Skocz do zawartości

lukejag

Pasjonat
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukejag

  1. Do mnie także piszecie priv wiadomości a ja nieczęsto tu zaglądam więc napiszę też.
    Efekt remontu cały czas jest! 80 tys. km później.
    Jak nie daję za mocno po gazie to nie ubywa wcale oleju. Jak jadę do ogranicznika to ubywa naturalnie ale wszystko w zupełnej normie.
    Polecam Michała. Z tego co pamiętam (5 lat minęło) bardzo przyzwoity gość i mechanik pierwszej ligi.
    Nadmienię, że jestem po chipie 160>205 KM. Także to może mogłoby jakoś wpływać niekorzystnie na pobór oleju ale zmieniam olej co 10k km. i stosuję filtry polecone przez Kixi4 - nie mam na co narzekać. Żal sprzedawać - więc tego nie robię póki co. Nazbyt dobrze się sprawuje auto :)

  2.  okolice jasla Gregor 10 chyba dobry bo tvn turbo z nim współpracuje przed remontem pytałem go o ten chip tm mówił 1200 do 220 koni na stage 2 dodatkowo około 7 tysięcy ale to prawie na 300 koni . Wybieram się dopiero w tym roku jak tylko dotrę auto po tym remoncie;)
    daj mi znać jak po chipie?
    Po chipie zupełnie ok. Tak jak pisałem wcześniej. Podjechałem do kreatormocy.pl

    Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

  3. Ile zapłaciłeś za chipa?
     
    Jestem również po remoncie u kixi4, przejechałem już 10k, na mmi ubyło mi 1/3 paska.
    Jestem również zainteresowany chipem, tylko z 120km.
    Zapłaciłem 1200-1300 jakoś.

    Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

  4. W dniu 1/28/2018 o 07:58, Popek113 napisał:

    Witam wszystkich. 

    Chciałbym się podzielić moim doświadczeniem z remontem silnika 1.8 tfsi cdhb.

    Zrobione pierścienie, remont głowicy, wymieniona odma, regeneracja turbosprężarek, nowy rozrząd, kilka innych rzeczy których teraz nie pamiętam. Koszt wszystkiego to 8000 PLN. Przejechałem 20 000km, bez poboru oleju. A teraz znowu zaczął 1l na 1000km, sprawdzałem turbo ok, sprawdziłem odmę ok. Wykręciłem świece, całe osmolone. Mam kamerę więc chciałem zobaczyć jak jest w komorze. Wszystkie czarne jak węgiel. Mam dość tego cholernego samochodu, i nigdy więcej nie kupię żadnego VW. Nie wiem czy to wina mechanika, czy po prostu te silniki nie da się naprawić na dłuższą metę. 

    Nie mam zamiaru więcej inwestować w ten samochód i silnik, bo wiem że to puszka pandory. 

    No nie fajnie. Ja od remontu u kixi4 przejechałem 20k km i pobór oleju jest w normie. Dokładniej mówiąc jak nie jeżdżę do odcinki to nie bierze oleju prawie wcale. Jak mu kopnę raz na jakiś czas żeby nie zapomniał jak się rozpędzać sprawnie to niewiele - nadal jedak nie zejdzie poniżej połowy miary na MMI więc dolewać nie muszę.

    Zaraz po remoncie u Michała zrobiłem chipa z 160 > 205 KM.

  5. 23 godziny temu, kixi4 napisał:

    Kilku moich klientow zrobilo juz po 70-90tys km i narazie wszystko jest ok..

    Ja też jestem klientem Michała z lutego. Od tamtej pory przejechałem już 4 tys km. Po 2 tys. chip (1.8 TFSI) z 160 KM i 250 Nm na 205 KM i 325 Nm (zachowawczo). Spalanie lekko w dół. Poziom oleju na MMI nie drgnął.

    Michał podchodził do mnie jako klienta wręcz bardzo profesjonalnie i indywidualnie. Jestem bardzo zadowolony i serdecznie polecam kixi4!

    Nie żałowałem ani chwili, że zostawiłem auto u fachowca choć oddalonego o ponad 300 km od mojego miejsca zamieszkania.

    Wiele osób pisze do mnie w sprawie zapytania o cenę usługi - możecie śmiało napisać do Michała jaki macie silnik, przelot, rok prod., ilość przepalanego oleju a Michał poda Wam przybliżony koszt. W moim przypadku koszt nie wzrósł w czasie remontu i wyniósł 5500 PLN.

  6. Jak ktoś chce info o kosztach niech pisze PW do mnie. Nie ma sensu podbijać ilości postów w temacie :)

    7 godzin temu, maniekkg napisał:

    Mówiłem kolego, że będziesz zadowolony.

    Tak też zakładałem. Tak Ty jak i co najmniej kilku innych forumowiczów polecało Michała (kixi4).

    Możecie także pisać bezpośrednio do Michała. Po informacji o sytuacji, roku produkcji, silniku/przelot jest w stanie podać przybliżony koszt :)

  7. Witajcie,

    zakupiłem swoje B8 na początku roku. Auto żłopało 1,5 do 2 L oleju silnikowego (5W30 Motul) na 1000 km. Miałem spory dyskomfort związany ze świadomością jak gromadzący się nagar w perspektywie czasu może zaszkodzić odmie, turbinie, katalizatorowi etc. itd.
    Skuszony opiniami na forum o koledze Kixi4 zwróciłem się do niego z zapytaniem o cenę remontu pod tym kątem. Wyjaśnił krok po kroku co i jak. Zdecydowałem się. Przejechałem 300 km w jedną stronę.
    Całość prac została przeprowadzona w 4 dni!
    Dostałem listę przeprowadzonych prac oraz części wymienionych przez Michała z jego podpisem oraz pieczątką firmy.
    Dotychczas przejechałem nieco ponad 700 km i oleju nie ubywa w ogóle.
    Jestem bardzo zadowolony z pracy Michała oraz jego podejścia do mnie jako klienta.

