Skocz do zawartości

GMCARS

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O GMCARS

Osiągnięcia GMCARS

0

Reputacja

  1. No coś jest nie tak. Według tej rozpiski bezpieczników znalazłem ze tylko w skrzynce na słupku lewym jest jeden mały bezpiecznik nr.4 5A odpowiedzialny za wiatraki. Wydaje mi się ze to trochę za mało, Przecież zazwyczaj na wiatrakach są 30A. Niestety nigdzie o takim nic nie pisze. Możliwe ze ten sterownik na pasie przednim padł i wentylator załącza się jak chce. Będę z tym walczył. Jak coś wymyśle to dam znać
  2. Okey, a wiec zrobiłem ten test jeszcze raz z tym że tym razem odpiąłem ten 4 piniowy czujnik z tylu głowicy. Niestety wiatraki nadal nie ruszyły, stały jak martwe. Na fisie również żadnego komunikatu, chociaż VAG od razu wywalił błąd czujnika. Tak myśle że może mam uszkodzony starownik wiatraków. A gdzie jest bezpiecznik od wiatraków, lub jakiś przekażnik? Może poprostu jakiś duży bezpiecznik odpowiedzialny za wiatraki się upalił. Wie krtoś może który to jest dokładnie?
  3. Bylem przed chwilą w garażu i przy zimnym, ale odpalonym silniku, odpiąłem kostkę od tego czujnika przy chłodnicy, tego dwu pinowego. Według tego co wyczytałem to w tym momencie wentylatory powinny wystartować z pełną mocą. U mnie nie było żadnej reakcji, wentylatory stały wyłączone cały czas, z odpiętą kostką i z podpiętą. Czy tak powinno być czy nie bardzo?
  4. Okej, czyli termostat jest wspomagany jakąś tam grzałką, ale przecież nie ma nic wspólnego ze sterowaniem wentylatorami. Dlaczego więc nie załączył mi się wentylator na drugi bieg? Który czujnik odpowiada za sterowanie wentylatorami, a który za odczyt temperatury dla ECU i zegarów? Z tego co piszecie w tym wątku , który kolega podlinkował wyżej, wynika, że ten 4 pinowy z tylu głowicy odpowiada za ECU i zegary. Zostaje wiec ten z przodu, na chłodnicy. Czy to on steruje wiatrakami?
  5. Witam Mam A4 2002r. z silnikiem 2.0 benzyna 130 koni o oznaczeniu ALT Problem w tym, iż po podłączeniu VAGa w silniku pokazał mi się następujący błąd : 17700 - map controlled engine cooling thermostat (f265) open circuit P1292 - 004 - No Signal/Communication Błąd ten wraca po jego skasowaniu. Kojażę że jest to jakiś błąd związany z termostatem, i że w tym aucie jest jakiś drogi termostat, ale nie wiem jak termostat może wywoływać błąd. Może mi ktoś to wytłumaczyć? Co to za udziwniony termostat i na czym polega jego odmienność od zwyczajnego termostatu? Podczas testu VAGiem zaobserwowałem jeszcze jedną niepokojącą rzecz. Otóż w bloku pomiarowym silnika na kanale 001 obserwowałem wartość temperatury silnika, która cały czas rosła do wartości 110 stopni, przy której dla bezpieczeństwa wyłączyłem silnik. w tym samym momencie wskaźnik temperatury na liczniku stał cały czas równo na 90 stopni, a raczej zatrzymał się tam już w momencie gdy na na VAGu, na wspomnianym wyżej kanale 001, temperatura dochodziła dopiero do 80 stopni. Reasumując, temperatura na liczniku zatrzymała się na 90 stopniach i tak już została w momencie gdy na VAGu było dopiero 80 stopni ale cały czas powoli rosła, aż do 110 stopni, gdy wyłączyłem silnik. Przy całym tym zajściu obserwował wentylator na chłodnicy, który załączył się na pierwszy bieg przy temperaturze 90 stopni, ale nie przełączył się na szybsze obroty, cały czas kręcił się na takich w miarę wolnych obrotach. Czy ten błąd o którym pisałem wcześniej może mieć coś wspólnego z tym, że wentylator nie przełączył się na najszybsze obroty? Dziękuję i pozdrawiam Greg
