Skocz do zawartości

fizio24

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O fizio24

Osiągnięcia fizio24

0

Reputacja

  1. odkrecilem kolo , sciagnalem tarcze odkrecilem klocki skrecilem i nagialem sprezynke od klockow , narazie cisza
  2. sprezyna cala takze to odpada , wahacze nowki ,maja kila dni dlapewnosci breszka je potraktowalem i zaden nie stuka , dzwiek jest podobny jakby ktos to metalowego dzbanka wrzucil nakretke ,metaliczny stuk dosc szybki
  3. Witam.Mam taki maly wielki problem z moja A4 B5 ,otoz 2 miesiace temu podczas jazdy po dziurach zaczelo cos dzwonic i stukac w przednim lewym kole.Stuki byly dosc male ale bylo je czuc pod nogami kierowcy.Sprawa ucichla na jakis czas pozniej znow zawitala.I sie uspokoilo do dzisiaj.Tydzien temu wymienilem komplet wahaczy i przeguby, lacznik stabilizatora.Wszystko dokrecone jak trzeba.Po 2 dniach jazdy sprawdzalem i nic sie nie odkrecilo.Ale jadac dzisiaj zaczelo cos dzwonic i pukac.Jak otworze okno slychac dokladnie ze kolo kola cos doslownie lata.Co to moze byc ? Drazki nie byly wymieniane gdyz sa w stanie dobrym.Odglos ten slychac nawet jak jade po prostej drodze to dzwoni.Wiadomo kostka brukowa to rzezi jak nie wiem co , przypuszczalem ze to wydech ale jest z drugiej strony samochodu.Chcialem wczesniej zdiagnozowac problem ale ucichlo i nie bylo jak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...