Skocz do zawartości

DŻONU

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O DŻONU

Osiągnięcia DŻONU

0

Reputacja

  1. Sprawa wyjaśniona. Powodem problemów był haczący pedał. Po prostu podczas odpowietrzania wszedł w zakres wcześniej nie używany , fakt , że stało się to po wymianie zacisków był tylko mylącym zbiegiem okoliczności. Ja od początku jeżdżę audikami , kiedyś miałem podobny przypadek w B3 a przyczyną był zawór kopensacyjny w pompie hamulcowej - to taki malutki samoczynny zaworek kulowy wewnątrz pompy, tylko wtedy auto samoczynnie hamuje nawet po cofnięciu pedału. Problem znikł po wymianie pompy - ale było ostro-prawie kołpaki spłynęły z felg od temperatury. Dzięki wszystkim za pomoc.
  2. Dzięki. Chociaż mnie zmartwieś , pewnie pompa dostała świeżego płynu i jej się odechciało pracować , chociaż stawiam na przytkany zawór kompensacyjny pompy. Jakieś inne pomysły?
  3. A czy pedał jest połączony na stałe z serwem i pompą czy tylko ciśnie poprzez sworzeń. Bo jeżeli tylko ciśnie to pewnie przyłapało oś obrotu pedału ale jeżeli na stałe - to może go hamować pompa - jak sądzisz?
  4. No więc tak: Zaciski fabrycznie nowe - chodzą idealnie. To TRW ale na odlewie Lucas. Z tymi wężykami jest tak: W zależności od typu zacisku są trzy różne wężyki od przewodu sztywnego do zacisku: z kostką i otworem Fi 12 na śrubę , z gwintem wew 10x1 (od strony przewodu) i zewnętrznym 10x1 od strony zacisku i prawdopodobnie z kostką i otworem fi 10. U mnie stare zaciski miały gwint 12x1 , te które kupiłem gwint 10x1 a więc żeby przykręcić wężyki musiałem przetoczyć orginalne śruby na 10x1 - niby wszystko pasuje i szczelne. Teraz jest tak: Odpowietrzyłem układ , hamulce brzytwa , pedał dalej nie odbija, po cofnięciu ręką wszytko gra. Zanim rozbebeszę pedał , nich ktoś mi powie czy pedał ma własną sprężynę powrotną czy jest cofany przez sprężynę w pompie??? Panowie pomóżcie coś , bo zaraz mnie coś trafi:>)).
  5. Witam. Ciekły mi zaciski , nie chciało mi się ich regenerować - to wymieniłem na nowe - tyle , że lucasy. Pasowały (za wyjątkiem wężyka). Po wymianie pedał nie wraca. Hamulce brzytwa , po odciągnięciu pedału ręką wszystko o.k. Jest jeszcze trochę zapowietrzony. Wcześniej (przed wymianą zacisków) - wszystko było o.k - nie sądzę żeby w garażu padło serwo czy vacu- co jest grane? Czyżby stary wężyk po potraktowaniu ściskiem zmienił się w wentyl , czy to może kwestia dobrego odpowietrzenia? Jak jest cofany pedał, sprężyną własną czy pompy lub serwa???
  6. Witam wszystkich AudiManiaków Ja to niby stary wyjadzacz jestem , ale czasami coś mnie tak zaskakuje , że tylko forum może pomóc. A , że póki co nie spotkałem lepszej gabloty niż Audi - to się horch'a trzymam . Pozdrawiam wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...