Mam problem z którym lokalne elektryki i mechaniki nie mogą sobie poradzić.
Od kilku miesięcy podczas jazdy miałem objawy wypadającego suwu co jakiś czas, tak jakby na chwilkę silnik tracił zapłon. W ostatnim czasie się to nasiliło do tego stopnia, że problemem było nawet przyspieszanie. Problem się nasila wraz z temperaturą silnika, na zimnym jest praktycznie w porządku. Wymieniłem świece na NGK, kable zapłonowe BERu i nic nie pomogło.
Podmieniłem cewkę zapłonową na taką samą z auto szrotu i dalej to samo (nie jestem tej cewki z auto szrotu pewny bo miała małe pęknięcie od spodu ale objawy były identyczne). Ciśnienie na cylindrach 14-14,5 bara. Sonda lambda - napięcie mierzone między szarym i czarnym kablem ok 0,5-0,6V, między czarnym kablem a minusem akumulatora ok 1,3V, mierzyłem zwykłym tanim voltomierzem.
Problem występuje zarówno na benzynie jak i na LGP (4ta generacja).
VAG pokazał następujące błędy:
00561. regulacja mieszanki
01250. zawor/dysza wtryskowa 2-n30
16518.p0134 podgrzewana sonda lambda 1, rzad cylindrow 1 - brak dzialania