Kupiłem audi w lipcu 2012, słychać było delikatne dudnienie ale nie myślałem że tak ma być. W maju 2013 byłem na hamowani wyskoczyło 135 KM i 305nm, koleś który to robił mówił że turbina przladowuje i dlatego jest więcej. Zrobiliśmy mały soft 167 i 355, do tej pory nawet jak dudni nie czuję spadku mocy. Tak na chłopaski rozum jeśli coś z silnikiem było by nie tak np: słaba kompresja, jest słabszy, to bym to odczuł. Narazie jeżdżę tak jak jest, teraz zimno szyby zamknięte więc tak nie słychać.