Skocz do zawartości

Kuklex

Pasjonat
  • Postów

    112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kuklex

  1. Ja pokrywy w ogóle nie mam (jak kupiłem samochód to już było). Kolega doradził mi dorobienie klapki z mdfu albo jakiejś sklejki i dać tapicerowi do obszycia. malutki czarny zawiasik z tyłu, jakaś mała blokadka żeby się nie tłukł i już. Jest to może dziwna metoda ale pewnie tańsza niż używany podłokietnik za ok 200zł lub nowa pokrywa z ASO za 290zł...

    Pozdro

  2. Jestem na etapie wymiany dwumasy i sprzęgła. Objawy miałem identyczne jak u Ciebie. Drżał drążek zmiany biegów, telepało budą na wolnych i mocno się "rzucał" przy odpalaniu i gaszeniu. Jutro albo po jutrze będę odpalał silnik to dam znać co i jak.

    A spróbuj wprowadzić dwumasę w drgania, czyli na postoju, na wolnych obrotach depnij kilka razy w gaz ale żeby obroty doszły max do 1500, wystarczy ze 3 naxiśniecia gazu raz za razem. U mnie buda drżała po tym przez chwilę trochę bardziej. Nie mówię że to na pewno powód drgań bo sam jeszcze nie znam efektu wymiany

    Pozdro

    ---------- Post dopisany 30-05-2013 at 22:57 ---------- Poprzedni post napisany 28-05-2013 at 11:12 ----------

    Witam ponownie.

    Wymieniłem dwumase i drgania ustały. Dwumas jest używany, jakiś tam przebieg już miał ale mim to samochód zachowuje się zupełnie inaczej. Drążek zmiany biegów nie drży, na budzie w ogóle nie czuć drgań (ani środku ani dotykając ręką karoserii). Dodam że plecionkę mam uszkodzoną (pęknięta siatka) i jest za krótka, zbyt sztywna bo końcówka wydechu drży na wolnych obrotach a mimo to żadne drgania nie przenoszą się na karoserie bądź na wnętrze samochodu (zero cykania plastików itp). Silnik nadal lekko drży przy odpalaniu i gaszeniu ale nie wiem czy wszystkie VP tak mają czy po prostu poduchy silnika już się kończą.

    Mam nadzieje że jakoś pomogłem.

    Pozdro

  3. Uczyłem się obsługi CNC (Fanuc 32) przez 6mscy (3godz w tygodniu) i powiem że nie znam wszystkiego. Praca cały czas ze ściągami z objaśnieniami kodów. Nie jest to strasznie trudne ale w kilka dni to może ogarniesz podstawy, dostaniesz właśnie ściągę z kodami i tyle. A przyjdzie co do czego i napiszesz kiepską sekwencję albo taką która rozwali maszynę za 1mln zł.

    Praca rzeczywiście dobra, ale wątpię czy jest to takie hop siup że "start i stop". Możesz trafić tak że będziesz testować nowe narzędzia albo będziesz musiał udoskonalić sekwencję bo właśnie jest zakładane nowe narzędzie o większej wydajności. Tam już wyższa szkoła jazdy, pisanie, testowanie na sucho w programie, sprawdzanie kilkuset linijek kodu.

    Pozdro

  4. koledzy wygluszenie drzwi w b5 to prosta sprawa żadnego rozbierania RAM czy czegokolwiek ,jedyne co To usunolem ta bombę z pianki bo przeszkadza i łatwiej i lepiej wygluszyc,a co do bassa to ja mam helix p12 w bagażniku i bass jest naprawdę super ale jednak musi być to głośnik niestety z wyższej serii bo sedan to nie kombi ,a na przodzie mam 16 dimensa el comp 6 i wszystko gra super i nie potrzebne mi głośniki w tylnych drzwiach i półce ,oczywiście kwestia gustu :)

    Mówiłem o ściągnięciu ramy żeby wygłuszyć też poszycie drzwi, ale już nie wiem czy jest to konieczne. W kwestii głośników w tylnych drzwiach i półce to zobaczę (usłyszę) jak to będzie grało ze zmienionym przodem.

