witam wszystkich chciałbym podpowiedzieć wszystkim na temat zatrzymujących się wycieraczek , wczoraj sie za to wziołem po przeczytaniu różnych podpowiedzi ponieważ mam to nie pierwszy raz byłem pewny ze to coś innego niż zatarte trzpienie , niestety nie zadne moduły swiateł silniczki , gdzies znowu wyczytałem że jak nie pada to niedziałeją to już kompletna bzdura tak więc nic nie kombinujcie tylko bierzcie sie za demontarz mechanizmu wycieraczek ,i to nie jest dwie godziny jak ktos napisał tylko na spokojnie koło czterech samo rozruszanie sworzni koło godziny zajmie bo na szybko to pęknie odlew i możesz kupowac nowy mechanizm ,a i odrazu zamawiaj listwe poszybia bo niema szans żeby wymontowac bez uszkodzenia a tak apropo to nie miesci sie w głowie żeby czyścic sworznie co dwa lata lub częśćiej najlepiej odrazu spiłowac koło milimetra sworzen i wtedy spokój ,mowa oczywiśćie o audi a4 b6 rocznik 2001