na gaz w normalnych warunkach drogowych, tzn jadę sobie ze stałą prędkością oborotową, wciskam pełny palnik i ... czekam lub też nie czekam. W starych GT2256 przy niskich prędkościach obrotowych chwilę to trwało, w GTB2260VK trwa to już mniej a w VKRL laga prawie nie czuć. Natomiast po zmianie biegu w VKLR nie ma jakiegokolwiek laga Jeździłem w swojej karierze wieloma samochodami z różnymi turbinami od starych GT2052, GT2256, GT2260 itp po nowe GTB2260 z Audi i BMW strojonymi zarówno przeze mnie jak również i przez konkurencje i mogę powiedzieć jedno - mimo że na wykresie nie ma za dużej różnicy np między dobrą sztuką zwykłej GTB2260VK to w normalnej jeździe różnica jest duża. Różnica w reakcja na gaz i zachowanie po zmianie biegów między w porównaniu ze zwykłą GTB2260VK zdecydowanie przemawia na korzyść VKLR.

W samochodzie właściciel samodzielnie wykonał następujące modyfikacje: - Swap silnika na 2.0TDI Common Rail CFF ze sterownikiem EDC17C46 - Montaż turbosprężarki GTB2260VKLR BB - Układ wydechowy i dolotowy My zajęliśmy się wykonaniem remapu sterownika silnikowego który oprócz strojenia objął dodatkowo: - usunięcie DPF - usunięcie EGR - usunięcie przepływomierza - usunięcie przepustnicy - usunięcie immobilizera - usunięcie wszystkiego innego co niepotrzebne Warto zwrócić uwagę jak ładnie wstaje sprężarka oraz jak wysoko można kręcić ten silnik (a da się nawet jeszcze wyżej niż na wykresie). W silniku oraz turbosprężarce tkwi jeszcze potencjał, jednak wąskim gardłem jest układ paliwowy który powyżej 4600rpm traci wydajność. Jak tylko zwiększymy wydajność układu paliwowego mocy będzie więcej Więcej zdjęć na naszym facebooku.

Ali , a jakiego przyrostu można się spodziewać po samej zmianie wtrysków? no i najważniejsze , jaka cena? (może być na pw) Za wcześnie żeby udzielić odpowiedzi na takie pytania. Bosio na ogół we wtryskach PowerPlus robi przepływ o 20% więc należałoby się spodziewać ok. 20% większej mocy ale czy tak będzie to się dopiero okaże. Co do ceny to będe wiedział jak je kupie.

Powinno być coś na wiosnę bo wtedy wybieram się do Włoch po towar. Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o wstępne info żebym wiedział ile tego przywieźć. Odnośnie DPF nie ma znaczenia jaką silnik ma pojemność, tylko jaki komputer nim steruje. Ale odpowiadając na pytanie w 1.9/2.0 usuwaliśmy już filtry.

a wywalenie DPF-a jest bezproblemowe ... furka nie bedzie wywalac bledow i czy softem wyłączasz wszystkie czujniki ? Tak bezproblemowe. Tak jak napisał rogal trzeba zmodyfikować softa żeby nie widział FAPa a potem usunąć go fizycznie z wydechu.

hmmm mozemy podyskutowac na ten temat jestem jak najbardziej chętny :gwizdanie: Zapraszam

Ali napisz konkretnie jakie są niezbędne punkty do przestrzegania Te samochody mają sondę EGT i na podstawie jej wskazań limitowana jest dawka paliwa więc właściwie to nie da się zajechać silnika przez ciągłe katowanie bo auto sterownik i tak automatycznie będzie redukował moc jeśli zostanie przekroczone ustawiona przeze mnie graniczne EGT. Są też oczywiście ograniczniki na temp. oleju, wody itd więc na prawde trudno jest skatować ten silnik. Ale wiadomo jak jest, jak przyjeżdza do mnie klient dla traktuje pedał gazu zero-jedynkowo, niezależnie czy silnik jest rozgrzany czy nie to na pewno nie dostanie nic ponad standard. Jeżeli normalny klient prosi to oczywiście robię mocniej, wtedy można zrobić ok. 280km. A myśle że po wywaleniu filtra można by się zbliżyć do 300. Tego jeszcze nie testowałem bo brak chętnego ;-)

Normalnie ten silnik z DPFem robie na 260KM ale dla świadomego kierowcy można zrobić ten silnik z DPFem na 280KM, oto wykres:

Jeżeli zależy Ci przede wszystkim na niezawodoności i długowieczności oraz wystarczą ci okolice 200KM +- 5KM to najrozsądniejszym rozwiązeniem jest moim zdaniem montaż turbiny ze 170, FMICa oraz wycięcie kata. Lub też pójście z grubej rury i montaż GT22 i w przyszłości lepszych pompek. Osobiście uważam że hybrydy się na dłuższą metę nie sprawdzają i nigdy nie będzie się na nich robić takich przebiegów jak na seryjnych turbinach. Nawet zakładając bardzo dokładne wykonanie, zawsze pozostanie duża różnica mas między wirnikiem ssącym a wydechowym która bardzo niekorzystnie wpływa na jej trwałość.