  5. Koło już jest przykręcone do wału, stary docisk spasował. W kwestii sprzęgła to kupiłem nowy zestaw SASCHa, nie chciałem ryzykować zakładania sprzęgła które może być uszkodzone. Jutro będę zakładać sprzęgło to odpiszę numer z koła zamachowego, wtedy będziemy wiedzieli czy to dwumas z Octavii czy ktoś się pomylił

    Pozdro

  6. Witam ponownie.

    Koło zamachowe okazało się identyczne. Po wyciągnięciu silnika okazało się że docisk jest lekko wygięty w samym centrum (miejscu styku z łożyskiem), około 40% "słoneczka" wystaje ok 2-3mm od reszty. Nie wiem czy stało się to podczas wyciągania silnika czy podczas eksploatacji z uszkodzonym, prawie pustym dwumasem (luz prawie pół obrotu od pozycji + do -).

    Docisk ogólnie wygląda dobrze, nie porysowany, nity nie tknięte. Tarcza ma grubość 6.35-6.6mm, okładzina dobrze zaakrywa nity, rowki widoczne. Sprzęgło nigdy nie ślizgało i reagowało od samego początku, ale było bardzo twarde. Czy ktoś orientuje się czy takie sprzęgło nadaje się jeszcze do czegoś czy już do wymiany? Słyszałem że twarde sprzęgło to objaw padającej dwumasy lub wysprzęglik, ale myślę też o docisku. Byłbym wdzięczny za wszelkie opinie.

    Pozdro

  7. Wiem że sub daje najlepszy bas, mam VIBE Slick SLR 12 (zamknięte pudło + 1200W) ale trochę mi brakuje, bas mocny ale zbyt płytki. Co do wygłuszenia to dam rady. Z tego co pamiętam to w A4 można wyciągnąć ramę z drzwi z całym oprzyrządowaniem szyby więc powinno być łatwiej. Jeśli przód po modach zagra jak należy to zamierzam wrzucić takie same głośniki basowe w tylne drzwi a głośniki w półce zostawić jako wysoko tonowe ale bez zwrotnicy (niech grają jak seria). Gdy zacznę zabawę to porobię fotki jak szła robota.

    Najważniejsze co mnie interesuje to czy głośniki o podobnych specyfikacjach będą grały podobnie. Po mocy max nie ma co oceniać, bo może być różnie ale czy pozostałe dane mówią nam coś więcej. A taki głośnik 16 na pewno zagra lepiej niż seria. Nie chciał bym wyłożyć pieniędzy na coś co okaże się nieporozumieniem, zwykłym pykaczem z gwizdkiem.

    Pozdro

  8. Witam

    Znalazłem wczoraj ciekawą ofertę głośników. FLi FI6 Comp-F3

    282306?$PDP_MAIN$

    Porównałem specyfikację PowerBass S-6C oraz wspomnianego FLi:

    PowerBass:

    Moc Max: 210W

    RMS: 70W

    Pasmo przenoszenia: 60Hz-20kHz

    Skuteczność: 90dB

    Impedancja: 4Ω

    Głębokość montażu: 58mm

    Waga magnesu: 283g

    FLi:

    Moc Max: 255W

    RMS: 85W

    Pasmo przenoszenia: 50Hz-20kHz

    Skuteczność: 90dB

    Impedancja: 4Ω

    Głębokość montażu: 57mm

    Waga magnesu: 283g

    Pytanie kieruje do osób które już bawiły się w przeróbki nagłośnienia. Według specyfikacji FLi powinien mieć głębszy bas bo reaguje niżej tylko jak to jest w praktyce? Słyszałem że PowerBass brzmi świetnie i daje całkiem głęboki bas. Czy sama specyfikacja FLi może zagwarantować podobne brzmienie czy np gorsze materiały sprawią że Fli będzie grał dużo gorzej? Oczywiście drzwi zostaną wygłuszone.

    Jestem ciekaw waszych opinii na ten temat, bo FLi mogę dostać na miejscu w sklepie, PowerBass'a musiał bym zamawiać z allegro, wysyłać itp...

    Pozdro

  9. Uwazaj zeby ta moc sie nie brała z lejacych wtryskow.Wtedy tez auto dziwnie dobrze idzie.Niekiedy sie konczy dziura w tłoku.

    Też brałem to pod uwagę ale raczej z lejącymi wtryskami spalanie idzie mocno w górę i wtryski się tłuką. Dźwiek wydaje się być w normie, typowy klekot a spalanie chyba dobre bo w granicach 6.5-7l w cyklu bardziej miejskim. Ale z racji iż jest to moje pierwsze TDI to zagłębie się w temacie i spróbuje sprawdzić. Dzięki.

