Chodzi Ci o to miejsce? U mnie też z dwóch stron było połamane, stukało i dopiero po zdemontowaniu całego sufitu okazało się, że nie ma jednej części mocowania. Poradziłem sobie z tym w ten sposób, ze włożyłem tak jak powinno być, przełożyłem dwa razy drucik i mocno go kombinerkami skręciłem. Wiem, że to ,,druciarstwo'' i jeszcze drutem 😆 ale działa i nie stuka :).