hydzio

Witajcie. Jeżdżę Avantem 1.9 tdi z zawieszeniem 1BE. Potrzebuje wymienić sprężyny z tyłu. Teraz mam takie ze srebrna kropka i trzema białymi, czyli 8D9511115B. Jakie sprężyny ewentualnie mogę zastosować, bo na wlepie w bagażniku mam kod 0YZ = Without determination of weight categoryfor rear axle. I teraz zglupiałem, bo wg nalepki wypadałoby włożyć cokolwiek, ale kropki oznaczają jakąś kategorie wagową, tylko nie wiem jaką. Proszę o pomoc i poradę. Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Dziś będę robił pomiary/działania, postaram się napisać wieczorem co ewentualnie udało się zrobic. Nie udało mi się napisać w sobotę, brak czasu. Do rzeczy. Zrobiłem tak jak polecaliscie, odkreciłem wszystkie sruby od mocowań belki do karoserii. Odkrecajac sruby od strony kierowcy od razu usłyszałem coś na rodzaj kliknięcia, jakby coś odskoczylo w kierunku na zewnątrz. Ustawiłem wszystko zgodnie z zaleceniami, wyrównałem koła względem szerokości auta i stwierdzam że sytuacja się poprawiła, nie rzuca, auto na koleinach i studzienkach jest stabilniejsze. Dodam że sruby mocujące wszystko do karoserii były dokręcone dość lekko, nie wiem czy tak powinno być. Mimo wszystko wydaje mi się, że jeszcze nie wszystko jest ok. W związku z tym pytanie, czy uszkodzone łożysko albo czop piasty (np wygiecie, o ile to mozliwe) może mieć wpływ na geometrię? Dodam że belkę w aucie dokładnie zmierzył porównując z inną, pewną. Wymiary się zgadzaly, moja belka wydaje się być ok.

Byłem i mam potwierdzone ze lewe kolo się chowa. Nierownoległość osi tez jakaś wyszła, więc próba nie strzelba, wypalić nie musi. Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

No tak myślałem na logikę, ale wolałem sie upewnić. Czyli jednym słowem znaczy, że projektant przewidział otwory nieco większe niż sruby i dał opcję regulacji. Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

witaj! co rozumiesz przez pojęcie "wszystkie śruby od belki"? chodzi Ci o śruby którymi belkę przykręca się do uchwytów (te które idą przez gumowo-metalowe) tuleje? czy śruby od uchwytów belki, które przykręcają je do karoserii? też mam podobny problem, mam schowane lewe tyle koło do środka (jakby chciało skręcać w prawo), przez to jazda z prędkością po łuku w prawo i po śliskim jest średnio bezpieczna, bo czuć, że auto niestabilen i nie wiem, czy mam krzywą belkę, czy przestawioną, czy może krzywą piastę (czop), zresztą nie wiem czy to możliwe, żeby ugiąć czop.... Dodam, że tuleje w belce nawet wymieniłem na Lem... i amortyzatory też i dalej to samo...

Winowajca znaleziony już. Foto powyżej pokazuje przepaloną plecionkę, czy tam jak kto woli, złącze elastyczne wydechu. Temat do zamknięcia. Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

ja mam podobnie, ale obstawiam chyba wiek, styki, itp. U mnie np diody górnej części wyświetlacza są sporo mocniejsze, wiec może to celowe. A co inni myślą? Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

