Skocz do zawartości

czajnik1992

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O czajnik1992

Osiągnięcia czajnik1992

0

Reputacja

  1. Ptzepraszam, napisalem ze jeden przestaje grać a to nie jeden tylko 2:P w tym samym momencie wylacza sie tez ten kolo lusterka, ten maly;p
  2. Witam Na wstępie chciałem przeprosić jeśli w złym miejscu umieściłem posta. Otóż mam problem z głośnikiem w prawych drzwiach z przodu. Radio oryginalne Audi concert (2?) takie: Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://obrazki.elektroda.pl/9763773400_1355330499.jpg Głośnik w ogóle nie gra tylko czasami chwilowo gra, nie wiem od czego to zależne ale np jak się bawię przyciskiem od opuszczania lub zamykania szyb to na sekunde gra... lub gdy wylacze silnik to dostaje prądu i gra przez 3 sekundy pozniej znowu sie wylacza i nie gra :/ czasami jak wlacze ogrzewanie tylnej szyby to potrai sie na sekunde zalaczyc :/ Czy ktoś może mi wytłumaczyć gdzie mam szukać przyczyny? Bo raczej kabelki łączą skoro gra jak sie bawie tymi szybami albo sie silnik wylaczy. Jakieś zwarcie gdzieś jest? Nie wiem czy ma to coś wspólnego ale chyba nie, ale kiedys odkrecilem przy biegach bo mi przeszkadzalo i ucielem przewód nozem od zestawu glosnomowiacego nokii. Do głośnika też nie wiem prawego jak się dostać, tzn próbowałem kiedyś ale poodkrecalem troche śrubek a pozniej spowrotem przykrecilem wszystko bo sie balem dotykać bo sie nie znam a zaraz bym połamał jakies uchwyty w boczku :/
  3. czajnik1992

    Spryski lamp

    Kurcze, ale żeby i z jednej i z drugiej strony się tak pozapychały? dziwne, no chyba ze lakiernik mi zapierdzielił lakierem te dziurki jakoś haha Zrobię tak jak mówicie Panowie, pewnie będę musiał do tego ściągać zderzak? ...
  4. czajnik1992

