timoti26

Sprawa wkracza na drogę sądową więc zbieram informację. Niestety większość osób mówi mi że ta sprawa jest z góry przegrana z racji tego że ciężko co cokolwiek udowodnić w kwestii sprzęgła i dwumasu :/

Witam, Proszę o radę ponieważ czuję się oszukany przez warsztat który wymieniał mi sprzęgło + dwumas, poniżej opisze całą sytuację. Po zakupie auta ok 3 mieś. puściły mi nerwy i pojechałem na konsultację do warsztatu objaw szarpanie przy dodaniu puszczeniu gazu na 1 biegu lekkie muśnięcie gazu objaw: mocne szarpnięcie. Po przejażdżce pan mechanik stwierdził że to sprzęgło umówiłem się więc na wymianę. Przy wymianie mieli też zobaczyć w jakim stanie jest dwumas jeśli w kiepskim to wymienić. Oczywiście był w kiepskim więc wymienili komplet (firma sasch) Po ok 2 miesiącach przy wciśniętym sprzęgle było słychać chrobotanie w skrzyni, pojechałem na reklamację reklamacja została wielokrotnie odrzucana ale po ponad miesiącu w końcu auto do mnie wróciło. Jeździłem sobie przez ok 8 miesięcy i znów pojawił się problem chrobotania na wciśniętym sprzęgle tym razem głośniej w dodatku biegi nie chciały wchodzić tak gładko jak kiedyś. Pojechałem do warsztatu i stwierdzono że nie mam sprzęgła więc znów reklamacja. Po wyjęciu zadzwonił do mnie właściciel warsztatu z informacją że sprzęgło jak i dwumas jest przypalony i na 99% reklamacja zostanie odrzucona bo winny jest użytkownik auta. Po 36 dniach dostałem odpowiedź że reklamacja rozpatrzona negatywnie bo winny jest użytkownik auta. Auto używałem wrzesień - maj, max prędkość którą osiągnąłem to 170km/h i zdażyło się to raz, normalna prędkość to 110-120km/h auto jeździło 90% trasa 10% miasto. Miasto w godzinach porannych bez korków. Auto nigdy nie zapiszczało, nie było przeciągane na biegach, biegi nie były zmieniane poniżej 2 tyś obrotów (na ogół ok 2,7tyś) Nie trzymam nogi na sprzęgle podczas jazdy. W zimę nie miałem problemu z zaspami. Samochód od 2 wymiany sprzęgła przejechał ok 12 tyś km. I teraz moje pytanie od czego może przypalić się dwumas oraz sprzęgło przy przebiegu 12 tyś km Co mógł źle zrobić warsztat? Co ja mogłem źle zrobić jako użytkownik? Auto: Audi A4 B5 silnik 1.8T APU przebieg ok 390tyś.

Zamieszczam pełne logi, mam nadzieje że poprawnie wykonane. Trochę krótka trasa i trzeba było chamować... VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Problem z sondą rozwiązany - nie łączyła wtyczka. Zrobiłem logi dynamiczne przepływki, jak dla mnie trochę zaniża, dobrze pisze? VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Auto to A4 B5 99r silnik 1.8T APU 150km Przebieg auta 390 000km logi: VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Interesuje mnie czy przepływka na pewno jest do wymiany? z góry dziękuje wszystkim za pomoc.

Nie, nie to nie jest quattro, obecnie przyglądam się cewką (podmieniłem cewki i za jakiś czas sprawdzę czy zmieni się kolor świec) UP. Kolor świec się nie zmienił wiec prawdopodobnie wtrysk niedomaga... zamówiłem używane wtryski (komplet) wyczyszczę je w myjce ultradźwiękowej i zamontuje. Może to pomoże... ---------- Post dopisany 20-03-2013 at 14:36 ---------- Poprzedni post napisany 15-03-2013 at 19:14 ---------- Komputer w końcu coś pokazał obecnie wyskakuje i powtarza się co jakiś czas błąd: 16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit P0130 - 35-10 - - - Intermittent Co to może być? Padła sonda? O którą w ogóle chodzi?

Świece zostały wymienione w celu eliminacji tych niedomagań nie było żadnej różnicy. W APU nie ma przewodów cewka łączy się bezpośrednio ze świecą. W Vag com na kanale 015 i 016 nie pokazuje nic, ani 0 ani żadnych wartości. Auto na zimnym silniku co jakiś czas przygasa z 800rpm spada do 720rpm - widać to na tych logach Auto nie gaśnie, moc ma chyba w normie. Odpala bez problemu przebieg ma 385tyś i bierze 3l oleju na 10tyś km.

Mam już komputer więc mogę się wziąć za diagnozę vagiem. Proszę tylko o nakierowanie z których kanałów zrobić logi dynamiczne a z których statyczne bo trochę się w tym gubię... Wtryskiwacze planuje wyczyścić w myjce ultra dźwiękowej bo mam do takiej dostęp tylko zastanawiam się czy to coś da jeśli wtryski podczas czyszczenia nie będą pracować... Poza tym zastanawiam się co wlać do myjki, czy zwykły spirytus wystarczy? Zrobiłem logi statyczne z kanałów 30,31,32 oto link: VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Sondę sprawdzę jak tylko komp wróci z serwisu to może być dobry trop. Nastawy podstawowe były już ustawiane w nie jednym warsztacie i bez rezultatu mechanicy dłubali i rozkładali ręce lub mówili czego pan chcesz przecież "jeździ" Jeśli chodzi o dwumas to na każdym dwumasie problem z szarpaniem był identyczny więc dwumas można wykluczyć. Z reklamacją na dwumas pojade ale jak całkowicie wysiądzie bo teraz nawet jeśli coś spaprali to nic nikomu nie udowodnie. Liczyłem bardziej że ktoś żuci wprawnym okiem na zdjęcia i na podstawie wyglądu świec powie czy cewki są ok, jak widać 1 świeca troche się różni od pozostałych a wszystkie zostały wymienione w tym samym czasie ok 7 miesięcy temu. Jeszcze raz zamieszczam link do fotek żeby nie szukać. https://skydrive.live.com/redir?resid=B7E181DC9C1F3293!138&authkey=!AEOkvJknoGxsVFI

