Skocz do zawartości

mireks31

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mireks31

Osiągnięcia mireks31

0

Reputacja

  1. Powiem tak, mało który angol zna się na autach, jeszcze jak wspomnę o jakiś przeróbkach to się wystras i nie weźmie auta, chyba że trafi się polak. sumujac za swapa zapłacę od 430 do 500 funtów. Za wymianę łyżwy łańcuszka plus ewentualnie regeneracja imbusa i gniazda od 100 do 230. Różnica jest spora.. byłyby 2 nowe oponki.
  2. To jest BRE i ma 132 tys. mil. Dodzwoniłem się do 2 mechaników, jeden chce 200 funa za robotę + części - dopiero za 2 tyg. ma czas. Drugi chce 300 + części i może będzie miał czas w ten weekend, jak nie to w przyszły. Z kolei trzeci, z mojej miejscowości zaproponował mi że wymieni mi pękniętą łyżwę, sprawdzi zębatki i imbus. Jeżeli by się okazało że są duże luzy to do regeneracji da (frezowanie gniazda imbusa i wymiana na większy - mocniejszy imbus) - dziś wieczorem da mi znać ile taka regeneracja ma kosztować. Za taką operacje powiedział mi że weźmie 80 funtów, plus ewentualnie regeneracja tego imbusa i gniazda jeśli będzie konieczna. Powiedział że takie coś ma wytrzymać około 3 lat. Prawdę mówiąc to nie wiem czy będę jeździł dłużej niż 3 lata tym autem, a nikt tych włożonych pieniędzy mi nie zwróci. Nie wiem co robić.... doradźcie coś chłopy..
  3. ALBINEK czy masz może nr. Tel do tego mechanika z Luton bo nie odpisuje. Znalazłem jeszcze serwis polski audi w Harrow, powiedzeli że nie robią swapow. Zaproponował wymia e napędu.na zebatki jakieś na oryginalnych częściach audi. Cena ponad 1000 funtów-masakra! Podzekowalem.
  4. Dzięki ALBINEK. Napisałem do tego mechanika, może w miarę szybko się odezwie. Mam prośbę, czy mógł by mi ktoś podać namiary na sprawdzony-pewny warsztat, który robi swapy (za rozsądne pieniądze ) w okolicach Londynu, najlepiej Essex. Pozdrawiam i z góry dziękuję.
  5. Witam. Proszę o pomoc! Jestem nowy na forum i mam chyba problem! Miesiąc temu kupiłem audi A6 z 2005r z silnikiem BRE przejechane 132 tys mil. Jest słyszalny metaliczny grzechot od dołu silnika ale dopiero jak złapie temperaturę, przynajmniej tak mi się wydaje. No i czasami, niewielkie, nieregularne wibracje lub nierówne - skaczące obroty (czy jak je tam nazwać) na biegu jałowym zazwyczaj przy rozgrzanym silniku. Dziś zmieniałem olej ze znajomym mechanikiem i postanowiliśmy odkręcić miskę olejową i sprawdzić czy coś już przypadkiem nie było robione... no i znaleźliśmy.. 2 kawałki plastiku w misce olejowej.... końcówka napinacza łyżwy łańcuszka Skręciliśmy z powrotem i zalaliśmy nowy olej, bo części żadnych nie mieliśmy. Ile mogę na tej złamanym napinaczu jeździć? ..do pracy mam 5km Czy ktoś może mi odpisać czy do silnika BRE idą te same części co do BLB opisane przez Jaro4444 ??? Jeśli nie to jakie? Mieszkam w okolicach Londynu (a dokładniej w Harlow), czy zna ktoś może jakieś namiary na dobrego fachowca lub warsztat który coś takiego robił? fotka słabej jakości ale jest, może coś pomoże.. Jeszcze raz proszę o pomoc i wyrozumiałość!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...