Witam,
Mam na imię Przemek i jestem z Gorzowa Wlkp., od pewnego czasu jestem właścicielem starej i poczciwej B5.
Jeżeli chodzi o moją historię z audi to jest naprawdę ciekawa.
Kupiłem egzemplarz za ciężko zapracowane wakacyjne pieniądze, teraz już pracuję na stałe poza granicami kraju, więc mogę sobie pozwolić na takie autko i w pełni o nie dbać, ale nie o tym chciałem pisać.
Autko zakupiłem w sierpniu 2012 roku, ale nie nacieszyłem się samochodzikiem, gdyż spłonęła mi komora silnika, wyciek gazu. Najśmieszniejsze jest to, że 4 dni przed tym zdarzeniem auto było u gazownika i na warsztacie w celu sprawdzenia błędów, zawieszenia i układu benzynowego(w tym gazu).
Pech niestety chciał, a Ja ze łzami w oczach po zużyciu 4 gaśnic spoglądałem jak moje autko płonie prawie w centrum miasta.
Ludzie nie pozwolili mi podejść by dalej gasić, gdyż gaz ma to do tego, że lubi sobie " buchnąć ".
Straż przyjechała naprawdę szybko i na szczęście nic poza komorą silnika nie zostało potopione, no maska i błotnik poszły na szrot.
Kupiłem uszkodzone autko 2 miesiące później, na które skrzętnie odkładałem pracując w PL z silnikiem 1.8, a 2tyg temu zacząłem pracę nad audi i tak o to powstało 1.8 z napisem 1.6 na tylnej klapie : ).
Potrzebuję pomocy i informacji, bo nie potrafię sobie poradzić w pełni z elektroniką itp. Mam problemy z ABS, czujnikiem temperatury i AIR BAGIEM.
Mam nadzieję, że teraz pozwolicie mi śmiało kontynuować rozmowę z innymi użytkownikami.
Pozdrawiam !