Witam,
wielkie dzieki za pomoc ,lece na dol resetowac i modle sie zeby pomoglo,no ale jakby bylo wlaczone to ograniczenie to chyba by piszczalo caly czas a nie jak chwile pojezdze,jak auto sie nagrzeje....wtedy szaleje i piszczy....dzis bylo tak z rana super nic nie piszczy,no i wiem ile w baku na 390 km,wszystko bylo oki az tu nagle pod koniec jazdy pisk i nagle w baku polowa zbiornika i pokazuje ze 700 km moge zrobic(dobre by to bylo jak by bez tankowania przybywalo diesla)oki ide najpierw sprobowac zresetowac.
P.s:podlaczyc innych zegarow nie mam tutaj mozliwosci a do nysy mam daleko:( :(
Sprawdze i napisze co mi to dalo.
---------- Post dopisany at 19:05 ---------- Poprzedni post napisany at 19:03 ----------
Witam,
wielkie dzieki za pomoc ,lece na dol resetowac i modle sie zeby pomoglo,no ale jakby bylo wlaczone to ograniczenie to chyba by piszczalo caly czas a nie jak chwile pojezdze,jak auto sie nagrzeje....wtedy szaleje i piszczy....dzis bylo tak z rana super nic nie piszczy,no i wiem ile w baku na 390 km,wszystko bylo oki az tu nagle pod koniec jazdy pisk i nagle w baku polowa zbiornika i pokazuje ze 700 km moge zrobic(dobre by to bylo jak by bez tankowania przybywalo diesla)oki ide najpierw sprobowac zresetowac.
P.s:podlaczyc innych zegarow nie mam tutaj mozliwosci a do nysy mam daleko:( :(
Sprawdze i napisze co mi to dalo.
---------- Post dopisany at 19:31 ---------- Poprzedni post napisany at 19:05 ----------
Nic z tego,limit jest ustawiony na 350 km/h nie mam mozliwosci osiagniecia takiej predkosci.a wiec nadal nic nie wiem... :wallbash:
---------- Post dopisany at 21:15 ---------- Poprzedni post napisany at 19:31 ----------
Najlepiej wybiore sie na badanie komputerem,juz sie boje diagnozy...uwielbiam to autko!!!
Dziekuje kochani za pomoc.
Pozdrawiam