Skocz do zawartości

krzysiek1606

Pasjonat
  • Postów

    325
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krzysiek1606

  1. ciezko twierdzic ze jest inaczej.. w obecnej sytuacji ,

    moze tak o korbowodach słyszałem juz kika razy ze w koncu sie podda, tak wiec powinienem sie posłuchac i tez je wymienic( oraz panewki ) w ramach tuningu ktory i tak obejmował sporo,

    wtryski sprawdzic jak widzisz rowniez b wazne leja leja az zaleja, u mnie zdiagnozowane i zrobiły wypad , obecne 290 poleca rowniez do sprawdzenia przed załozeniem jestem ciekaw ile cisnienia spadły,

    jeszcze troche pogrzebie bo mam sentyment do tego audi , kute korby, wzmocnione panewki , remont głowicy , zawory uszczelniacze , pierscienie , no wydaje sie konkret , jak wyzej napisał kolega ile wał wytrzyma ... mam nadzieje ze sie nigdy osobiscie nie dowiem

    jak dla mnie szkoda bylo by czasu i kasy lepiej zrobic raz a dobrze :hi:

  2. Możemy tak się sprzeczac w nieskończoność.

    Ale powiem tyle że znacie się tyle co inni wam powiedzą i co wyczytacie z forum!

    Mam nowe turbo i swoją starą odme(pokrywe silnika) zrobiłem 2tys km olej "stan" na turbo od Pana Krzyśka dolalem już 1L przez tyle km!!!!

    Ja nie czuje się winny niczemu powiedziałem co czułem i zrobił bym to jeszcze raz.

    Jeśli się kogoś poleca to bierze się też za to odpowiedzialność a nie ma się w d*pie i robi się wszystko tylko żeby nie Twoja czy Krzysztofa Wina!

    PROGRAM I DIAGNOSTYKA +WYMIANA TURBINY TO W OGÓLE JAKAS POMYLKAAA! Nigdy więcej!

    I teraz tą zjeba....Tubrbo wsadziliscie do kolejnego klijenta? BRAWO!!!

    no wlasnie nie turbo jezdzi w mojej a4 i nie zachowuj sie jak pa..nt powiem tylko tyle na 1 tys km oleju nie ubylo nic wiec nie pisz glopot olej to mniales ale pezd turbina wiec raczej to nie wina turbiny

    i co ja bede pisal skoro ty nie rozruzniasz c**ja z zpalcem zycze powodzenia i proponuje zakup beczki oleju

    :hi:

    bo ubytki oleju na pewno nie byly przez turbo mnostwo oleju mniales przed turbina :grin:

  3. kolego jeżeli silnik pracuje prawidłowo to się nie martw ,a korekcje na czwartym cylindrze świadczą o stanie cylindra a nie pompowtrysku,jak miałem pasata to miałem dwie pompki poza zakresem i jezdził normalnie.

    prosta sprawa zamienic miejscami pompki i okaze sie czy to wina cylindra czy wtrysku

  4. doładowanie nie jest jeszcze duże :) pompa sie rózni korpusem gdyż w afna masz żebrowany a 1z jest gładki co wpływa na temp. paliwa, fala w afn jest wyższa i o ile sie nie myle to nastawnik nowszy:)

    Z korpusem i nastawnikiem racja, pomyliłem z ahu-tu są identyczne jak w afn.

    ahu ma fale de 015 a afn de 110

    kalego do tego setu to turbawka mala

  5. super powiedziane, wiele podobnych opinii od uzytkowników juz napisane było w tym watku, i bardzo dobrze,.

    patrząc na awarie nagłe i kosztowne nowszych silników róznych producentów to 2.5 tdi wygrywa w tym porównaniu,.

    ja swoje b5 miałem od 2006 roku, na szafie było wtedy mało, ale historia serwisowa mówiła 270 tys, sprzedałem kuzynowi kilka miesięcy temu, teraz ma ok 500 tys,

    zmieniłem wałki, i regenerowałem turbo, cięzko paliła dałem pompe do roboty, koszt 450 zł, bo sie nie spalił moduł.

    olej 5/40 co 10 tys, nie ubywało go nigdy, auto po programie . spalanie średnio ok 8 litrów,

    raz nie dojechało do domu gdyż pękł wentylator chłodnicy.

    opinie sa takie same jak podejscie warsztatow do obslogi v6 zaczynajac od wymiany filtra paliwa a konczac wymniana rorzadu na malarza :grin:

    ogarnialem paska 2.5tdi kture zgaslo i juz nie zapalilo wlasciciel odwiedzil 3 pseudo warstaty potem trafilo do mnie :facepalm:

    czeresniaki zaczeli wymieniac pompy podobno na ktorejs zaczol zapalac po minucie krecenia :huh:

    i cale sczescie wlasciciela auta ze mehaniory nie wziely sie za wymniane rozrzadu

    na ori pompie z bagaznika po wymnianie przelewow i porzadnym odpowietrzeniu pasek wrocil do zycia :banan:

    tylko podkapcal na niebiesko :facepalm:

    po wymianie rozrzadu ustawilem pompe jak nalerzy pasek zapina jak wsciekly tylko ta niebieska chmura za autem jak za syrenka :kwasny:

    djagnoza padla na turbu :( i tuz przed demontazem wpadlem na pomysl zalac on bo juz rezerwa krzyczala

    bylo zdziwienie gdy przejechalem 8km od stacji zero zaslony czysto :)

    czyli moral prosty jak dbasz tak masz a trafiajac na takich januszy niedziwmy sie ze opinia idzie jakie to ble

    uklad paliwowy 1.9 poprostu znosi duzo wiecej za pomoca plaka sam sie odpowietrza :grin: a vp44 tylko zatrzemy

  6. podpinając się do tematu.

    Ostatnio miałem doczynienia z samochodem ( tdi pd ARL), który jeździł normalnie moc miał wszystko OK tylko zaczęły "klepać,cykać" popychacze zaworowe.

    po zdjęciu pokrywy okazało się, że wałek wytarty i popychacze "zciorane" tak, że były w nich dziury..

    analizując tą sprawę i kwestię wymiany wałka na inny ( z SDI) wydaje mi się, że nie ma to większego sensu. Ponieważ nawet na tak zcioranym wałku i popychaczach auto jeździło ok więc raczej wymiana na inny wałek nie przyniesie oczekiwanej poprawy. - przynajmniej nie w zadowalającym stopniu.

    kolego jezdziles na jednym i na drugim walku ze tryskasz madrosciami :facepalm:

  7. Witam.

    Od dłuższego czasu męczy mnie problem drgawek na wolnych obrotach.

    Szarpanie jest również odczuwalne przy lekkim dodawaniu gazu do ok 1200 obrotów.

    Doginanie konektorów na pompkach nie pomogło, diesel spulung z Motula również nic nie zdziałał.

    Korekcje wszystkie wręcz idealne, koło 0, grupa 18 na 0.

    Jedynie z bibami jest gorzej. Wszystkie w granicach 40-50 na minusie.

    Poza szarpaniem żadnych innych objawów.

    Ktoś ma jakieś sugestie?

    Pozdrawiam

    Witam.

    Od dłuższego czasu męczy mnie problem drgawek na wolnych obrotach.

    Szarpanie jest również odczuwalne przy lekkim dodawaniu gazu do ok 1200 obrotów.

    Doginanie konektorów na pompkach nie pomogło, diesel spulung z Motula również nic nie zdziałał.

    Korekcje wszystkie wręcz idealne, koło 0, grupa 18 na 0.

    Jedynie z bibami jest gorzej. Wszystkie w granicach 40-50 na minusie.

    Poza szarpaniem żadnych innych objawów.

    Ktoś ma jakieś sugestie?

