Na koninie jedna wielka papka śniegu i ślisko. Auto zamarznięte,że szkoda gadać z 5 mm lodu do okoła.. Szyby po skrobaniu max pół godziny i z powrotem lód. Nawet w sklepach wszystkie odmrażacze do szyb wykupili. Dzisiaj w pracy facet mi mówił,że gdzieś na stacji kupił odmrażacz i bd silny jest,że ten lód roztapia w kilka sekund.