Witam. Ponad rok temu zakupiłem Audi A4 1.8T (AJL) QUATTRO z instalacja gazową. Jedyne co wiem na temetaj tej instalacji to to że sterowniek jest SIROCCO DIEGO G3, wtryski są Hana zielone i parownik KME Golg. Juz od samego poczatku nie podobało mi się w tej instalacji że za każym razem podczas przyspiesznia powyżej 4,5tys obrotów nastepuje automatyczne przełączenie na PB. ( Poprzedni wałściciel tłumaczył że to ze względów bezpieczeństwa). W zeszły miesiącu robiac homologacje butli poprostu kazałem to przestawić gazownikowi żeby było normalnie i tak tez zrobił. Po tym zabiegu auto jechało do tych 4,5 tys normalnie, natomiast powyżej tych obrotów zaczynało szarpać. Im bardziej był docisniety pedał gazu tym wieksze szerpanie i czuć było że auto nie jedzie tak jak powinno. Natomiast przy 5,5tys juz sie wogóle nie dało jechać bo mozna było głową przednią szybe wybić . Po rozmowie z moim mechanikiem zabrał on auto do swojego znajomego który zajmuje sie instalacjami LPG, ale ten majster po całym dniu przy aucie stwierdził żę jest uszkodzony sterownik, ponieważ jak on to powiedział (ja jestem laikiem) po wgraniu nowej mapy i przejechaniu 1km sterownik wraca do wczesniejszych ustawień. Mówił tez coś o tym że sterownik widzi ustawienia właśnie do tych 4,5tys a puźniej sie "gubi" i odcina wtryski czego własnie wynikim jest to szarpanie przy 5.5tys obrotów. Stwierdził że albo sterownik jest zablokowany albo uszkodzony i jedynym wyjściem jest wymiana na inny. Czy jest jakies inne lekarstwo na tą "chorobe" oprucz wymiany sterownika na inny? A może jest ktos kto by był w stanie to ogarnąc? I w ostateczności jakie moga byc koszty wymiany sterownika na inny?
Podrawiam Piotrek