Spróbuj dobrze przeczyścić miejsce styku z tego całego syfu jaki jest naniesiony i delikatnie z wyczuciem uderzając na przemian zbić pierścień z czopa. Jestem po wymianie hebli z tyłu i tak też zrobiliśmy. nic się na razie nie zapala. ostrego hamowania na razie nie będzie bo dopiero pierwszy dzień po wymianie i docieranie.
A zakładasz w sposób analogiczny, delikatnie z wyczuciem żeby pierścieni nie pogiąć.