Wykluczając powyższe to jak jest z tą prędkością na poszczególnych kołach- jeśli koronki/czujniki są w złej odłegłości bądź są uszkodzone to powinien pokazać różnicę na kołach, prawda?
Dziś zdemontowałem tarcze i przetoczyłem- były minimalnie zwichrowane, ale delikatnie "liznąłem":grin:
No i nic nie pomogło
Natomiast zauważyłem, że jak auto jest zimne i hamuje pierwsze 4/5 razy to wszytsko jest ok, natomiast póżniej już niekoniecznie...Czy to ma jakiś związek?
Dodatkowo niedługo przed tym jak ABS zaczął fixować to zaczął cykać podczas jazdy przekaźnik swiateł - elektryk stwierdził, że gdzieś jest nagły pobór dużej mocy i dlatego świtła(xenony) lekko mrugną i w tym momencie przekaźnik cyka. No i teraz ciekawostka: jak wyciagne bezpiecznik z ESP (ABS założony) to przestaje "cykać" no i hamuje tez normalnie- no ale to przez to że ABS nie działa wtedy...
W każdym razie, wynika z tego że przyczyna leży po stronie ESP/ABS? -wymieniłem sterwonik ABS/ESP
Dodam że w aucie chyba jest vacumpompa- co jestdziwne przy benzynie:kwasny: czy może ona dawać lewe podiśnienie i hamulec dostaje głupawki w tym samym ona nabija i np odpuszcza i wtedy są te skoki napięcia?
Przydałaby się pomoc