Ja to wam powiem, że koledzy którzy maja LPG non stop coś robią, od regulacji poprzez wymianę cewek, świec itp. to samo falujące obroty silnika za porządku dziennym. ja to nie wiem ale po opiniach użytkowników i to takich (nie pierwszy lepszy) instalacje typu BRC, Prins są problemy. To że to pali mało to pół bidy ale te jeżdzenie do gazownika non stop to wykańcza, no i cewki szybko padają i świece częściej trza mieniać.
Ja to bym tam gazu nie wpakował bo by mi szkoda było szpecić auto. Chyba że bym kupił coś powyżej 15 lat na wtrysku np. 1.8 lub 2.0 i może i to by działało jakoś. ale to tych nowych TSI, TFSI, Turbo to mówią omijać szerokim łukiem.
Pozdro Kielo