    Pozdro

  10. Witam wszystkich.

    Choroba zwana Audi Mania (ja zaraziłem brata A4, on zaraził mnie TDI) pogłębia się i dzięki niej stałem się właścicielem kolejnego B5 2000, tym razem z silnikiem AHU. Przebieg to podobno (:P) 170k mil (ok 272k km). Starałem się unikać AHU bo jest zbyt wolny ale tego kupiłem przez przypadek - nie do końca znałem różnicę miedzy AHU a AFN i stwierdzając po tym jak jedzie myślałem że to AFN... Dopiero w domu przypomniałem sobie o naklejce na obudowie rozrządu a później o innej turbinie.

    Samochód kupiłem w słabym stanie ale za śmieszne pieniądze i z fajnym wyposażeniem i uznałem że warto. Samochód po kupnie wyglądał tak:

    5d7ba7455a1d532fm.jpg97ce1ea963e503acm.jpg1c3302912348f577m.jpg147314c95f15077dm.jpg5e1b6da7a14219e0m.jpg

    Histeryjka:

    Samochód jest poobijany, wymaga wymiany maski i zderzaków ale to jeść nie woła.

    Wcześniej mówiłem że pomyliłem AHU z AFNem sądząc po mocy. AHU sądząc po czasie do 100ki (13.6s) powinien być wolniejszy od mojego poprzedniego A4 1.6 (11.6 do 100) a tu zonk. Auto rwie jak szalone, na autostradzie przy przyspieszeniu od 150km/h brat nie potrafił uciec mi swoim B5 AJM a przy 180km/h zacząłem go jeszcze dochodzić. Dodam że silnik w jego A4 jest naprawdę w dobrym stanie i ma 230kkm. Wychodzi na to że ktoś modził w mapach bo przy pełnym obciążeniu puszcza dymka ale nie jest to turbo, wtryski czy pompa, po prostu Irlandzcy Tjunerzy nie do końca znają określenie "bezdymny program". Być może grzebał w nim jakiś znawca i pod domem próbował wycisnąć 150km z AHU bez żadnych modów (a słyszałem o takich). Tragedii nie ma, po prostu lubi puścić bąka. Póki co nie mogę nagrać filmu jak to idzie bo dwumasa skończyła swój żywot a jakaś uszkodzona sprężyna tłucze się tak że boje się o skrzynie więc autko czeka do następnego tygodnia (egzaminy...)

    Moc szacuje na 115km (bo tyle ma AJM) ale jest to wartość całkowicie zgadywana, hamowni raczej nie będzie ale postaram się sklecić graf na podstawie logów z VAGa.

    Jak do tej pory w samochód zostało włożone dużo czasu i pieniędzy ale uważam że warto bo autko będzie służyć długo. Wszystkie hamulce były zardzewiałe i zapieczone więc trzeba było rozebrać i czyścić, ale dzięki temu wiem że nie zawiodą.

    Zaraz po kupnie zostało wymienione:

    - wszystkie wahacze górne i lewy banan (SWAG)

    - tuleje belki (SWAG)

    - hamulce tył (Delphi + Maff)

    - świece żarowe (Bosh)

    - olej Liqui-Moli 5W40 (505.0)

    W chwili obecnej samochód wygląda tak: (14/05/2013)

    1c2d2a5b58e0fb59m.jpgaf2eb9a02948f1fcm.jpg2ee53d673c604c58m.jpg421e52fea8ecd4f6m.jpg528bf664a11fa0a1m.jpg417fc9675f163409m.jpg

    23/08/2013

    1861b646a393aed9m.jpg95971452b736f139m.jpgacf98b2f961098f6m.jpg4555fab8586166d5m.jpg4017af7927bf8402m.jpg

    24/02/2014

    e4f3e207a08ef728m.jpg92f409dfe527d26dm.jpg223a0d5dec2b14e3m.jpg9aeda53e91eda54dm.jpg7b67921adca38fd1m.jpge09a0a825cad5fbam.jpg

    Wyposażenie:

    - 4 poduszki powietrzne

    - klimatyzacja

    - elektrycznie podgrzewane lusterka

    - wszystkie elektryczne szyby

    - lusterko fotochromatyczne

    - oryginalny pakiet chromu

    - składana tylna kanapa

    - wnętrze w kolorze Royal Blue

    - gazowe amortyzatory KYB

    - brak skórzanej kierownicy (co trochę mnie zdziwiło)

    Mody:

    - felgi Mercedesa 17x8.5j ET35 z oponkami 225/45 zrobione

    - zaciski pomalowane na czerwono (ładnie komponuje się z tymi felgami) zrobione

    - rury wypolerowane na lustro (dużo lepiej wygląda niż usyfione dwururki) zrobione

