Witam wszystkich. Na forum jestem już dość długo więc przyszedł czas pochwalić się tym co mam
Audi A4 B7 avant kolor srebrny (LY7W)
1,9 TDI silnik BRB bez DPF
rocznik 2006
Samochód tylko rok w Niemczech a potem śmigał już po polskich ścieżkach więc i przebieg niezbyt duży, jak kupiłem było 240 tyś teraz po półtorej roku jest 265
Hmm to teraz to co mamy na pokładzie a za wiele nie mamy
- 6 poduszek
- ESP
- klimatronik dwustrefowy
- dwie elektryczne szyby
- tempomat
- dwa podłokietniki
- i najważniejsze grzane tyłki.
Nagłośnienie standardowo Harmann
Po zakupie stało na fabrycznych 16 stalowych ale szybko pojawiły sie alumki 17" RH. Prezentuje się znacznie lepiej.
W planach...
- kierownica wielofunkcja koniecznie skórzana
- wymiana tunelu na taki bez tej archaicznej dokładki na telefon
- lekkie przeróbki zderzaków (tym bardziej że tylny załatwiła mi dziewczyna )
- odblokowanie pełnego fisu.
No to teraz fotki a za chwilkę kawałek historii
No to teraz trochę historii. Wcześniejsze moje wozy to BMW E36 potem Meganka. Ale zawsze coś mnie ciągneło w stronę Audi aż pewnej pracującej nocy padł pomysł, trochę rozmów z kobietą i zaczęły się poszukiwania. I tu odrazu założyłem że szukam, sedana, koniecznie czarnego, w benzynie i w budzie B6. No a wyszło jak widać. Wszystko jest inaczej. Przekonało mnie to że samochód kupiony nie u handlarza, zwykli ludzie z sąsiedniego osiedla potrzebowali się go pozbyć to przygarnąłem lisa. Choć w sumie to jest ona
Na start poszły zmiany wszystkich płynów, rozrządu i tarcze z klockami. Teraz zamontowane wszystkie filtry z Manna, tarcze i klocki Textar, olej oczywiście Castrol Egde. Koszty spokojne (plusy pracy w motoryzacji ).
Niestety dość szybko samochód został delikatnie uszkodzony przez moją dziewczynę, o ile rysy na tylnym nadkolu ogarnąłem to zderzak i prawe tylne drzwi będę musiał raczej wymienić.
Po zmianie felg auto stanęło ciut niżej i tym razem trochę ucierpiał przedni zderzak. Ech te polskie krawężniki.
No a teraz czekam na krytykę