Skocz do zawartości

alias

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O alias

Informacje

  • Imię
    Tomek
  • Miasto
    Warszawa

Auto

  • Model
    A4 B7
  • Nadwozie
    Limuzyna
  • Rok produkcji
    2010
  • Silnik
    2.0 TFSI
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB

Osiągnięcia alias

0

Reputacja

  1. Zdecydowanie lepiej się umówić. Facet ma zazwyczaj roboty aż po kokardkę. Ale moim zdaniem warto zaczekać. Pozdrawiam.
  2. Potwierdzam opinie przedmówców. Karol to bardzo kontaktowy i konkretny facet, a przede wszystkim fachowiec, który lubi to, co robi. Taki trochę dr. House od samochodów Ponad rok męczyłem się ze stukami w aucie. Wszyscy mechanicy je słyszeli, ale dopiero Karol zdiagnozował i naprawił. Dziękuję i polecam.
  3. Dziękuję, patrząc na objawy, to faktycznie może być to. Jestem umówiony w przyszłym tygodniu na sprawdzenie. Dam znać, czy się potwierdziło.
  4. Witam Forumowiczów. Na początek wyjaśnienie, kolega Homiczek założył w lipcu podobny wątek, ale dotyczył on najczęstszych i zdiagnozowanych problemów. Ponieważ mój wydaje się być bardziej skomplikowany, a na forum nie znalazłem niczego podobnego, pozwoliłem sobie założyć nowy temat. Od jakiegoś czasu z tylnego, lewego zawieszenia lub okolic nadkola dochodzi dźwięk, którego intensywność narasta, co wskazuje, że usterka się pogłebia. Dźwięk przypomina metaliczne, czasem dosyć ciężkie stukanie, czasem brzmi jak uderzenie kamienia o podwozie, a nawet odgłos podobny do pękania jakiegoś większego metalowego elementu. Pojawia się w chwilach dociążenia, lub odciążenia tylnego zawieszenia, na przykład w trakcie gwałtowniejszego ruszania, lub hamowania na pofałdowanym asfalcie przed skrzyżowaniem. W wypadku tego ostatniego dźwięk wydaje się pochodzić od jakiego sprężynującego elementu. Od niedawna pojawia się również w trakcie pokonywania ciasnych zakrętów, nawet przy niewielkich prędkościach. Tydzień temu, stojąc w korku skorzystałem z okazji, by przeskoczyć na sąsiedni, jadący pas. Jedynka, skręt w prawo i szybki start, by zdążyć przed jadącym za mną samochodem i trzask z tyłu był tak głośny, że myślałem, że odpadło koło. Poza efektami dźwiękowymi nie ma żadnych innych objawów. Samochód prowadzi się idealnie, nie ma żadnych drgań, tarcia itp. Oglądało go również kilku mechaników. Słyszą dźwięk, ale nie potrafią znaleźć jego źródła. Po sprawdzeniu zawieszenia nie stwierdzili żadnych widocznych usterek, luzów, ani większych objawów zużycia. Samochód ma przejechane ok 95 tyś. kilometrów. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, bo zaczynam się powoli obawiać, że dzieje się coś złego i jeśli szybko tego nie zdiagnozuję może być dużo gorzej. Pozdrawiam.
  5. Witajcie, mam na imię Tomek. Jestem szczęśliwym posiadaczem (jak to gdzieś, kiedyś usłyszałem) A4, która nie przeszła w Ingolstadt kontroli jakości, czyli Seata Exeo. Z tego względu pomyślałem, że może przyjmiecie taką zbłąkaną sierotkę do Waszego grona. Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...