    - żółte żarówki w długich :Pzrobione

    - naklejki na tylnej szybie zrobione

    - poprawa stanu wizualnego (wymiana maski i zderzaków)

    - przyciemnić tylne boczne szybki

    - LEDowe podświetlenie tablicy i bagażnika (już w drodze) zrobione

    - HIDy 8000k zrobione

    - może jakaś gleba

    - głośniki na przód Power Bass + subwoofer VIBE z poprzedniego A4

    - mody z TDI (turbo, wtryski etc)

    - naprawa podłokietnika zrobione

    - oryginalne chlapacze Audi zrobione

    Pozdro

  11. Ja wymieniałem tuleje pod domem na podnośniku i koziołku. Zrobiłem to bez żadnych ściągaczy. U mnie metalowa tuleja ze środka sama wypadła więc wybiłem tuleje przecinakiem. Warto uważać na pierścień wokół tej tulei bo on zostaje w belce. Do wbijania nowej wykorzystałem fizykę, czyli tuleje trzymałem w zamrażalniku przez całą noc żeby zmniejszyć jej zewnętrzną średnicę. Po wyciągnięciu starej tulei, do samochodu, 6 uderzeń młotkiem i tuleja na miejscu.

    Lewą stronę trochę zepsułem bo naruszyłem owy pierścień wokół tulei. Natomiast zrobienie prawej strony zajęło mi dosłownie 15min (od rozpoczęcia wybijania tulei do ostatniego uderzenia w nową).

    Zapomniałem dodać że warto mieć szlifierkę i ściąć zewnętrzną stronę tulei od strony tarczy hamulcowej. Później przecinakiem wbijać do środka, tylko uważać na wcześniej wspomniany pierścień.

    Pozdro

  12. U mnie w zakrętach tyłem zanosiło i wystarczyło już 80km/h. Tak jakby pływał i zaraz wracał na pozycję. Do tego tłukło się na każdej nierówności.

    Jeśli miał byś luz na belce to będą odczuwalne drgania na całym samochodzie powyżej 130 km. Ja miałem ten problem z belką. wymieniłem gumy mocowania belki i jak jest OK

    Przy 180km/h i samochód szedł równo, tylko wtedy jeszcze nie wiedziałem że tuleji prawie nie ma.

    Jaki koszt (graty + robota) ?

    Chyba mnie też to czeka. Auto pływa nawet podczas jazdy nawet na w miarę równej drodze.

    Poza tym mam tylne heble do wymiany bo prawie nie hamują i tarcze prawie całe pordzewiałe.

    Ja za tuleje SWAGa dałem 60zl od sztuki, zrobiłem sam pod domem.

    Jak sprawdzić czy tuleje są do wymiany? choćby zostawić samochód na prostej, na biegu i kopnąc w tylne koło od tyłu. U mnie koło dosłownie chodziło przód/tył.

    Później można sprawdzić podnosząc jedną stronę z tyłu i uderzać młotkiem (np 2kg) od spodu belki i obserwować co się dzieje na tulejach. U mnie wyglądało to tak, ale tuż przed wyciąganiem (cały tył w górze).

    Pozdro

  13. Witam.

    Mam opcję kupić używane koło zamachowe za śmieszne pieniądze, podobno w dobrym stanie. Dwumasa jest od Octavi 90km i w zasadzie tyle wiem o tym silniku, przypuszczam że jest to ALH lub coś w tym stylu.

    Czy ktoś się orientuje czy to koło pasuje czy ze względu na inny układ silnika i inna skrzynie nie będzie pasować. Szukałem już na allegro i to koło pasuje do golfa, ibizy, octavi, a3 czyli wszystkiego co ma silnik poprzecznie. Właściciel zapewnie że do A4 90km pasuje, ale ile jest w tym prawdy.

    Wymieniać będę sam więc śmiesznie byłoby wyciągnąć silnik (bo raczej od tej strony się za to zabiorę) i stwierdzić "ooo, nie pasuje".

    Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdro

  14. A ja powiem coś co może wydawać się dziwne i w sumie to sam się zdziwiłem efektem. Samochód przez rok jeździł na przelotowym końcowym tłumiku. Po jakimś czasie silnik na wolnych obrotach się trząsł, szarpało silnikiem przy odpuszczeniu gazu. Po zmianie tłumika na serię wszystkie problemy ustały. Silnik nie trząsł się na wolnych obrotach, jakby elastyczniejszy się zrobił, szarpanie przy odpuszczaniu gazu zmniejszyło się (było nadal bo ale to przez padającą dwumasę). Dlatego warta przejrzeć sobie wydech, w jakim stanie jest plecionka, uszczelki.

