SHITERS

Chciałem przedstawić Wam swoją nową 'skorupę', której stałem się posiadaczem w jakże piękny i ważny dzień tj. 31.12.2012 roku.

Autem tym jest Audi A4 B5 Sedan w pięknym perłowym kaktusowo-zielonym kolorze.

Moim poprzednim autem była audi 80 B4 z 1.9TD. Bardzo fajne, zadbane auto, które udało mi się znaleść. Niestety została rozbita nie z mojej winy i została sprzedana. Po wypłacie odszkodowania wyszedłem tylko na -3500zł, także nie było to zbyć szczęśliwe, że tak powiem 'zwarcie'. Po 9 dniach od kolizji stałem się szczęśliwym i dumnym posiadaczem Audi A4. Wierność marce od najmłodszych lat do czegoś zobowiązuje i napewno nie porzucę miłości do marki na rzecz jakiegoś japonca, albo, o zgrozo, włocha.

Tak się prezentowała moja była miłośc, do której miałem wielkie plany, w którą inwestowałem dość duże pieniądze, bo najpierw chciałem doprowadzić ją do jak najlepszego stanu technicznego. Przed wypadkiem otrzymała nowe kompletne sprzegło, termostat, nowe płyny. Była na nowych oponach, po remoncie przedniego zawieszenia.

Pocharatało ją całkiem ładnie, zerwało poduszki silnika i skrzyni, wygieło obydwie podłużnice, rozrząd został serwany, chłodnica, wentylatory, pas przedni, błotniki, maska zderzak, lampy i wszystko po kolei. Stwierdziłem, że robić jej nie będę, szkoda było mi na to pieniędzy i czasu. Do tego nadarzyła się okazja, aby wymienić auto na coś nowszego z rodziny audi

Szukając samochodu wziąłem pod uwagę 2 modele. Audi A3 i Audi A4. A3 odrzuciłem jednak, bo to auto dość małe, troche takie 'pedałkowate'. zacząłem szukać A4 w dieslu. Oglądnąłem 8 egzeplarzy, prześwietliłem wszystkie portale ogłoszeniowe. Bieda i nedza. Diesle wołają o pomste do nieba, a w dodatku ludzie się mocno za nie cenią. Za 'padlo' trzeba zapłacić ok 10000-11000zł, do którego na wejsciu trzeba ok. 2000zł dołożyć. Nie lubię jak coś w samochodzie jest nie tak, więc mnie nie interesuje jazda z przekonaniem 'o coś póka, zrobię na wiosnę'. U mnie w aucie wszystko ma być na TIP-TOP i nie ma, że boli. Powiedziałem dość. Kupię benzynę i będę miał z głowy, a pieniądze, które musiałbym zainwestować w wysluzonego diesla lepiej odlożę na paliwo. I tak stałem się posiadaczem pięknej Audi A4 w benzynie. Pojemność dość mała, bo tylko 1.6, przez wielu uważana na za małą do tej budy. Nic bardziej mylnego, zdrowy silnik, ze zdrową skrzyniu i przeniesieniem napędu ma osiągi i naprawdę cieszy. Przebieg przy kupnie 104.700km. Wnętrze jak nowe, nie ma co sie rozpisywać, żadnych skaz, z zewnątrz również. lekko przerysowane prawe lusterko, ale i tak idzie do zmiany, bo te małe wgl mi nie leży.

Wyposażenie dość standardowe, mianowicie:

* Climatronic,

* 4 Poduszki powietrzne,

* Centralny zamek z pilotem,

* Domykanie i otwieranie szyb z kluczyka,

* 2 el. szyby,

* El. lusterka

* Pakiet oświetlenia wnętrza, nóg i drzwi,

* Oryginalne radio Audi Chorus,

* Regulowana kolumna kierownicy,

* Halogeny,

* ABS,

* 5 oryginalnych felg.

Kod lakieru: LZ6L

Kolor wnętrza: N4G/BP

Aktualizacja 14.02.2013

Audi przejechałem ponad 800km. Nie chcę przechwalać, ale super mi się jeździ, żadnych awarii czy jakiś niespodzianek. Jeżdzę autem codziennie, robię małe przebiegi po mieście. Jedyne co się rzuca w oczy to spalanie, przy mojej nodze, a lubię trochę docisnąć wychodzi około 10l/100km, ale nie jest to dla mnie problemem. Mocy oczywiście nie brakuje, miło i równo ciągnie, bardzo przyjemne uczucie. Auto sobię chwalę i robi duże wrażenie wsród osób, które je oglądają. Miałem również poważną propozycję KUPNA za 13.000PLN, ale niestety, narazie nie spieszy mi się do fundowania sobie straty czasu na przeglądanie rynku ZAJECHANYCH b5tek. Tutaj mam spokój, bo od kupna nic nie wylazło. Zawieszenie na ori czesciach, hamulce jak nowe, klocki grube na centymetr, rozrzad ORI audi, takie trochę auto jak z salonu, kupiłem i jezdzę, nic mnie nie interesuje. Tymczasem bywajcie moi mili i szerokiej drogi!

Aktualizacja 17.02.2013 DOBRE ZDJĘCIA