Skocz do zawartości

MalutkaBrunetka

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MalutkaBrunetka

  1. Udanego "GRILLA" jutro I SMACZNEJ wódeczki :>>> ...i GRZECZNIE!
  2. ...mnie też by się przydał grzaniec na zdrowie, ale nie wiedzieć czemu mdli mnie na samą myśl.. -tylko zimne
  3. fajna ta czarna B6ka Że niby ta Twoja?
  4. Witaj Łukaszu Widzę, że nasze grono się powiększyło Myslałam, że "jednorazowo", ale się najwidoczniej myliłam. Miło
  5. michail trudno powiedzieć :> ale postaram się jeszcze kiedyś wpaść ) donuska, podobno (jest to udowodnione.. niby ) kobiety są bardziej odporne na ból :PP ---------- Post dopisany at 09:16 ---------- Poprzedni post napisany at 08:45 ---------- ...od mężczyzn :>
  6. Pozwolę sobie na szczerość... <rzygi> Jejku, ja jestem jakaś inna... mnie takie wyrzeźbione męskie ciałka nie kręcą, a wręcz przeciwnie- odpychają... Właśnie, co tam? Muszę się przyznać.. Nie ćwiczyłam... z kilka długich dni ;P Ale spoko, reaktywacja już rozpoczęta. Od... wczoraj BTW, donuska tatoo ładny, ale sama nie przepadam za dziarami, kolczykowaniem się etc :> Bolało?? ;>>
  7. Echhh, współczuję :// Ja na szczęście nie choruję, nie pamiętam kiedy ostatnio byłam u innego lekarza niż u tego od "spraw kobiecych" Jedyny lekarz którego odwiedzam w miarę regularnie :> Życzę Ci szybkiego wyzdrowienia!
  8. Ha! Wydaje mi się, że są inne rzeczy które działają znacznie bardziej na kobietę Np. bezpośredniość..
  9. Oj tam, oj tam. Nie lubię, gdy się zaczyna a nie kończy...
  10. Danek, już nie wiem sama w co poszło Ale pewnie zostało już dawno to spalone :>> BTW, "(...) niż...."?? Dokończyłbyś Rybko, szukaj, nie ma sensu tracić nerwów już...
  11. Niestety ale nawet jakby znalazca był nader uczciwy to na aparacie nikt nie wypisuje swoich danych do ewentualnego zwrotu... Pewnie większość by sobie "wzięła". Wydaje mi się, że nie da się jednoznacznie powiedzieć, bo to jest uzależnione od pewnych czynników chociażby takich jak: czy znajdzie turysta (w domyśle "obcy") czy "swój"(który a nuż Cię zna, a nuż wie jaki masz aparat i zapyta czy czasem w ostatnim czasie nie poniosłaś jakiejś straty), po jakim czasie etc. Bo spójrz chociażby zaraz po Tobie ktoś usiadł na tej ławce, znalazłby zagubioną rzecz, to owszem może chodzić i pytać po ludziach (może i nawet znalazłby rzekomego właściciela) ale raczej szanse na odzyskanie są równe raczej zeru. Jakby był jakiś portal gdzie można zamieścić ogłoszenie o znalezionych/zgubionych rzeczach i jeśli ja znalazłabym jakąśkolwiek rzecz od "właściciela"(bo przecież pewnośći nie mam czy zgłaszająca się osoba faktycznie była posiadaczką tego przedmiotu) zażądałabym choćby dowodu zakupienia, pudełka z numerem seryjnym etc. Ja akurat swój aparat mam więc nie potrzebuję. Chyba, że lepszy
  12. ...spróbuj może przeprać ręcznie w Vanishu albo jakimś wybielaczu?? ...spokojnie jedno nieudane pranie nie wróży złego pewnie to po tym cudownym weekendzie spędzonym nad morzem :>> ale mi narobiłaś smaka!
  13. ...ja mam na plusie 1 nadprogramowy chyba ale... damy radę nad morzem <3 -zazdroszczę Ci Stadion -owszem- robi wrażenie. Choć jak dla mnie mogłoby wcale go nie być ---------- Post dopisany at 11:57 ---------- Poprzedni post napisany at 11:56 ---------- ...co do aparatu, to współczuję :// ...ja jak coś zgubię to zazwyczaj klucze od domu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...