    Przypomniało mi się że kiedyś miałem luźną rurę tuż przed przepustnicą przez co silnik pracował poprawnie ale był strasznie narwany na wolnych obrotach, szarpał, "rzucał się". Może któraś rurka luźna, może samo złącze elastyczne na kolektorze dolotowym (miedzy plastikiem a mocowaniem do głowicy) cieknie. Nawet nieszczelny wężyk podciśnienia do odmy. Warto wszystko sprawdzić - to nic nie kosztuje.

    W kwestii ruszającego drążka zmiany biegów to przyczyny nie znalazłem. Wymieniłem dwie poduszki silnika, dwie poduszki skrzyni, odbój silnika i dalej się trochę ruszał więc tą sprawę zostawiłem.

    Pozdro

  15. Nie ma ja to mieszkac w Angli i kupowac angielskie auta,moja A4 ma 120 tys mil,2000 rok.Tutaj sie licznikow nie podkreca,przy kazdym przegladzie jest na dokumencie napisamy przebieg,dodatkowo na dowodzie rjestracyjnym i jeszcze mozna sobie sprawdzic przez internet placa 10 funtow.Takie przekrety to tylko w Polsce,tu za dwie wyplaty zarabiajac minimalna stawke macie dobre auto,a za 500 funtow to macie bezyne super,i rok od 2002-2005.

    W Irlandii podobnie. przebieg co roku notowany podczas przeglądu, ale krecić też czasem kręcą bo przebiegi mogą czasem być kosmiczne ale czasem da się trafić perełkę. Brat niedawno kupił B5 2000r z przebiegiem 127k mil (ok. 203k km) i samochów w stanie idealnym, przebieg autostradowy bo nawet zawieszenie oryginalne TRW.

    Ja natomiast zaczynam zabawę z AHU (2000) - podobno 170k mil (272k km) i na dobry początek pełny syntetyk, bo silnik w dobrym stanie

    Pozdro

  16. Witam.

    Chce sprawdzić żarówki, pewnie któraś luźna albo spalona, (podświetlenie mrugnęło i zgasło) ale nie mogę rozebrać klimatronika. Mam go w rękach, odkręciłem 4 śrubki wokół obudowy (mocujące panel przedni) i 2 mocujące wiatraczek. Panel się rusza ale razem z tym wiatraczkiem z tyłu obudowy. Trzeba go ściągnąć, odczepić? Nie chcę niczego popsuć.

    Szukam w googlach, na forum ale znalazłem tylko przedlifta.

    Pozdro

  17. A sprawdzałeś odbój silnika? Ta guma na króćcu wychodzącym z bloku w kierunku belki. Może jest już pęknięta i silnik podnosi się zbyt wysoko co stuka. Nie mówię żebyś kupował, po prostu sprawdź. Jeśli jest cała to zostaw. Tam jest jeszcze regulacja żeby obniżyć troszkę ogranicznik tego odboju. Ciężka sprawa

  18. Filtr stożkowy miałby sens ale tylko i wyłącznie z zimnym dolotem (duży stożek odizolowany dodatkową puszką albo opuszczony w dół silnika gdzieś za kratkę w zderzaku). Wydłużenie rury dolotowej przesunie trochę moment obrotowy w dół i będzie bardziej odczuwalny dzięki czemu silnik zrobi się bardziej zrywny z dołu.

    W A4 dolot jest tak bezsensowny że sama przeróbka puszki (wyprostowanie dolotu) dałaby efekty.

    W kwestii dłuższej rury i zimnego dolotu to sprawdzona opcja ale ile uzyskasz w 1.6 nie mam pojęcia. Przypuszczalnie da to fajny dźwięk i jakąś różnicę w jeździe ale jak wiadomo fajerwerków nie będzie. To troszkę dłubanie bo się to lubi (jak ja).

    Do chiptuningu jeszcze trzeba by większą przepustnice, przeróbki w wydechu i inne kombinacje ale taniej i lepsze efekty da mocniejszy silnik.

    Pozdro

  19. Jeśli są oryginalne to sprawdź je od spodu, jeśli są mokre, jakby spalony olej (w środku jest płyn hydrauliczny). Do tego możesz wziąć jakiś klucz albo przedłużkę do grzechotki i stuknąć metalową część poduszki - pusty dźwięk, poduszka pusta czyli nie trzyma jak należy. Silnik skacze góra i dół i to może powodować stuki i wrażenie że coś jest luźne.

