-
Postów
10 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
3O wojtsen

Auto
-
Model
A4 B8
-
Nadwozie
Sedan
-
Rok produkcji
1986
-
Silnik
2.0 TDI
-
Kod silnika
1B
-
Napęd
FWD
-
Skrzynia
Manual
-
Paliwo
ON
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
pisałem do nich i może się ogarnie, bo nigdzie nikt mi nie chce zrobić tylko 2 szt... co za kraj Audi pojawiło się na oficjalu FLGN TLT Dokładka wyprofilowana, teraz tylko zrobienie formy i gotowej z carbonu Dyfuzor już powiększony o 2 cm, pokryty węglem, progi też powiększone i pokryte węglem. Tapeta na telefon do pobrania
-
oni zlecają komuś przecież, ja sobie ogarnę jakoś sam
-
no właśnie próbuję to ogarnąć żeby coś się zgrało, może jakiś plastidip metalizujący albo coś bo galwanicznie nie wiem gdzie by to mi ogarnęli w tak małej ilości... Na luzie, oczywiście że deczko zamulają ale przy wadze kół jakoś to się bilansuje. Przy nowym piecu tego nie odczuję. Przyczepność w zakrętach bajka, ale w koleinach walka z kierownicą okrutna Spokojnie coś wymyślę, na razie modeluję front lipa i kończę ducktail i canardsy. Potem jakieś splitery pod próg i dyfuzor tylny
-
fotki https://www.flickr.com/photos/125975979@N07/sets/72157652347525681/ ma być mniej więcej tak : Body montowałem na ostatnią chwilę w 2 dni bez jakiegokolwiek przygotowania. Nie wiedzieliśmy czego mamy się spodziewać, więc jak na tak szybką akcję wyszło spoko. Oczywiście lakiernik zj***ł swoje, sporo było rzeźby ze śrubami i spawaniem budy ale się udało. Generalnie auto było nieuszczelnione, bez nadkoli, zwichrowane na drzwiach itd Skończyliśmy o 1 w nocy a o 7 już jechaliśmy do Austrii, 2000 km pękło bez problemów koła pracują idealnie. Kwestia body wiadomo, jednemu się spodoba drugiemu nie i bardzo dobrze. Po co robić coś co ma każdy ? nasza manufaktura zrobiła spory hałas w Austrii gdzie ludki mocno się drapały po głowie czy to nie LB. Wiadomo, że wolałbym kupić body za 30k złotych i mieć wszystko zaprojektowane przez designerów itd. Audi lata po necie ładnie także powoli się przekonuję że moja koncepcja jest spoko. Za tydzień montuję ducktail i rzeźbię dokładkę przednią i canardsy z węgla.
-
tu jest 19" kolego
-
sam miałem podobne u siebie 10.5 et30 ale wystawało poza obrys, stance ładny ale błotniki poharatane. Przy 10J et42 nic nie będzie obcierało i wystawało. Gdyby ktoś chciał mam na sell ADV1 20x10 z naszej czarnej S4
-
No koła już doszły, od razu musiałem wrzucić na klocki Wyszło tak jak liczyłem czyli ok 4 i 5 cm poza obrys. Wszystko przykryje body tak żeby nic nie wystawało podczas jazdy. Czechu musiał mi foty podrobić bo lakier jest tak zniszczony i zajechany że wstyd. Ciekawostka adv 12J waży o ok 3 kg mniej niż oems w 10.5 J o ile takie duże oemsy są 8-)
-
no ja właśnie jeszcze nei wiem czy będę z Częstochowy leciał na cieszyn czy wcześniej podjadę do domu w Jeleniej Górze i stamtąd na Czechy
-
to jeśli jedziesz w terminie oficjalnym ( na który defacto nikt normalny nie jedzie tylko golfy w kameleonie z lambo doorsami ) to faktycznie w Refinitz jest opłata. Najlepiej jechać w naszym terminie wtedy są najgrubsze wozy i najwięcej normalnych ludzi.
-
tam nie ma biletów noclegi trzeba szukać na bookingu
-
o to git w razie bym się z autem nie wyrobił wiem gdzie szukać stopa będę czekał z walizkami przy trasie w Czewce
-
Ja mam klepnięty termin 1-6 także w nocy 1.maja z Czewki chyba. A Wy jak ?
-
to nie jest założenie klamki czy kierownicy to jest gruntowne przebudowanie auta. Za tydzień będą koła na lotnisku, Body już jest po finalnym szejpie i jest ściągana szpachla z auta. Za tydzień dostaję auto i porobię jakieś fotki jak na kołach wygląda. A body to myślę że na Worthersee chciałbym się wyrobić. Wcześniej nie ma opcji.
-
te foto już widziałem jakiś czas temu i według tego robiłem swój projekt. Nie nie obejdzie się bez cięcia nadkoli im więcej wytnę tym niżej siądzie auto.
-
ta to totalnie inny styl niż u mnie. Trochę za mocne canadrsy itd, no i niepełne nadkola, nie ma wrażenia spójności. Ale to hardkorowy pojazd i to ma jeździć a nie wyglądać. W przeciwieństwie do mojego ciapka