    Spryski lamp

    Płynu jest full
  5. czajnik1992

    Spryski lamp

    Witam Nie wiem czy w dobrym miejscu wątek zakładam, jeśli nie to przepraszam i proszę przenieść. Mam problem ze spryskami lamp. Otóż odebrałem dzisiaj samochod od lakiernika bo musial mi tam pomontować halogeny i pomalować zderzak i zdejmował go i czy to możliwe że nie podłączył czegoś? bo przy psiukaniu płynem pryska na szybę i spryski niby też wychodzą ze zderzaka, nic by nie bylo w tym dziwnego ale w ogóle nie leci z nich płyn/woda... Kiedyś mi się przycinały te spryski że raz wychodzily raz nie no ale nigdy nie bylo tak ze juz jak wyszly to nie pryskały Proszę o pomoc, czy to jakiś błąd w elektryce? czy może nie podłączył do zbiorniczka jakiegoś węża? Bo wychodzą ale nawet kropelki z siebie nie chcą wyrzucić
  6. Oki, dzięki wielkie:) Jak nie znajdę nic u siebie to się odezwę, pzdr.
  7. Wcześniej w starym aku (moll) wężyk do odgazowania wpięty był po stronie plusa, teraz leży luzem nie przypięty do niczego bo nie ma takiego podłużnego wejścia w nowym boschu. Czyli co mam zrobić? z której strony mam w końcu zatykać? ;p
  8. Dzięki wielkie, jutro będę patrzył
  9. Witam A ja piszę w śmiesznej sprawie no ale nie daje mi to spokoju. Zmieniłem akumulator w swojej laleczce i ciągle chodzi po głowie mi to czy dobry akumulator kupiłem.... dlaczego? a to dlatego że w nowym akumulatorze (Bosch S5 77Ah 780 A) nie ma wejścia na taką rurkę która wpięta była w starym akumulatorze po stronie + to chyba jakiś odpowietrznik? akumulator zamontowany a rurka leży z boku i teraz pytanie, chyba nie będzie żadnego problemu? w nowym akumulatorku nie widzę też żadnych dziurek odpowietrzających go, ma ktoś tego boscha s5? boje sie żeby mi nie wybuchł Wcześniejszy akumulator (bodajze firmy moll?) miał wejście na ten wężyk, podobno ten moll był oryginalnie w audi montowany? nieźle bo od 2004 roku aż do teraz w miarę się sprawował
  10. No raczej jak emeryt nigdy nie jeździłem, tym samochodem nie da się jeździć jak emeryt Wróciłem od mechanika, powiedział że wcale nie była taka zasyfiona ta turbinka;o ? trochę tam czegoś było i jakiejś rdzy to wyczyścił ale jestem ciekaw czy przejdzie te zapalanie się kontrolki :/ raczej już teraz tego nie sprawdzę, trzeba poczekać na zimę bo wtedy głupawki dostawała tylko a jak ciepło jest to za cholerę nic ani się nie zaświeci ani nie straci mocy. Za czyszczenie wziął 200, ogólnie mechanik dobry bo znany na całe okolicę ale trochę mnie zmartwił bo mówi że zawór EGR pasowałoby wymienić, nie pilne ale cośtam no i kiedyś go spytałem czemu przy odpuszczaniu nogi z gazu słychać przez sekundę takie chrabotanie, zawsze jak spada z obrotów jak się jedzie, powiedział że to może być coś związane z turbiną przez tą przycinającą się geometrie no ale wyczyścił ją, powiedział że turbinka elegancka... W końcu powiedział że przyczyną może być koło dwumasowe, ale chyba to nie koło dwumasowe bo ja poczyscił tą turbine to przeszło jej te charczenie Wiadomo koło dwumasowe z 1400 zł...;p jezdzil bym dotąd aż by się całkiem nie rozsypało;) No ale powiedział że troszeczke ma za wysokie obroty, czy to przez te koło dwumasowe?
  11. Tak, u siebie przekładałem bez problemu przetwornice:) jeśli chodzi o drugie pytanie to nie wiem;) moją naprawiają właśnie nie wiem czy coś zdziałają bo podobno jakaś zalana była :/
  12. Sory że dopiero się obudziłem, zacinała się ta przesłonka i trzeba było odgiąć takie coś bo jak zaskoczyło na długie światła to nie chciało już jej opuścić temat do zamknięcia.
  13. No właśnie jak będę jechał do tego mechanika w następnym tyg to napewno będzie podłączał vaga, w tamtym roku to robił ale nie pamiętam zbytnio już co on tam z niego wyczytał. Dzięki za odp, pocieszyłeś mnie z tym zasyfieniem
  14. Witam Borykam się już od 2 lat z długimi przerwami oczywiście bo problem jakoś sam znikał i pojawiał się zawsze w zimę. Otóż mam problem z turbiną, kiedy gwałtownie chce przyśpieszyć i ją tak trzymam np na 5 biegu to powyżej 100 km/h auto nagle traci moc i zapala się check engine :/ samochód wtedy jest mułem dotąd aż go nie odpale jeszcze raz. Dodam że w zimę rok temu jak już mi zamulił i odpaliłem go jeszcze raz to już był spokój cały dzień a w tym roku dosyć często po ponownym odpaleniu samochodu znowu się zamuli powyżej tych 100 km/h. Dopiero jak parę razy tak ją pokatuje to się uspokoi. Rok temu byłem u mechanika i kazał jej ostro wstawiać i przeciągać ją trochę i jeśli problem nie zniknie to trzeba będzie turbine wyjmować i patrzeć. Wtedy jej przeszło, nie wiem czy to przez to że ta zima wtedy akurat się skończyła czy naprawdę jakieś syfy wyleciały z tej turbiny jak ją tak katowałem jak kazał? nie wiem;) Pamiętam że wsiadał do mnie z laptopem wtedy żeby sprawdzić co się dzieje i kazał mi zapierniczać, miał jeszcze jakiś wężyk z silnika puszczony do środka samochodu w którym słyszałem że jakieś powietrze leci chyba bo się palcem bawił i zatykał chyba. W tym roku byłem u niego i mówiłem że problem się powtórzył, powiedział że przycina się jakaś geometria pewnie? mam nadzieje że nie będę musiał zmieniać turbo... wydaje mi się że jest może jakaś usyfiona i wystarczy wyczyścić? bo naprawdę buta nawet ma i nie kopci więc chyba ok z nią? Audiczka jest z 2004 r, 1.9 130 km Czy miał ktoś taki problem albo wie czemu tak się może dziać?
  15. Nie no lampę przełożę na drugą stronę i podepnę to wiadomo że nie będzie świecić... bo prąd z głównej wtyki dochodzi normalnie do lampy, jestem tylko ciekaw czy w lampie znowu jakiś przewodzić się nie upalił np. Przełożę i tak te przetwornice i sprawdzę bo zmiana stronami lamp mi nic nie da, wiadomo że nie będzie świecić ta zepsuta ---------- Post dopisany 30-03-2013 at 16:42 ---------- Poprzedni post napisany 29-03-2013 at 17:44 ---------- I wszystko jasne, padła przetwornica;) mam nadzieje że nie zalana i da rade ją zrobić Temat do zamknięcia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...