Witam wszystkich przepraszam z gory ze nie na temat ale mam problem i niewiem juz jak go rozwiazac, wymieniłem rozrząd , na zimnym różnie pali niekiedy jak podgrzeje świece 2-3 razy od razu zapala, podjade 1km zgaszę po 3-4 minutach chcę zapalić i znów trzeba krecic z 7-8 sekund, jesli auto sie zagrzeje pali na rys,postoi 3 godziny jest wowczas nie calkiem wystudzony i znow trzeba krecic.
Świece były podobno dwie złe to je wymienili, czujnik temperatury jest ok, kat wyprzedzenia wtrysku jest ponownie ustawiony ponieważ początkowo był zle ustawiony. Po kreceniu tych 7-8 sekund jak zapali za autem pojawi sie troche dymu białego. Gdy jednak wyciagniemy wtyczke z czujnika temperatury auto pali zawsze i wszedzie super. Bylem już u wielu mechaników , elektryków, kase ładuje a tu zero efektow, prosze o pomoc rozkładam już rece.