    Gorąco polecam!

    Nie zarzynam auta ale też nie oszczędzam. Naturalnie jak tylko przejadę kilka kolejnych tysięcy km zdam Wam relację. W międzyczasie planuję chip'a więc przy okazji sprawdzę jak to się będzie sprawować jako całość.

  8. Jeżdżę na CrossClimate'ach 225/55/16 od miesiąca. Podchodzę do nich właśnie tak jak producent je opisał: letnie z homologacją zimową. 3 tyg temu miałem okazję kilka dni jeździć na "głębokim" śniegu - choć pupy nie urywa, bardzo przyzwoicie muszę przyznać. W roku średnio kilka do kilkunastu dni max analogicznych warunków pogodowych występuje w woj. mazowieckim akurat. Aktualnie gdy temperatury są rzędu 12-15 st. za dnia opony sprawują się znakomicie pod względem trzymania w zakrętach, poziomu hałasu oraz przy hamowaniu.

    Jako lato sprawdzają znakomicie jak do tej pory (latem będę mógł wypowiedzieć się o wysokich temperaturach).

    Jako zima: przyzwoicie i strach pupy nie ściska można jechać pewnie przy zachowaniu rozwagi. Moje subiektywne odczucie jest takie, że nie odbiegają bardzo od moich poprzednich opon zimowych, tj. Goodyear Ultragrip 7+ 205/60/16

     

    Jeszcze nie wiem, że potraktuje je jako typowo letnie czy wielosezonowe opony ale póki co skłaniam się do drugiego rozwiązania.
    Tak sobie myślę, że na pewno na plus będzie to że nie zostanę zaskoczony przez zmieniające się warunki pogodowe oraz nie będę zmuszony umawiać się w kolejkę do zmiany i wyważenia kół/opon w okresie "szczytu"

  9. W dniu wczorajszym dostałem informację od sklepu gdzie zakupiłem yatour'a. Serwis stwierdził, iż mój egzemplarz jest niesprawny oraz zostanie wymieniony na nowy. Czekam na chwilę obecną na przesyłkę. Jestem pełen nadziei, że kolejny egzemplarz będzie sprawny :wink: Co potwierdzę Wam tutaj. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wskazówki!

    ---------- Post dopisany 21-03-2013 at 17:19 ---------- Poprzedni post napisany 20-03-2013 at 12:01 ----------

    Dziś otrzymałem nowego yatour'a i działał tak jak zakładałem, że będzie poprzedni :)

  10. Tak, tak, tak :wink:

    Dioda na yatourze paliła się cały czas. Struktura katalogów była zachowana + testowałem też na różnej pojemności oraz marce (do 4GB) oraz na wyjściu AUX. Do tego byłem w kontakcie mailowym z obsługą sklepu gdzie zakupiłem zmieniarkę. Od samego początku robiłem wszystko tak jak należy i testy na autach kolegów także dawały taki sam rezultat = obstawiam wadę kabla bądź samego urządzenia. Wysłałem dziś paczkę - sprzęt zostanie przetestowany i w wypadku stwierdzenia niesprawności wymieniony na inny egzemplarz. Póki co wygląda na to, że zwyczajnie nie miałem szczęścia jeżeli chodzi o egzemplarz... zdarza się...

  11. Tak jak pisałem wcześniej - karty SD/SDHC, pendrive - wszędzie to samo. Odsyłam do sprzedawcy, gdyż zapewne trafiłem na uszkodzony egzemplarz zmieniarki bądź kabla zmieniarka-radio

    ---------- Post dopisany at 14:11 ---------- Poprzedni post napisany at 14:04 ----------

    Nie mniej jednak dzięki wielkie za podpowiedzi! Dam znać jak się sprawa zakończy.

    Pozdr

  12. też nie bo spiąłem je wczoraj dopiero a mam ją od 2óch dni. Jutro będę się widział z kolegą w A3 i radiem kompatybilnym z yatourem. Przetestuję i dam znać.

    ---------- Post dopisany 08-03-2013 at 13:01 ---------- Poprzedni post napisany 07-03-2013 at 12:23 ----------

    Zmieniarkę sprawdziłem w dwóch innych autach: skoda octavia oraz audi a3. Radia w tych autach były kompatybilne ze zmieniarką. Jednak objaw był taki sam jak u mnie. Zasilanie jest dostarczane do yatour'a lecz przy próbie przełączenia na zmieniarkę nie ma efektu "NO CDC". Do yatour'a podłączona był kabel aux (jack-jack) a przez niego telefon/mp3.

    Zakładam, że problem jest w kablu łączącym yatoura z radiem (może coś nie tak z kostką?), bądź z samym urządzeniem...

  13. Podłączone jest wszystko dokładnie jak na instrukcji/twoich zdjęciach. Radio przekodowane. Yatour ma zasilanie ale radio nie widzi go jako zmieniarki. Włączając radio z wciśniętym "CD" buttonem jest komunikat NO CDC. Nie mam pojęcia co jest nie tak. Wezmę yatour'a i postaram się sprawdzić w innym aucie grupy VW. Nie wiem także czy to ma znaczenie choć tutaj znów zakładałbym, że nie ale w moim audi jest zestaw 10 głośników (fabryczny)...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...