Witam wszystkich, od czwartku również jestem szczęśliwym tatusiem Antosi, przyszła na świat przez cesarkę, mimo że miał być to naturalny poród. I tu uwaga, szybkość cesarskiego cięcia to 12minut! Nie zdążyłem do szpitala nawet dojechać Fajnie poczytać doświadczenia innych którzy przechodzą przez tacierzyństwo Ja również będę jutro załatwiał opiekę nad żoną, zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam!