Witam wszystkich od dluzszego czasu borykam sie z problemem mojej 2.5 v,przy zimnym silniku wszystko pracuje idealnie,az do zejscia na wolne obroty,pojawiaja sie nieprzyjemne drgania,trzesienia silnika,zaczelo mnie to troszke niepokoic takze wyladowalem na warsztacie,po podlaczeniu kompa,brak bledow,pompa pod kompa rowniez brak.,wszystko niby dobrze ale jedyne co zaniepokoilo mojego mechanika bylo zbyt duze roznice,skoki na zaplonie,proba ustawienia nie przyniosla skutkow,zostaly sprawdzone wtryski itd,,jest ok,postanowilismy wyciagnac pompe i wyslac do boscha na sprawdzenie,<rzekomo czasami cos sie dzieje czego komp nie wylapie>po sprawdzeniu okazalo sie ze tloczek byl przytarty,zostal wymieniony na nowy,montaz i wielka roznica,autko chodzilo idealnie,sprawdzenie na kompie kat itd niby lepiej.po przejechaniu jakis 300km bolaczka powrocila,za niedlugo wybieram sie ponownie na warsztat,reklamacje,jak myslicie czy jest cos co moglismy przeoczyc??cos dlaczego ten problem powrocil??myslalem nad dwumasa ale skoro po naprawie bylo lepiej to chyba dwumasa odpada..??