Skocz do zawartości

glechu

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O glechu

Osiągnięcia glechu

0

Reputacja

  1. Witam serdecznie piszę w imieniu mojego ojczulka, który jest poza granicami kraju i nie może we własnym imieniu Was Koledzy zapytać o kilka kwestii związanych z klimatyzacją... otóż zauważył w ubiegłym tygodniu że: 1. nie działa klima. Ustawienie na LO daje tylko powiem powietrza identycznego jak to na zewnątrz, inne ustawienia także bez zmian... 2. na wyświetlaczu nie występują żadne problemy, i AUTO i ECON działają, klimatronic nie przechodzi w żadne tryby awaryjne typu ECO... 3. Zauważył że po włączeniu kilmy nie kręci się wentylator klimatyzacji - czy jego awaria spowodowała by pojawienie się na wyświetlaczu napisu ECON albo jakiegoś innego? 4. nawet w trakcie jazdy temp. z nawiewu nie spada poniżej tej na zewnątrz, przynajmniej tak się wydaje tacie, w Holandii obecnie są wysokie temperatury... 5. czy tak jak w B5 tak też w B6 pod kolumną kierowniczą występują bezpieczniki od wentylatora klimatyzacji? czytałem na forum o klimatyzacji wiele, dlatego zapytanie dotyczy konkretnych kwestii pozdrawiam i dziękuję za pomoc ps. Koledzy, napiszcie mi tylko proszę o tych bezpiecznikach... czy tak jak w B5 występują pod kolumna kierowniczą ?? i czy przy uszkodzonym wentylatorze klimatronic przechodzi w tryb ECON? dzięki wielkie i pozdrawiam :>
  2. geometria zrobiona kompleksowo, wszystko ok.. zgodnie z radą teraz pojadę na szarpaki, dzieki... Lechu
  3. Witam serdecznie auto mam od 2 lat... w biegłym sezonie zimowym kupiłem opony goodyear excellence - zimowe... przejechałem na nich ok. 35 tyś km, i niby wszystko jest ok, ale tylna prawa opona jest ścięta od zewnątrz do środka. ta sytuacja ma miejsce dopiero teraz, wcześniej i na letnich i w poprzednim sezonie zimowym wszystko było ok (autem od 2008 roku zrobiłem 70 tyś.km.) Byłem na diagnostyce, sprawdzili geometrię i wszystko jest ok(diagnostyka wyposażona w głowice optyczne itd.), a opona ścięta... teraz szukam przyczyny, bo jak założę letnie ogumienie i zaraz sytuacja się powtórzy, będę niepocieszony amortyzatory są dobre, mają po ok. 75% wartości... czy Koledzy Waszym zdaniem przyczyna może tkwić w oponie? ewentualnie któraś tulei metalowo-gumowa w zawieszeniu?? pozdrawiam i życzę miłych spokojnych świąt w rodzinnej atmosferze... Lechu
  4. nie, to na 100% zwykła woda... temat i owszem jest podobny, jednak ja nie znalazłem jego rozwiązania korzystając z Waszych Koledzy sugestii... teraz już znam skutek, jednak nie znam przyczyny, stąd moja prośba o pomoc:) !!!!! problem rozwiązany... dzięki wsparciu jednego z członków klubu Przemo ukłony!! udało się zlokalizować i usunąć przyczyny wycieku z dmuchawy... otóż w Audi B6 2002 rok przy konsoli środkowej znajduje się odprowadzenie wody przewodem z wymiennika ciepła pod samochód...przewód jest płaski, nie okrągły(to dlatego, by nie deformować dywaników)...i on się zatkał...nadmiar wody zamiast lecieć pod auto przelewał się dmuchawą do środka auta... szczególnie na zakrętach, gdy przechył powodował przelewanie się wody kanałami od ogrzewania...wydaje mi się że to jest kluczowe dla właścicieli Audi, że leci właśnie na zakrętach...to eliminuje inne przyczyny... więc problem rozwiązany... dzięki wielkie glechu bliższe informacje pod nr GG...4506186
  5. a jednak udało się zlokalizować wyciek do środka po prawej stronie autka... leci z dmuchawy - w weekend stanąłem na progu i lekko przechyliłem autko na prawą stronę...moim oczom ukazał się wyciek z dmuchawy - z jej dna, gdzie umiejscowiony jest mały otworek...po zatkaniu palcem wyciek ustał znalazłem na forum wiele informacji na tematy pokrewne, jednak dotyczące modelu B5, a nie B6, a właśnie ten posiadam... Dlatego zwracam się do Kolegów z prośbą o wyjaśnienie skąd leci woda i jakie ma to znaczenie dla dmuchawy...czy leci po silniku dmuchawy czy jakimś kanalikiem (tak jak ma to miejsce w przypadku Audi B5 - odprowadzenie wody z klimatyzacji) ?? u mnie żadnych wężyków w okolicach dmuchawy nie znalazłem! czy w modelach B6 już ich tam nie było? widziałem gdzieś jakiś czas temu wątek mówiący o wymianie uszczelek pod obudową filtra kabinowego, jednak teraz nie mogę go odnaleźć. Jeśli Wasze sugestie będą dotyczyły wymiany tychże uszczelek, to czy mogę prosić o informację, jakimi numerami katalogowymi są opatrzone... pozdrawiam i proszę o Wasze uwagi:) dzięki wielkie glechu p.s rozpocząłem nowy wątek, gdyż mój poprzedni został już zamknięty...
  6. Witam Koledzy Widziałem na forum instrukcję graficzną zdjęcia bocznego słupka w audi a4 B6, ale nie znalazłem wytycznych dotyczących przedniego słupka. Czy mógłbym prosić o wskazówki jak tego dokonać... było by wspaniale gdyby opis także był w formie rysunkowej;) obawiam się pękniętej tapicerki i powyłamywanych zaczepów użyłem "szukajki" ale znalazłem tylko http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t44149.0.html;highlight=montaz+reling pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc lechu
  7. Witam Koledzy... kolega M1NT występował właśnie w moim imieniu.... dziękuję i Jemu i Wam za pomoc...ale problem nadal jest!! woda pod nogami pasażera!! napiszę co już za waszymi wskazówkami zrobiłem: 1.czyszczenie odpływu pod AKU 2.czyszczenie odpływu pod servo 3.uszczelnienie sylikonem obudowy filtra kabinowego 4.kontrola zaślepek gumowych ... 5. kontrola plastiku na filtrze kabinowym i rynienki nad nim i nic...bez zmian po ulewie w aucie deszcz, szczególnie widoczny na zakrętach - leje się przy prawym słupku pod schowkiem (po wyjęciu schowka na nim także woda właśnie w narożniku... Kolega ówcześnie gdy pisał post przekazywał mi telefonicznie wszystkie Wasze opinie, więc trudno nam było ujednolicić przekazaną Wam wersję, jednak teraz pozwalam sobie na chwile twórczości. Otrzymałem informację od M1NT że jest przy wentylatorze kabiny jakiś wężyk, ale ja po wyjęciu schowka nic tam nie znalazłem i nie widziałem. Czy możecie Koledzy zamieścić jakąś fotkę, ewentualnie jakiś dokładny opis miejsca jego występowania:) będę ogromnie wdzięczny za Waszą pomoc, gdyż problem zagraża żywotności auta (korozja)... pozdrawiam Was serdecznie glechu p.s dodam że 1.5 roku temu wymieniana była przednia szyba. jednak wyciek pojawil się dopiero teraz, po 1.5 roku...
  8. rolki nie wyły i nie miały luzu! nie wiem czy to jęczenie nie jest spowodowane tym, że pasek był wcześniej napięty lekko...wnioskuję to po sposobie napięcia rolki. Napinacz hydrauliczny był wysunięty do końca... a teraz napiąłem go mocniej! może właściwie jest teraz??[br]Dopisany: 28 Grudzień 2008, 17:07_________________________________________________Jezeli ktoś z Kolegów będzie potrzebował pomocy przy wymianie rozrządu w silnikach typu AWX, udzielę pomocy. proszę pisać na gg:4506186 pozdrawiam dysponuję rysunkami.... lechu
  9. Jasne, jak odpaliłem to nie może być źle:) ale chodzi w moim zapytaniu o sposób napinania napinacza....ta kwestia spędza mi sen z powiek:) jak bedzie za mocno to jeszcze pasek się zerwie
  10. Witam. W marcu 2008 roku wymieniono mi pasek rozrządu, rolki, pompę wody i do niedawna wszystko było ok, ale przed świętami przy ruszaniu silnik dziwnie drżał. Przyjechał mój syn na święta i powiedział że to pasek rozrządu wali o osłonę, stąd drgania. miał racje. Po zdjęciu górnej osłony okazało się że pasek jest b. luźny. Stwierdziliśmy że pewnie napinacz olejowy puścił i nienapina rolki. Wczoraj rozebraliśmy przód i dostaliśmy się do rozrządu. Pokołkowaliśmy wszystko i....okazało się że rolka napinająca napięta jest w 2 stronę(zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara). Ta rolka jest podwójnie napinana. Najpierw napina się ją tzw. saigerami, a następnie puszcza napinacz hydrauliczny. Miejsce gdzie czpień napinacza napierał na kowadełko rolki było na samym krańcu tego kowadełka, przy rolce. opiszę sposób w jaki to wszystko zrobiliśmy, i mam prośbę, by ktoś z Was koledzy i koleżanki to zweryfikował) więc tak. Po założeniu paska rozrządu rolkę siegerami napieliśmy w przeciwną stronę do kierunku ruchu zegara(siegery włożone w te dwie dziurki na rolce sciągaliśmy w kierunku przeciwnym do ruchu zegara), następnie puściliśmy napinacz(nowy, bo stary puścił olej, był mokry)...odległość pomiędzy podstawą napinacza hydr. a kowadełkiem na rolce powinna wynosić ok. 4mm...była większa więc ponownie popuściłem rolkę i siegerami ponownie napieliśmy pasek, także w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara. operację zakończyłem w momencie, gdy ta odległość między podstawą napinacza hrydraulicznego a kowadełkiem na rolce wynosiła ok. 4mm. pasek po tym wszystkim jest b. scisły.... niby wszystko jest ok, ale lekko słychać rozrząd, troszkę "majaczy" na wyższych obrotach...teraz nie wiemy czy może za mocno napięty jest pasek, czy to dlatego że wcześniej chodził napięty lekko, a teraz jest mocno(teraz jest dobrze). na pasku zrobiłem ok 20 tyś km. proszę o wszelkie uwagi i dziękuję za pomoc... Leśniak
  11. Cześć. Jestem Leszek, mam pół wieku za sobą i od roku Audi A4 Avant 1.9tdi AWX Wspaniałe autko obliguje mnie do obecności w Waszym, Naszym Wspaniałym Klubie :> pozdrawiam Wszystkich Lechu. ps. przy komp. pomaga mi syn, więc czasami to on może wystąpić w moim imieniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...