Jutro jadę na odpowietrzenie sprzęgła i hamulcy. Dam znać czy coś się zmieniło. ---------- Post dopisany 10-01-2013 at 22:05 ---------- Poprzedni post napisany 08-01-2013 at 12:04 ---------- sprzęgło było zapowietrzone. Po odpowietrzeniu jednak zmian nie ma... ---------- Post dopisany 26-02-2013 at 11:03 ---------- Poprzedni post napisany 10-01-2013 at 22:05 ---------- Zrobiło się trochę cieplej więc wróciłem do dłubania. Wymieniłem przepustnice + adaptacja VAGiem - brak zmian, żadnej poprawy Wykręciłem świece w celu zbadania ich wyglądu niestety wiedzę na tan temat mam kiepską... :/ Może ktoś z forumowiczów mi pomoże? zrobiłem szczegółowe zdjęcia Lub https://skydrive.live.com/redir?resid=B7E181DC9C1F3293!138&authkey=!AEOkvJknoGxsVFI Może jest ktoś w stanie powiedzieć coś co naprowadzi mnie na możliwą usterkę.

1.8 T APU 1999r 380kkm silnik nie ruszany, kompresja troche spadła i wycieki oleju z pod uszczelki pokrywy zaworów nic poważnego, auto pali na dotyk.

kolego grucha1 a powiedz mi na jakiej firmy wymieniałeś poduszki? może jest to wina kiepskiej jakości zamienników? Podmieniałeś może u siebie przepustnice?

Zarzut do silnika mam jeden delikatnie falują obroty. Jest też tak że przy ruszaniu/puszczaniu sprzęgła obroty jakby spadają i wyrównują się ale to chyba normalne. Co do układu hamulcowego to była robiona regeneracja tłoczka, robione u mechanika więc nie wiem czy odpowietrzany był układ. Dałem się przejechać innej osobie by ona porównała mówi że wszystko ok do momentu jak wjechaliśmy w mały korek, jak przyszło jadąc na 1 biegu puszczać i dodawać gazu to kierujący zrezygnował z jazdy dalej. Po tej przygodzie nasuwają mi się nowe wnioski: Skoro znacząca różnica w intensywności szarpania występuje na różnych biegach to mało prawdopodobnym wydaje się uszkodzony osprzęt silnika. Najbardziej prawdopodobnym jest zawieszenie silnika bądź skrzynia. Opisze trochę usterek codziennych z tym związanych: Skrzynia na 2 biegu jest dosyć głośna (wyje) biegi przy temp -1 stopni wchodzą ciężko na rozgrzanym silniku zdarza się że lekko haczą. Po wymianie poduszek auto dostało dziwnych wibracji poduszki miały być lemfoldera ale po cenie na fakturze obstawiam że to jakiś szajs pojechałem do ASO skody bo tam zmieniałem poduszki z reklamacją że autem trzęsie (na starych poduszkach nie trzęsło) coś dłubali godzinę po czym stwierdzili że wszystko jest ok i żebym się umówił na dłuższą wizytę minimum 4h bo oni obstawiają że to coś innego. Nie chcieli mi podać producenta poduszek jakie mi zamontowano zbywali innym terminem bo teraz masa klientów itp. itd. Po wyjechaniu z ASO wibracje ciut zmalały za to szarpanie się wzmogło... Na chwile obecną chyba sobie daruje, poczekam na cieplejsze dni i zmienię poduszki silnika na stare zmieniając po 1 i obserwując jak zachowuje się silnik, przyjże się też tej poduszce pod chłodnicą może ona jest kluczem. Jeśli chodzi o "dwa laczniki drazka stabilizajucego i ewentualnie gumy pod tym drazkiem" da się je jakoś sprawdzić? np. szarpiąc za drążek czy w jakiś inny sposób? Dziękuje wszystkim serdecznie za pomoc

miałem trochę czasu i posprawdzałem parę rzeczy oto rezultaty. Odłączyłem przepływkę żadnych zmian nie było poza 2 błędami na vagu. Control Module Part Number: 4B0 906 018 Component and/or Version: 1.8L R4 5VT 0004 Software Coding: 05001 Work Shop Code: WSC 06335 2 Faults Found: 18010 - Power Supply Terminal 30: Voltage too Low P1602 - 35-10 - - - Intermittent 16486 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too Low P0102 - 35-00 - - Falują obroty w zakresie 760-800 z przepływką i bez przepływki. Po rozebraniu przepustnicy od strony "elektroniki" zauważyłem że te igiełki nie są idealne i nie które są po wykrzywiane. Po wyczyszczeniu złożeniu poczułem delikatną poprawę choć jest to tak mała poprawa że być może to złudzenie. Natomiast zauważyłem że kontrolka EPC gaśnie mi dopiero po odpaleniu auta a nie kilka sekund po przekręceniu kluczyka jak było wcześniej. Myśle że przepływkę możemy sobie odpuścić? Chciałem sprawdzić cewki na vagu no i taki rezultat (fotka): W jaki sposób można sprawdzić moduł zapłonowy (ten na filtrze powietrza)? Wszystko niby wskazuje na przepustnice ale czy uszkodzona przepustnica może dawać takie efekty??

Przed wymianą to właśnie te objawy skłoniły mnie do wymiany sprzęgła