Fenrir zobaczymy jak będzie wyglądało na aucie.
Zależało mi na odświeżeniu i jakiejś subtelnej zmianie. Ten kolorek to coś na pograniczu srebra i złota, zależy od ustawień monitora i balansu bieli w aparacie sporo. Czekam na oponki, maluje dekle i pochwalę się.
Po kosmetycznej glebie i w trakcie zaprawek wygląda tak: