Witam , tak jak w temacie , posiadam co prawda nie Audi lecz Vw Passata 1.9 tdi AWX 131KM (niedawno zmienilem z a4 b5) i mam nastepujący problem. Otóż samochod jest po regenracji wtryskiwaczy - jeden był uszkodzony mechanicznie - pęknięty trzpień a 3 juz byly bardzo slabe auto szarpało na poszczególnych biegach i nie równo chodzilo. - dałem zrobić wszystkie 4 zeby bylo pewnie.
Dostalem wtryski po regeneracji i sprawdzeniu oczywiscie z gwarancja itd. Mechanik poskladal silnik i pojawil sie kolejnym problem - auto na zimnym silniku nie odpala tak jak powinno , sprawdzone sa wszystkie czujniki , nowe swiece zarowe założone, nowy czujnik temperatury - ori ASO . i problem daje wystepuje, trzeba bardzo dlugo krecic rozrusznikiem zeby auto zalapalo - i zapala za 3, 4 czasem 6 razem i jak juz odpali to faluje na obrotach przez chwile zanim sie rozgrzeje i potem juz jest OK , pali i jedzi , sporadycznie zdarzy sie ze szarpnie przy ok 80km/h. po odpieciu czujnika temperatury jest lepiej z odpalaniem natomiast okrutnie wzrasta wysokie i tak juz spalanie - 10L na 100km i wiecej.
Pytanie co to moze byc ?? Zle zrobione wtryski ??
wklejam logi zrobine wczoraj i proszę o pomoc , z góry dziękuje .
http://vaglog.pl/log_193995.html
http://vaglog.pl/log_193996.html
http://vaglog.pl/log_193997.html
http://vaglog.pl/log_193992.html
http://vaglog.pl/log_193993.html
http://vaglog.pl/log_193994.html
Dodam , ze synchro wałków jest ustawione na 0.6 a kat wtrsysku z komputera wychodzi na 1.2ATDC wg diagnosty który to robil