impreza7777 Opublikowano 5 Maja 2011 Opublikowano 5 Maja 2011 Witam mam 29 04 stając w korku poczułem silne uderzenie po chwilowym dojściu do siebie stwierdziłem że autobus stojący za mną wjechał w matiza,ten we mnie ja w corolle a na końcu jeszcze megana.Została wezwana policja i pogotowie bo jeden z pasażerów autobusu i kierowca z megany zostali odwiezieni do szpitala.Następnie policjanci zaczeli ustalać fakty,kierujący autobusem przyznał się do winy,tłumaczył się że POMYLIŁ GAZ Z HAMULCEM,następnie dmuchanie w balonik i dalsze czynności i tu KLOPS,stwierdziłem brak przeglądu,oczywiście władzy powiedziałem że nie mam dowodu bo zapomniałem,zrobiłem halo i podjechał kolo dałem dowód i pojechał załatwić przegląd do znajomego a tam znowu problem zmiana przepisów i nie da rady nic z tym teraz zrobić.Każdy mi mówi że będzie problem z wypłaceniem pieniędzy,pomimo że dzwon nie był z mojej winy.I tu pytanie do szanownych kolegów co dalej zrobić?Zgłosić szkode i czekać na dalszy rozwój wydarzeń,czy kombinować że zgubiłem dowód....Może ktoś pomorze,przegląd skończył się w lutym.POZDRAWIAM i czekam na rady.
zbigok Opublikowano 5 Maja 2011 Opublikowano 5 Maja 2011 Sprawa jest skomplikowana, bo jak ubezpieczyciel sprawcy się uprze, to możesz mieć kłopoty z uzyskaniem odszkodowania. Jest plus, że sprawca się przyznał i uważam, że odszkodowanie z OC sprawcy Ci się należy. Główną linią obrony z Twojej strony muszą być ustalenia policji, że stan techniczny Twojego auta nie miał wpływu na powstanie kolizji. W takim wypadku brak ważnego badania technicznego naraża Cię tylko na karę administracyjną (mandat od policji), ale nie ma znaczenia dla ustalenia odpowiedzialności za zdarzenie i wypłatę odszkodowania. Jeżeli powiesz, że zgubiłeś dowód, to będziesz musiał w wydziale komunikacji zgłosić zgubę i uzyskać potwierdzoną kserokopię DR, bo ubezpieczyciel sprawcy będzie żądał jego przedłożenia. Ale i tak będą chyba od Ciebie żądać potwierdzenia badania technicznego, bo chyba wiesz gdzie go robiłeś i możesz go tam dostać. A tak na marginesie, to czytałem kiedyś taki wykaz, które firmy za co nie chcą płacić i utkwiło mi w pamięci, że jest zróżnicowanie w tym temacie. Życzę powodzenia
impreza7777 Opublikowano 5 Maja 2011 Autor Opublikowano 5 Maja 2011 Sprawca się przyznał bo wina definitywnie była jego,autobus jest ubezpieczony w pzu,a ja mam z nimi złe doświadczeni,będę próbował.O dalszych losach na pewno powiadomie,pozdrawiam
Sebek30 Opublikowano 5 Maja 2011 Opublikowano 5 Maja 2011 Ja bym ci radził pojechać do innej stacji i żeby ci wbili przegląd na dwa dni przed wypadkiem myślę że to da się załatwić bo na cofnięcie się do lutego to nie ma co liczyć, ale kilka dni myślę że da rade. Powodzenia
impreza7777 Opublikowano 5 Maja 2011 Autor Opublikowano 5 Maja 2011 Jest teraz problem z załatwieniem przeglądu na każdej stacji,pozmieniały się przepisy i oczipowali sprzęty do diagnostyki,
pepik Opublikowano 5 Maja 2011 Opublikowano 5 Maja 2011 Kolego mamy maj :gwizdanie: Ty od lutego jezdzisz bez przeglądu? Współczuje, wydaje mi się że dostaniesz mandat za brak dowodu czy tam badań technicznych a z odszkodowaniem nie powinno być problemu biorąc pod uwagę okoliczności kolizji.
pauel Opublikowano 15 Maja 2011 Opublikowano 15 Maja 2011 Brak przeglądu może spowodowć trudości z uzyskaniem odszkodowania, firma na pewno zażąda kserokopii dowodu rejestracyjnego.
Pepin Opublikowano 16 Maja 2011 Opublikowano 16 Maja 2011 Małe OT na przyszłość , z przeglądem warto poszukać dobrej stacji diagnostycznej ... takiej która traktuje ns jak klientów - dawno temu OPEL przysyłał mi list na 2 tygodnie przed terminem i zapraszał na badanie - w tym roku 1-2 dni przed terminem zadzwonili do mnie (inna stacja)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się