No, można i tak. Ja probowalem robic domowym sposobem, wytrawiając (zanim wpadłem na to ze mogę wykorzystać zamontowana juz taśmę Fpc), ale lepiej zdecydowanie wyjdzie profesjonalnie zrobiona. Jeszcze tylko gumki dorwać i ok. Btw ja gumkę wziąłem z innego licznika z fisem. Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz przykleić to można próbować taką taśmą z klejem anizotropowym, chyba produkcji 3M, model 9703. Ale powiem tak, próbowałem się bawić taką taśma z klejem z marnym rezultatem. Potem licznik poszedł do firmy Ace... po czym wysyłałem go do poprawy chyba 3 razy z marnym skutkiem... . Teraz zrobiłem tak, jak autor posta, z tą różnicą ze zamiast dorabiania plytki drukowanej z rastrem i lutowania drutów została mi nowa taśma FPC przylutowana do płytki licznika we wspomnianej firmie i pozostał mi tylko do wykonania styk do LCD na gumce, jak autor uczynił. Teraz Fis świeci lepiej niż w fabryce. A tak na marginesie mam tą taśmę anizotropową, jeśli potrzeba mogę przekazać za dziękuję. Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za radę, popatrzę. Jeden koleś z elektrody, bo tam też zadałem pytanie mówił cos o przewodach turbo->kolektor dolotowy, że może tam jest dziurka, możliwe to? Co sądzicie? chyba znalazłem winowajcę - na zdjęciu

Witam wszystkich serdecznie! Piszę, ponieważ mam problem z Audi A2. Chodzi o to, że ni stąd ni z owąd auto strasznie zaczęło być głośne przy przyśpieszaniu. Silnik, jak w temacie posta, moc 75 KM, rocznik 2001. Nie kopci, nie dymi, rozruch normalny, mocy nie stracił, generalnie wszystko w porządku. Tylko ten dziwny dźwięk podczas jazdy, buczenie w zakresie 1500-2100 rpm, a przy przyśpieszaniu w okolicach 2500 rpm coś jakby "pierdzenie". Może załączony plik dźwiękowy z linku wyjaśni sprawę bardziej (nagranie przy otwartych oknach, przyśpieszanie od 1800 do 2700 rpm). Nie ma pomysłu czego się czepić, ale czy możliwe, że coś po prostu z tłumikiem się podziało? https://docs.google.com/file/d/0B6MCUcCsxBm0V0p1OXZGcHd5SkU3c3M1TS1IRXpvZUU3TXQ0/edit?usp=docslist_api Z góry dziękuję za wszelką pomoc! Oj nikt nie chce pomóc...? Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Wygląda jakby wylany, ale osobiście nie wiem czy da się to wyratować. Ostrzejsze zdjęcie makro byłoby fajniejsze do ocen. Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Czapki z głów dla Autora tematu. Mam taki sam licznik, takie same problemy, nawet po rzekomo profesjonalnym klejeniu taśmy, itd. Nie mam dwóch lewych rączek, lutować umiem, więc podziałam jak Autor . Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Wszystko posprawdzane, kabelek w porządku, brak ładowania na samym alternatorze (przewód ładowania), kontrolka na zegarach jest (sprawdzone z wykorzystaniem opisanego wyżej sposobu sprawdzania rezystora zegarów), wzbudzenie opisanym wyżej sposobem nie działa. Wzbudzenie wysokimi obrotami jest - wskaźnik napięcia na zegarach podniósł się do 14 V ale tylko na chwile. Nie wiem, nie jestem elektrykiem, ale wszystkie objawy wskazują na to, że padły któreś diody, jak nie cały układ prostowania. Niestety składam broń. Jutro auto idzie do speców. Jak będzie zrobione to powiem co było - dla następnych będzie krótsza droga poszukiwania. Dzięki za wszelkie wsparcie Ogrzewam temat. Obiecałem opisać co było. Specjalista orzekł i wymienił: pęknięty plastikowy koszyk (tulejka) łożyska tylnego wirnika spowodowała nietrzymanie łożyska i w konsekwencji jego zużycie, czego następstwem było bicie wirnika i zniszczenie komutatora (przetarł się/pękł mimośrodowo - nie byłem w stanie tego dostrzec na samochodzie). Sprawa dość tania, więc żalu nie było. Mam nadzieję, że komuś to w przyszłości pomoże.

Czyli ktory to wbudzenie? Konektorrk W czy sruba D+? Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka