Skocz do zawartości

Bartek_

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bartek_

  1. Witam, po wymianie termostatu udało się zrobić trasę. W jedną stronę jadąc na wyższych obrotach (ponad 3 tys) po przejechaniu 60 km pusto w zbiorniczku. Wracając jechałem nie przekraczając 2 tys i ubyło minimalnie. Było już wymieniane chyba wszystko po koleji. teraz przyszedł czas chyba na tą uszczelkę pod głowicą + planowanie?
  2. Witam, termostat wymieniony na działający. Czekam na lepsze warunki atmosferyczne, to pojadę przeorać furkę po autostradzie i zobaczymy co i jak. Co zwróciło moją uwagę, to na ściankach bocznych zbiorniczka wyrównawczego zaczął pojawiać się jakiś dziwny czarny osad. Na samej górze bocznych ścianek (tak ok. 1 cm) Pozdrawiam,
  3. Wielkie dzięki za informację. Wszystko się wyjaśniło Pozdrawiam,
  4. Witam, proszę o poradę. Muszę dokupić płyn chłodzący g12 czerwony. Do tej pory kupowałem koncentrat FEBI PŁYN DO CHŁODNIC G12 FEBI ZIMOWY KONCENTRAT 1,5L (2906424112) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. natomiast znalazlem płyn G12 5 litrow firmy Hart GOTOWY PŁYN DO CHŁODNIC G12 ZIMOWY 5L -35C ! (2941413723) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Czy mogę kupić ten 5 litrow i dolać go do zbiorniczka jak wcześniej był lany Febi? (czy mieszanie różnych płynów g12 może źle wpływać na furkę czy to nie ma znaczenia?) Dzięki i Pozdrawiam,
  5. Witam, autko zostało u mechanika. Sprawdził dziś pompe wody i mówi że jest OK. Natomiast wymienił termostat. Jutro rano odbiorę i zobaczę co i jak. Dowiedziałem się, że jak i to nie zadziała to trzeba będzie walczyć z uszczelką ;/ W wolnej chwili przegonię furkę po obwodnicy krakowa i zobaczymy czy się będzie grzał na wysokich obrotach. Pozdrawiam,
  6. To kapie mniej więcej na wysokości koła od strony kierowcy. Szczerze nie rozumiem tego. Po wymianie korka i zbiorniczka zrobiłem jakies 30-50 km i rano zapaliła się kontolka sygnalizująca problem z płynem - faktycznie było go mało ;/ Następnie dolałem do poziomu minimum. Na chwilę obecą od tej dolewki zrobiłem jakieś 350 km. Płynu jest trochę poniżej min (jakies 2-3 cm) natomiast kontrolka się nie zapaliła się wogóle. Furka śmiga super, klima i grzanie działa. Sam nie wiem jak mam to rozumiec? Pozdrawiam, ---------- Post dopisany 13-01-2013 at 18:49 ---------- Poprzedni post napisany 08-01-2013 at 07:16 ---------- Witam, W ten weekend zrobiłem trasę. W pierwszą stronę super, natomiast powrót miałem z przygodami. Pierwsze 20 km przejechałem na luzie, były ograniczenia itp (jechałem koło 110 km/h następnie zaczęła się autostrada, włączyło się turbo i po przejechaniu dosłownie 1-2 km wskazówka temp ruszyła w górę. W autko zaczęło robić się cieplej. Momentalnie zwolnilem do ok 80-90 km/h temperatura zaczęła spadać i zatrzymała się znowu na 90 stopniach. Dostrzegłem parking dla tirów więc myślę, że zobaczę co i jak. Jak to pomyślałem w tym samym momencie kontrolka miga od płynu chłodzącego. Dotoczyłem się jakoś. W zbiorniczku było pusto Pod zbiorniczkiem wszystko mokre a spod autka kapało bardzo (widziałem jak leci kropla za kroplą) Dolałem płynu tyle co miałem i udało się dojechać do krakowa. Jadąc nie przekraczałem 1800 obrotów. Na miejscu sprawdziłem poziom płynu. I tutaj jaja może to zbieg okoliczności, ale jak ani razu turbo nie włączyło się to poziom płynu był dokładnie taki sam jak po dolaniu. Jutro mam nadzieję ze mechanik coś wymyśli bo ja już nie mam bladego pojęcia ;/
  7. Ogrzewanie dobrze działa. Temp. silnika tez spoko, dochodzi do 90 stopni i trzyma. Przewody dochodzące do i od zbiorniczka na ciepłym i zimnym silniku są miękkie.
  8. silnik nagrzany ma być do badania spalin w płynie czy sprawdzania bombelków? Sprawdziłem dokładnie bagnet i korek oleju. Brak jakiegokolwiek nalotu białego czy różowego. Natomiast w dalszym ciągu wilgotna rurka do odprowadzania nadmiaru płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dużo zdrowia na nas i naszych furek
  9. Na te bomble patrzy się przy odkręconym korku? (to bezpieczne - nigdy tego nie próbowałem) Dzięki za pomysł z tym diagnostą. W wolnej chwili podjadę i sprawdzę. Gdyby się okazało, że nie ma spalin w płynie to na 100% to nie jest uszczelka? (czy mimo tego istnieje możliwość) Pozdrawiam, Bartek
  10. Witam, Przejechałem trasę z lekko odkręconym korkiem (niecałe pół obrotu) i nic. Dalej się robi plamka pod furką na postoju i mniej w zbiorniczku. Dostałem jeszcze jeden pomysł, żeby uzupełnić płyn. Następnie odkręcić korek do momentu aż robi się "ssssssyyyyykkkk" (kiedy wyrównuje się ciśnienie podczas odkręcenia korka) zabezpieczyć go profilaktycznie jakąś taśmą i zobaczyć czy wtedy będzie uchodził płyn. Jak tylko będę robił jakąś trasę to to przetestuję (bo po mieście to mało co się zagrzeje itp) Powoli chyba godzę się z tą uszczelką pod głowicą choć walczyć trzeba do końca Pozdrawiam,
  11. Dzięki wielkie za kolejne podpowiedzi. Przez święta zrobię trasę z tym nie do końca odkręconym korkiem i jak dalej będzie ubywało to po świętach trzeba będzie ruszyć temat u mechanika. Pozdrawiam,
  12. Dzięki za kolejną radę. Też to sprawdzę. A jak niestety uszczelka, to od razu planowanie głowicy też trzeba robić? Pozdrawiam,
  13. Ok, dzięki wielkie za pomysł. Przetestuję go. Czekam również na inne propozycje Pozdrawiam,
  14. Tak mniej więcej po przejechaniu ok. 100 km ubywa jakieś 2-3 cm może więcej poniżej poziomu min. Sprawdzam na zimnym silniku po odkręceniu korka. Przed odkręceniem korka jest jeszcze jakieś 1-2 cm mniej. Pozdrawiam,
  15. Witam, dzięki za szybką odpowiedź. Tzn na lekko odkręconym jeździsz cały czas? Jak bardzo go odkręcić - tak żeby go nie wywaliło (ile obrotów zrobiłeś korka Pozdrawiam,
  16. Witam, Od jakiegoś czasu ubywa mi płynu chłodzącego. Zauważyłem plamę pod autem. Wymieniony został kruciec (wokół niego było mokro). Niestety nic to nie pomogło. Wymieniony został zbiorniczek wyrównawczy i korek. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów ponownie widać w zbiorniczku ubytek Dodam, że na postoju na zagrzanym silniku ani kropelki. Dopiero podczas jazdy zaczyna się lipa a efekt widać po zakończeniu jazdy jak zaparkuję i furka postoi kilka godzin. Zaobserwowałem również, że kolejnego dnia po jeździe jak dotknę tą rurkę przy zbiorniczku wyrównawczym przez którą ma być odprowadzany nadmiar płynu, to jest ona wilgotna - czy tak ma być. Proszę o radę sugestię gdzie szukać pomocy. Ewentualnie proszę o polecenie kogoś sprawdzonego w krakowie lub okolicy. Dziękuję bardzo i Pozdrawiam, Bartek
  17. Witam, Dziękuję bardzo za pomoc. Udało się zamienić na tego poprawnego Boscha. Pozdrawiam
  18. Witam, Kupiłem dziś filtr oleju do mojego autka (1,9 TDI 110KM AFN 1998r). Pan w sklepie dał mi filtr oleju Boscha o numerze 0 451 203 012 Z ciekawości sprawdziłem w internecie czy to dobry numer i tutaj pojawia się problem, ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć czy ten numer jest dedykowany do mojego autka. Bardzo proszę o informację czy coś takiego mogę założyć czy iść i zmienić na coś innego. Jak zmieniać to na jaki numer? Pozdrawiam,
  19. Witam, mam na imię Bartek. Jestem szczęśliwym posiadaczem Audi A4 B5 1,9 TDI 110 KM z 1998r. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...