    Najbardziej skoncentruj się na prawej poduszce (tej pod kolektorem wydechowym) bo ona więcej trzyma. Ja wymieniłem lewą, poduszki skrzyni i silnik nadal stukał. Wymieniłem prawą i na jakieś 500km było idealnie ale później tanią poduszkę "wyrwało" i mimo że ma w środku płyn to poduszka naciąga się dużo wyżej i przez to czuć szarpania (dodatkowo chodzi mi drążek zmiany biegów).

    Co do producenta poduszki to doświadczenie nauczyło mnie że w Audi nie ma co oszczędzać (kupiłem tanią poduszkę i wisko i padły szybko). Gdybym drugi raz miał kupować to kupił bym przynajmniej Febi (około 200zł) albo Lemforder (około 280zł) za sztukę. Tak jak mówiłem przyjrzyj się prawej poduszce.

    A powiedz co dzieje się gdy samochód jedzie powiedzmy 80km/h na piątce i puścisz gaz? U mnie czuć jakby coś mnie popchnęło, jakby szarpnięcie w pociągu. A gdy dodam wcisnę gaz z powrotem to czuć szarpnięcie (tym razem jak ruszający pociąg szarpiący się z wagonami).

    Pozdro

  20. Witam.

    Troszkę nie wiem czy umieścić ten temat tu czy raczej w dziale silników benzynowych więc jak coś to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.

    Mam pytanie do posiadaczy przerabianych wydechów w kwestii strzałów z tłumika. Słyszycie takowe podczas jazdy i jeśli tak to jak głośne?

    Silnik to 1.6 ARM, zmiana w wydechu to tylko końcowy tłumik, dwururka (nie duplex) wlot 2", rozejście na dwa tłumiki, przelot 2", puszki 4" i dwa kominy 3.5" zdławione na 0.9" każdy. Tłumik jest dość rykliwy dlatego musiałem go przydusić.

    Od samego początku po rozgrzaniu wydechu było słychać strzały co całkiem mnie bawiło. Wystarczyło że kręci się silnik do 4k obr i już zaczynają się strzały przy odpuszczaniu gazu i redukcji biegów, gdy jeździ się ostrzej to strzały nasilają się i słychać je przy każdym odpuszczeniu gazu, nawet przy lekkim kręceniu do 2.5k obr i odpuszczeniu gazu a najgłośniej jest pozwalając autu toczyć się powoli na dwójce z górki. Te strzały są fajne, ale czasem denerwujące bo co jakiś muszę poprawiać silencery bo są obruszane od wybuchów.

    Wyczyściłem przepustnice i troszkę się uspokoiły i to mnie zastanawia czy takie strzały są normalne czy raczej mam szukać problemu? Niedługo spróbuje nagrać filmik jak to brzmi i strzela.

    Pozdro

  21. Cześć. Mówisz że szarpie przy odpuszczaniu gazu i puszczaniu sprzęgła i poduszki zostały zmienione, ale jakiej firmy? Przerabiam to samo w ARMie (1.6). Nowe poduszki skrzyni i silnika, nowy odbojnik silnika a nadal szarpało. W ja już mam padniętą dwumase co dodatkowo powoduje szarpnięcia ale w ADP jej nie ma więc można wykluczyć. Wracając do poduszek silnika to kupiłem jakie tanie g*wno z allegro które rozpadło się po może 500km i szarpanie powróciło więc może warto zaobserwować jak zachowuje się silnik, drążek zmiany biegów.

    Kolejna sprawa to przepustnica. Sam nie wierzyłem że czyszczenie może dać taką różnicę dopóki sam jej nie wyczyściłem. Wyczyściłem tylko gardziel bo pod przykrywką prawie nie było elektroniki co trochę mnie zdziwiło (nowsza przepustnica?), w dodatku było idealnie czysto. Silnik przestał szarpać przy wolnych obrotach i dużo płynniej zachowuje się przy zmianach obrotów.

    W kwestii adaptacji przepustnicy to zastosowałem opcje "kluczyka" czyli po podpięciu przepustnicy (podobno wystarczy odpiąć na 5min) włączyłem zapłon na 1min (przepustnica zabzyczała), wyłączyłem zapłon i włączyłem na nowo (przepustnica kliknęła dwa razy) i odpaliłem silnik. Zadziałało od razu ale ja jeszcze zostawiłem uruchomiony silnik aż do włączenia wentylatora.

    Pozdro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...