Nauczycielka pyta dzieci:
Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi? Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek
Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi: - Lampa!
Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi!