Skocz do zawartości

Sanek

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Sanek

Informacje

  • Imię
    Jacek
  • Miasto
    Sankowski

Auto

  • Model
    A4 B7
  • Nadwozie
    Limuzyna
  • Rok produkcji
    2007
  • Silnik
    2.0 TDI
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Multitronic
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia Sanek

0

Reputacja

  1. Zabieram się za rozglądanie. Sprawdzę wtryski, zrobię turbo. Rozejrzę się za całym autem żeby sprawdzić jak to chodzi przed zakupem. Zastanawiam się tylko czy mechanik jest bez winy i to co się stało za drugim razem nie jest wynikiem tego co robił wcześniej. Wsadziłem 6k w silnik i po 3 tygodniach auto znowu padło. Ciekawe też jest że przez cały czas po odebraniu auta z warsztatu w przedziale 2000tyś-2400tyś obrotów auto dostawało dziwnych drgawek przy przyspieszaniu. Szczególnie jak było obciążone np. kiedy było pod górę. Pytanie co było tego powodem. Macie jakieś pomysły? Mam coraz więcej głosów wokoło że to wina mechanika i to niemożliwe żeby przy tak obszernej naprawie (obrócona panewka, pęknięty pierścień i krzywy wał, wygięty zawór, nowy wałek, szklanki, turbo) ponownie doszło do tak dużej awarii. W sumie to oddałem auto z niesprawnym silnikiem i można oczekiwać że zostanie naprawiony. Pytanie czy to zbieg okoliczności czy coś było zrobione nie tak. Z góry dzięki za zainteresowanie sprawą.
  2. Dziękuję za odpowiedź, pompa była sprawdzana w zeszłym roku i wtedy imbusik był jak nowy. Zrobiłem od tego czasu jakieś 15 tysięcy kilometrów. Jestem daleki od tego aby kogoś oskarżać ale zaczynam się zastanawiać czy wszystko poszło ok przy poprzedniej naprawie. Kontrolka oleju zapaliła mi się dopiero na kilka sekund przed zatrzymaniem. Kolega który jechał wtedy za mną mówił że poszła biała chmura z wydechu a po zatrzymaniu się przez chwilę tryskał płyn ze zbiornika wyrównawczego. Mechanik mówi że poprzednią naprawę zrobił ok i tym razem padło zupełnie coś innego. Być może w sytuacji kiedy na komputerze diagnostycznym raz przez chwilę pojawiła się informacja że jest zbyt duża dawka paliwo powinno się sprawdzić wtryski ? Nie zrobił tego bo nigdy więcej się to nie powtórzyło i auto ani razu nie zakopciło. Przed awarią również nie kopcił mimo że jechałem bardzo szybko. Specjalnie pytałem się kolegi który jechał za mną bo zastanawiałem się co jest powodem załączającego się trybu awaryjnego a potem w końcu check engine. Gdybym wtedy wezwał lawetę to może nie byłoby takiej masakry. Najgorsze jest to że mechanikiem jest kolega. Co do zmiany silnika to trochę przeraża mnie ta operacja bo ze względu na to że mam Multitronica, musiałbym zmienić też skrzynie.
  3. Panowie, mam kłopot z moim B7. Na początku roku padł mi silnik. Mechanik zaczął rozbierać "górę" i okazało się że wałek. Potem doszło turbo, pęknięty pierścień i obrócona panewka. Zostawiłem w warsztacie 6k, pojeździłem 3 tygodnie i auto stanęło. Okazało się po rozebraniu że lał jeden wtrysk (mechanik mówił że jak podłączał kompa po złożeniu silnika to raz pojawił się odczyt że jeden wtrysk leje ale nigdy więcej to się nie powórzyło) Zaznaczę że auto wcale nie kopciło i dobrze odpalało. Pojechałem w trasę i zaczął wpadać w tryb awaryjny (kilka razy) a potem zapalił się check. Dzwoniłem do warsztatu-powiedzieli jedź i podjedź na sprawdzenie kompem. Nie dojechałem. Auto stanęło. Po rozebraniu okazało się że jeden wtrysk tak lał że powytapiał tłok. Pozostałe również są pokiereszowane. Do tego świeżo zregenerowane turbo totalnie umarło od tej temperatury. Mechanik mówi że to dlatego że przez lejący wtrysk dostało takiej temperatury. Tym samym pozostaje pytanie co dalej. Mechanik mówi że wszystko to co tym razem padło nie było przedmiotem jego ingerencji przy poprzedniej naprawie. Nazywa to pechem-czy istotnie żadnym w tym jego wina, czy nie można było tego przewidzieć i czy rzeczywiście turbo mogło dostać takiej temperatury? Poradźcie co zrobić. Włożyć inny używany BPW czy też zmienić na manuala z 1.9 tdi. Wtedy też sprzedałbym swoją skrzynię Multitronic oraz zezłomował silnik i odzyskał część pieniędzy. Które wyjście lepsze? Dopuszczam wiele wariantów bo okazuje się że silniki BPW nie są najtańsze.Z osprzętem kosztują około 5k. To byłoby łatwe rozwiązanie ale jak zmienię na 1.9 i manual to kiedyś łatwiej mi będzie go sprzedać. Nie wiem co robić. Ile takie przedsięwzięcie może kosztować na gotowo, wraz z manelami? Może lepiej zostać przy tym BPW? Auto mam naprawdę zadbane i bardzo mi go szkoda. Tym bardziej że już 6k włożyłem. Z góry dzięki za porady. Jacek
  4. Witam Właśnie stałem się posiadaczem Audi A4 B7. Mam również Audi C4 Avant 2.8 benz+LPG Pozdrawiam wszystkich i Dzień Dobry Pozdrowienia Sanek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...