    Pozdrawiam

    moze trzeba pompki wyregulowac

  8. Z konkretów:

    A4 B5 1.9tdi AVG

    Od miesiąca hula na pompie 107j i wtryskach wzm 0.216 bez softu.

    Zrobiłem w tym miesiącu na w/w setupie ok. 4tys km i wszystko pięknie śmigało.

    2 dni temu robiłem logi pod softa i przy okazji skorygowałem kąt wtrysku na idealną wartość 49-51.

    Silnik pracował idealnie aż tu nagle podczas jazdy zaczął przerywać, nierówno pracować, nie reagował na gaz i produkował potężną chmurę niebieskiego dymu. Nie odpala.

    Sprawdziłem:

    -turbo - nie zmieliło łopatek, jest git

    -kompresja po 31 na każdym garze

    Moje sugestie:

    -wiązka od pompy jest rezana, zrobiłem obejście na kostkach z zamiarem wstawienia kostki ze zwykłej pompy żeby pasowala do kostki przy wiązce silnika

    -rozrząd do sprawdzenia, niestety wymieniałem dwumas przy okazji wymiany skrzyni na dqs wiec nie sprawdzę zera na kole przy ustawieniu rozrządu na znakach

    (dodam tylko, że przy kręceniu nie słychać żadnego stukania)

    Teraz moja prośba. Czy ktoś mógłby łopatologicznie mi wytłumaczyć jak sprawdzić czy mi rozrząd nie przeskoczył o ząbek w przypadku kiedy nie mam znacznika na dwumasie? Ściągnąłem pokrywe zaworów i wiem, że przy ustawieniu rozrządu na znakach ostatni tłok powinien być u góry tak? Prosze, niech mi to ktoś sprecyzuje.

    Druga sprawa to jak mogę sprawdzić czy pompy szlag nie trafił? Przy komputerze jest jakiś bezpiecznik? Czy na vagu mogę cokolwiek sprawdzić? Błędów brak.

    No i jeżeli komuś przychodzi do głowy coś co moge jeszcze prześwietlić, proszę o wypowiedzenie się, będę wdzięczny za każdą opinię

    prawdopodobie dolne kolko do wymiany i koniecznie frezowanie czola walu

  9. Witam!

    Tak jak w temacie, 1.9tdi AHH po wymianie pompy wtryskowej na drugą używke straciło moc, wcześniej była fabryczna 107 J, aktualnie jest 107 B czyli juz ta mniejsza. Auto aktualnie jedzie jakby miało z 70KM, słabo przyspiesza, nie czuć tego "wgniatania w fotel" gdy turbina sie załącza(mimo że turbina gwiżdze).

    Będe wdzięczny za każdą wskazówke, bo ja już ręce rozkładam..

    Nikt nic?

    Nikt nic nie podpowie?

    co ci ma ktos podpowiedziec jak zadajac pytanie sam juz sobie na nie odpowiedziales :facepalm:

    a co zrobisz to twoja sprawa ja bym wrocil do 107j :naughty:

  10. Jezęli robił to ten Pan bogdan z mielca- http://trans-turbo.pl/main.htmlto można raczej ją brać ogólnie nie wali on lipy i ma dobra opinie.

    Tylko coś raczej w to wątpie,nie ma nawet nr tel by zadzwonić hmmm

    a to dobre miales gtb od niego ? bo jak nie to nie pisz bzdur i wsadzaj kolegow na mine :grin:

    Nie nie miałem...

    Wiem ze robi on dobrze hybrydy i nie tylko nikt na niego złego słowa nie powiedział.

    W ogóle w tym temacie mam wrażenie,ze jedynie Twoje suszarki wiodą prym a wszystko inne to szmelc... ;)

    kup sobie od niego gtb a wtedy podyskutujesz

    moze on i dobrze naprawia turbiny nie kwestionuje .

    ale z gtb sobie wogule nie radzi a mialem okazje podziwiac jego prace i gtb17 jak i gtb 22 wiec wiem co pisze w porownaniu do ciebie

    pozdrawiam :hi:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...