  6. Przyjacielu @WANDEJ czytałeś wogole mój pierwszy post, gdzie opisałem problem jaki mam, czy tak po prostu włączyłeś się do dyskusji żeby sobie pogadać?
  7. Raczej tak, ale tak bardzo, bardzo dokładnie jej nie sprawdzałem, jedynie tak wizualnie. Do tej pory nie miałem dosłowne żadnych problemów z tym silnikiem, nie miałem problemu ze znikającym olejem ani z żadnymi innymi przypadłościami "ALT-ków". Vag nie pokazywał żadnych błędów, silnik spisywał się naprawdę dobrze. Teraz po remoncie mam problem z tym błedem 17887 - Brake Boost Vacuum System, co skutkuje tym żegotaniem. Kolego@PINIO60 a sadzisz ze jakaś mała nieszczelność odmy mogla by skutkować takimi objawami jak opisywałem??
  8. Przyjacielu @FAHUR dźwięk przy odpaleniu zimnego silnika to co innego. Też to mam, ale on ustępuje po dosłownie 1.5 może 2 sekundach po odpaleniu zimnego silnika (te typy tak ponoć mają). Natomiast żegotanie, które mam teraz po remoncie, jest bardzo podobne do tego które występuje przy odpaleniu zimnego silnika, ale nieco cichsze i dobiega z mniej więcej tego samego obszaru silnika (gdzieś z pod dekla z tylnej części silnika) ale nie jest to jednak ten sam dźwięk. Na dodatek jest on w jakiś sposób bezpośrednio połączony z błędem "17887 - Brake Boost Vacuum System", ponieważ gdy na odpalonym silniku skasuje ten błąd to żegotanie z pod dekla znika na kilkanaście sekund. Gdy tylko klikam na Vagu "SKASUJ BŁĘDY" to słychać jak na sekunde załącza się VAKUM POMPA i dosłownie w tym momencie żegotanie z pod dekla ustaje. Silnik przez kilkanaście sekund (raz krócej raz dużej) pracuje pięknie. Po kilku sekundach błąd pokazuje się na nowo a dźwięk żegotania z pod dekla powraca. Sprawdziłem wszystkie wężyki od podciśnienia i wszystkie wyglądają na 100% szczelne. Gdzie szukać co robić?
  9. hamulec jest sprawny w 100% wspomaganie hamulca działa jak trzeba, nie wyczułem żadnych dziwnych oznak. Na odpalonym silniku, po kilkukrotnym wciśnięciu pedału słychać jak załącza się pompa, ale to chyba tak powinno być.
  10. Witam Przeskoczył mi pasek rozrządu i skrzywił jeden zawór dolotowy. Po remoncie silnik działa bardzo ładnie po za jednym wyjątkiem, na Vagu mam błąd: 17887 - Brake Boost Vacuum System: Mechanical Failure P1479 - 008 - Implausible Signal Dodatkowo błąd ten jest jakoś powiązany z hydraulicznym napinaczem łańcucha, którym połączone są wałki rozrządu, ewentualnie z wanosem, który jest dokładnie w tym samym miejscu co ten napinacz, ponieważ po odpaleniu silnika, z pod dekla w miejscu gdzie znajduje się ten napinacz i owy wanos, wydobywa się dziwny dźwięk. Taki jak gdyby napinacz nie napinał łańcucha i pracował on luźno po kołach zębatych i napinaczu. Dźwięk ten znika, gdy Vagiem skasuje błąd: 17887 - Brake Boost Vacuum System ze sterownka silnika. Odrazu po skasowaniu błędu na zapalonym silniku słychać jak załącza się Vakum Pompa i dzwiek RZEGOTANIA z pod dekla z okolic napinacza wałków znika. Niestety tylko na kilka sekund, bo po około 10 - 15 sek dźwięk powraca, a Vag od nowa pokazuje ten sam błą. Co zrobić, jak rozwiązać ten problem? Będe wdzięczny za każda pomoc. Pozdrawiam Greg
  11. Witam Jestem nowy witam wszystkich. ---------- Post dopisany at 14:19 ---------- Poprzedni post napisany at 14:14 ---------- Panowie dlaczego nie mogę pisać, zakładać nowych wątków?? Mam problem z autem i dlatego zalogowałem się na forum, z nadzieją ze będę mógł tutaj uzyskać pomoc, niestety w innym dziale niż ten nie mogę założyć wątku... ... o co tu biega???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...