Witam jeszcze raz,
Jak pisałem w przywitalni, jestem wściekłyhttp://a4-klub.pl/images/icons/icon8.png na znajomego mechanika. Sprawa wygląda tak: Jak kupiłem samochód m. in. wymieniał olej. Ja tego nie sprawdziłem od razu, dość chwile jeździłem, a okazało się, że nalał go za dużo. Dokładnie nie jestem pewny, ale na bagnecie, na zimnym silniku, olej był ok 4mm powyżej maxa. W końcu postanowiłem go upuścić. I od tego momentu, a zwłaszcza na zimnym silniku słychać, rytmiczne stukanie. Mniej więcej z częstotliwością obrotów silnika. Stuk ten dobiega, jakby od strony szyby. Nie wiem co to może być, ale przed wymianą oleju, oraz do czasu gdy nie upuściłem nadmiaru, żadnych dziwnych odgłosów nie było, silniczek ładnie pracował.
Wie ktoś co mogło być tego przyczyną? Jest się czym martwić? Oraz czy za duża ilość oleju mogła narobić szkody?
Proszę o poradę.