To całkiem inne wtryski. Ale wydajność mają podobną. AHY ma ciśnienia 190/300 a AXG ma 220/300bar. AHY ma końcówkę 0.216mm a AXG uwaga... tylko 0.205mm czyli mniej więcej tyle co w 110tce ale dzięki pewnym optymalizacjom o których wiedzą pewnie tylko konstruktorzy Boscha końcówka AXG ma taką samą wydajność AHY.

Dobrze mniemasz, przyspieszenie 0-100 będzie takie samo. To jakieś nieporozumienie panowie To nie tak Większy moment z dołu i dobrze pociągnięty wykres do końca obrotów to jak dla mnie to lepsze przyspieszenie, nic z nieba nie spada i nic w naturze nie ginie Eeech............ Dobrze mniemasz, przyspieszenie 0-100 będzie takie samo. To jakieś nieporozumienie panowie To nie tak Większy moment z dołu i dobrze pociągnięty wykres do końca obrotów to jak dla mnie to lepsze przyspieszenie, nic z nieba nie spada i nic w naturze nie ginie Eeech............ gregory, dalej chyba niezrozumiałeś tego co napisałem w poprzednich postach. Jeżeli dwa auta mają taką samą moc maksymalną to oznacza to że mają taki sam przebieg momentu w wyższym zakresie obrotów, więc parametry takie jak przyspieszenie 0-100 będą takie same.

Dobrze mniemasz, przyspieszenie 0-100 będzie takie samo.

A jak bedzie róznica w PD?? W PD jest dużo mocniejsze sprzęgło, dwumas i cały dół silnika więc siłą rzeczy można pozwolić sobie na minimalnie więcej (bo bądź co bądź mimo że nie daje to lepszych osiągów auta niektórzy lubią wgniot w fotel z dołu) ale też nie ma potrzeby przekraczania 360-380Nm w niskim zakresie obrotów.

Jeśli już wymieniać końcówki to na P764 czyli 216stki bo cena ta sama co ASV.

gregory, proponuję któtką powtórkę z lekcji fizyki: moc i moment obrotowy są ze sobą jednoznacznie powiązane i wyrażają tą samą wartość fizyczną Moc[kW]=moment obrotowy [Nm]x obroty na minutę /9549 Moc[KM]=moment obrotowy [Nm]x obroty na minutę /7022 Tak więc nie ma sensu mówienie że moment ma wpływ na przyspieszenie a moc na v-max jeśli moc i moment to jest TO SAMO!!! Poprawne jest stwierdzenie: wartość momentu przy danych obrotach ma wyznacza moment siły z jaką koła "odpychają" samochód do przodu co w sposób bezpośredni przekłada się na przyspieszenie (przy danych obrotach). Dlatego na sprint w którym jedzie się w zakresie obrotów 3000-4500 nie ma w ogóle wpływu maksymalna wartość momentu obrotowego, która jest na ogół w granicach 2000-2500rpm. Najlepszym wyznacznikiem sposobu osiągów jest przebieg momentu w wysokim zakresie obrotów, co odzwierciedla wartość mocy maksymalnej która jest wyznaczna przez przemnożenie momentu razy obroty wg powyższego wzoru. Dlatego porównywanie momentu maksymalnego przypomina porównywanie wielkości penisa... Co z tego że jest wielki jeśli i tak niewiele nim zawujujesz ;-) Ja nawet przy modach w granicach 180-190KM nie robie więcej jak 340-350Nm (oczywiście w VP) dzięki czemu auta robią po 200.000km na seryjnych sprzęgłach, a co do osiągów niczym nie ustępują tym "z wielkimi penisami". Kontynuując mój wywód... Fakt auto które ma 400Nm przy 2000 obrotów przyspiesza w okolicach 2000 obrotów lepiej niz auto które ma przy 2000 tylko 300Nm, ale jak jedziesz sobie 2000 obrotów i wciskasz pełny gaz to zanim turbina napompuje i sterownik poda pełną dawkę to już nie będziesz miał 2000 obrotów tylko zależnie od biegu 2100-2500 gdzie już masz mniejszą wartość momentu. ... Dobra, nawet zakładając że masz masz małą turbinę która szybko się napędza i jedziesz na piątym biegu to rzeczywiście jak wciśniesz ten pełny gaz to już po ułamku sekundy masz te 400Nm, ale te 400Nm przemnożone przez przełożenia piątego biegu dają dużo mniej momentu który działa na koła niż 300Nm na biegu czwartego więc i tak opłaca ci się zredukować bieg żeby szybciej przyspieszać, a jak zredukujesz to jesteś już poza obszarem występowania momentu maksymalnego. Czyli obojętnie jakbyś jechał to jeśli chcesz jechać szybko i tak nie będziesz go wykorzystywać.