Skocz do zawartości

fireman tom

Pasjonat
  • Postów

    443
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez fireman tom

  1. Wysłać do mnie do regeneracji

    Dev wiem, że zajmujesz się profesjonalną regeneracją zacisków aczkolwiek rozbieranie wszystkiego, wysyłanie, czekanie (wiadomo jak jest z czasem) to nie taka prosta sprawa i nie zawsze tańsza. Jeśli problem stanowią zapieczone prowadniki zacisku to można to jak najbardziej zrobić samemu. No chyba że w grę wchodzi co innego ale w zacisku to jedynie jeszcze tłok. W każdym razie jeśli byłaby to wina tłoka to raczej problem byłby nie tylko w ręcznym ale ogólnie w hamulcach.

  2. Weź chociaż wyjmij kostkę i zobacz czy jest cała. Jeśli pęknięta to się nie dziw że się zacina.

    Nie no spoko... Tyle, że koledzy którzy pisali o problemach z kostką bardziej wspominali o migających kontrolkach i problemach przy odpalaniu. U mnie się się przycina i cięZko przekręcić kluczyk jak jest ciepło i gorąco. Gdy jest zimno to kluczyk chodzi w miarę ok.

  3. Odgrzewam kotleta. Czy przy uszkodzonej kostce może być taki objaw, że gdy jest zimno kluczyk przekręca się bez problemu a gdy jest gorąco to się przycina i ciężko go przekręcić (trzeba się nagimnastykować). Nie mam żadnych problemów ze wskaźnikami, kontrolkami itp. Tylko i wyłącznie ciężka praca kluczyka (przycinanie się).


    Panowie czy nikt tutaj nie zagląda?? Proszę o jakieś info bo nie wiem czy mam zabierać się za kostkę czy wymieniać stacyjkę...

  4. Witam! Sączy mi się olej spod nakrętek pokrywy zaworów. Dokładnie chodzi o te:

    38ae58fae89ba5a1med.jpg

    095789dd2c9f9472med.jpg

    Chciałbym sam wymienić uszczelkę pokrywy zaworów i te uszczelnienia. Nie jestem mechanikiem więc wybaczcie jeśli moje pytania są błache :decayed: . Mianowicie czy po odkręceniu tych 3 nakrętek pokrywa już jest gotowa do zdjęcia?? Pod tymi nakrętkami są następne nakrętki ale ciężko do nich dojść kluczem. Aczkolwiek jedną zacząłem popuszczać ale w połowie drogi zrezygnowałem bo coś mi mówiło, żeby tego lepiej nie ruszać :naughty: . Proszę o jakąś podpowiedź co bym nie narobił sobie galimatiasu:) Pozdrawiam.

  5. Witam! Od jakiegoś czasu niepokoją mnie dźwięki jakie dochodzą mnie ze skrzyni biegów/sprzęgła. Wygląda to mniej więcej tak że w momencie gdy puszczam pedał sprzęgła dochodzą mnie takie oto dźwięki:

    Do tego dochodzi takie dziwne rzężenie, tak jakby coś luźnego było na biegu jałowym przy nie wciśniętym sprzęgle. Gdy wcisnę pedał sprzęgła hałas ustaje.

    Boję się takim autem jeździć w dalekie trasy i męczę sie Golfem V w benzynie:(. Czy ktoś z Was może coś doradzić? Dodam tylko że silnik AHU i nie mam dwumasa tylko zwykłe koło zamachowe. Do tego kompletne sprzęgło zostało wymienione dokładnie rok temu na Lukas (padł docisk sprzęgła Sachs na którym przejechałem tylko ok. 50tys km). Nie wiem o co chodzi z tym sprzęgłem ale dziwne by było gdyby po przejechaniu ok 10 tys km znów padło sprzęgło. Załąmuję już ręce...


    Panowie, czy nikt nie jest w stanie jakoś nakierować co się może dziać?? Ogólnie poczytałem trochę po necie i na forum Passata. Piszą tam, że zużyte łożysko na wałku sprzęgłowym może dawać takie objawy i że podobno to norma w skrzyniach montowanych w Passacie B5. Jak na złość mam włożoną skrzynie z paska B5:(. Tak jak słychać na filmiku: hałas przy raptownym puszczeniu sprzęgła i rzępolenie na luzie (gdy wcisnę sprzęgło to następuje cisza). Z tego co czytałem uszkodzone łożysko oporowe daje wręcz odwrotny efekt - cisza po puszczeniu sprzęgła). Dlatego raczej nie jest to wina łożyska oporowego tym bardziej, że jakieś 10-15 tys sprzęgło i łożysko oporowe było zmienione na LUKa. Mam silnik 1.9 TDI 90KM AHU z 1996r (jednomas).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...