Skocz do zawartości

djmlody

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O djmlody

Osiągnięcia djmlody

0

Reputacja

  1. Wymieniłem dzisiaj czujnik temperatury cieczy chłodzącej i na próbe zalałem go ciepłą wodą, ale jak chciałem go odpalić to nic to nie dało. Raz znalazłem na forum przypadek podobny do mojego i tam pisali że auto nie odpaliło jak miało mniej niż ~10 l, wydało mie sie to troche smieszne, niby że rezerwa mi nie swiecila ale i tak dolałem mu jeszcze 5l i miałe ok 10l nie wiem jak to sie stało ale odpaliłem. Musiałem pare razy zakręcić silnikiem ale jak juz odpaliłem to zaraz go zgasiłem i tak pare rary i juz za kazdym razem odpalałem od razu. i teraz nie wiem czy to czujnik dopiero połączył sie z kompem i odpalił czy to że zalałem go ciepłą wodą i silnik był ciepły (okaże sie jutro z rana jak bedzie zimny) czy może faktycznie niski stan paliwa nie pozwalał mi odpalic chociaż do tej pory miewałem mniej i było wszysko ok. tak że na dzien dzisiejszy to auto jest sprawne i nie powiem wam co było przyczyną ale mam nadzieje że mój przypadek komuś sie przyda. Dziękuje za wszystkie rady.
  2. To co może być przyczyną tego że nie mogę odpalić?? Awaryjnie na gazie pale (nie mówiłem tego wcześniej bo dopiero teraz dowiedziałem sie że tak mogę ) ale po odpalenie i przełączeniu na benzyne to gasnie. Dopiero jak silnik sie nagrzeje a ja go zgasze i odpale na benzynie to wtedy bedzie ok. Świece i kable zrobione, pompka paliwowa nowa, błędy wykasowane. co jeszczev może być nie tak??
  3. Czyli że ten "zawór" nie może stwarzać problemów z odpalaniem ???
  4. no to czeka mnie kosultacja z VAG-iem odezwe sie jak juz bedzie po wszysytkim. Dzieęki za rady ---------- Post dopisany 10-10-2013 at 10:04 ---------- Poprzedni post napisany 05-10-2013 at 22:13 ---------- VAG nic nie pomógł. Wykasowałem wszystkie błędy i dale to samo. A czy ktoś moze mi powiedzieć co to jest??
  5. u mnie immobiliser działa w ten sposób ze jezeli go nie załącze to wogóle rozrusznik mi nie zaskoczy a auto kręci normalnie. ---------- Post dopisany at 21:09 ---------- Poprzedni post napisany at 20:34 ---------- A ciężko jest odłączyc imo??
  6. dzisiaj odpalilem go na pycha i wszystko działo tak jak wczesniej, a jak juz sie zagrzał to mogłem go zgasic i puzniej odpalał normalnie . Jak już silnik ostygnie to znowu jest to samo
  7. Witam. Ja mam podobny problem ale z taką różnicą że ja w ogóle nie moge odpalić. Ostatni raz odpaliłem jak wracałem z roboty ale troche dziwnie sie zachowywało moje autko... a mianowicie ja mu przygazowałem a ono mi mólilo silnik, pokazywało mi rezerwe wiec zajechałem na CPN i zatankowałem 5 litrów pendzynki. jak zatankiowałem i odjechałem z CPN-u po paru metrach zuto mi zgaslo , zadzwoniłem po kolege zeby po mnie przyjechałi mnie podcholował a wtedy odpaliłem na pycha i tak dojechalem do domu, auto zgasiłem i juz o 3 dni staram sie odpalić myśłałem ze padła mi pompa paliwowa wiec ją wymieniłem ale nic to nie dało. Może mi coś doradzicie co mogło sie stać... Może to być przestawiony rozrząd?? Z góry dzieki za sugestie w tej sprawie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...